Witajcie! Chciałem rozpocząć temat w którym będe prezentował jak idzie mi samodzielny generalny remont mojego "nowo zdobytego" pokoiku. Pokoik mieści się na czwartym piętrze w starym przedwojennym budynku. Nie będe teraz pisał w jaki sposób i ile czasu walczyłem z urzędem miasta o przyłączenie go do tychczasowego mieszkania, ale jeżeli kogoś to interesuje to nie będe widział przeszkód by napisać o tym. No to zaczynamy! W pokoiku zamierzam zrobić: 1) wymiana kabli w ścianach 2) zerwanie drewnianej podłogi i położenie paneli 3) wymiana drzwi 4) wymiana parapetów 5) zrobienie nad wejściem pięterka (na spanie) - opcja jak pozwolą fundusze 6) oczywiście umeblowanie