Przygotowujemy się do kupna działki a właściwie dwóch o takiej samej powierzchni położonych obok siebie. Podział czyli mapki są już w trakcie przygotowywania u geodety. Byc może za kilka tygodni będziemy miec decyzje o podziale i wszystkie dokumenty potrzebne do kredytu. Kiedyś było to pole. Zostało podzielone na kilka działek. Całośc ma przestrzenne zagospodarowanie terenu. Całkowity koszt to ok 2x90tys czyli 180tys zł. razem(nie wiem czy u notariusza ma znaczenie, ze sa to dwie działki?) Zastanawiamy się jakie koszta "okołozakupowe" poniesiemy czyli te związane z notariuszem, podatkami etc. Może jest tu ktoś kto ma rozeznanie w tym temacie i wie na jakie przybliżone koszta musimy się nastawic? PS. Rozumiem, ze jak już złoże wniosek o kredyt moge się umawiac z notariuszem i zbywcą na podpisanie aktu(bo tam chyba tez bedą ujęte warunki kredytowe) i wtedy u niego płacę za wszystko?