
pekari97
-
Posty
4 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez pekari97
-
-
19 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:
OK pośmialiśmy się, ale tak jak wspomniałeś - beczka to za mało, ale gdzie ma wypompować wodę z tej beczki? Na ulicę. To tak jak wylewanie wody z tonącej łodzi na morzu.
Woda ma być przepompowana do widocznej na zdjęciu studzienki. Stamtąd jest rozprowadzenie rurami do rowu.
19 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:Wiadomo w końcu, jaki tam jest grunt? Przecież raz w życiu ktoś tam dół na tej działce kopał i chyba wiadomo, co na łopacie było glina/piasek/pospółka?
Tak jak również pisałem - glina, dlatego najsensowniej chyba po prostu wkopać ten zbiornik/studzienkę i zbierać wodę pompą z pławikiem.
Podsumowując - wstępny plan analizując Wasze podpowiedzi i własne spostrzeżenia, to ułożenie kręgów w celu utworzenia drugiej studzienki z dnem, wrzucenie pompy, która na bieżąco będzie odprowadzać wodę do studzienki z odpływem. Mam tylko nadzieję, że pompa wytrzyma stałe włączanie/wyłączanie. Przy wjeździe zrobię koryto, z którego woda będzie spływać do nowo powstałej studzienki. Kwestia progu na wjeździe zostanie rozważona w późniejszym czasie - zobaczymy, czy koryto będzie wyrabiało przy intensywnym deszczu. Być może nie będzie potrzeby dodatkowego ograniczenia.
0 -
Bardzo dziękuję za odzew przy moim problemie
@Aleksander Rembisz - dzięki za podrzucenie propozycji, ale tak jak koledzy trafili - jest to rozwiązanie przekraczające możliwości i chęci budżetowe
Grunt to głównie glina, więc z przepuszczalnością ciężko...
@podczytywacz garaż jest "w ziemi". Generalnie do bramy prowadzi zjazd, właśnie przy bramie gromadzi się cała woda spływająca wokół garażu.
@Jarosław Antkiewicz - minimalny próg wydaje się być dobrym pomysłem. Myślę, że wprowadzimy to w życie
Do zainteresowanych tematem mam jeszcze pytania:
1) Jaka powinna być minimalna wielkość zbiornika? Mam w garażu zachomikowaną beczkę plastikową 120L - pytanie, czy to wystarczy? Problemem jest też ograniczone pole na studzienkę/zbiornik, żeby nie zastawić wjazdu, a ta beczka jest dość wąska (średnica max 50 cm)
2) Koryto liniowe - czy plastikowe wytrzyma wjazd samochodu, czy lepiej kupić betonowe/metalowe? Spodziewam się, że plastikowe nie są zalecane przy wjazdach autem, ale może w praktyce się sprawdzają mimo wszystko.
0 -
Witam. Zwracam się do was z zapytaniem dotyczącym odwodnienia przy domu jednorodzinnym. Mamy problem z odwodnieniem w przypadku mocnych opadów. W obecnej chwili odwodnienie wygląda tak, że na środku garażu za bramą widoczną na zdjęciu jest kratka, z której idzie rura do odwodnienia studzienkowego wokół domu. Problem polega na tym, że po pierwsze łatwo się zapycha a po drugie garaż w połowie jest zalany zanim dojdzie woda do kratki - ogólnie nieefektywne rozwiązanie. Generalnie temat wydaje się prosty - przebić się do studzienki widocznej na zdjęciu. Niestety wylot rury w studzience jest ponad poziomem garażu. Jedynym moim pomysłem jest wkopanie dodatkowych kręgów obok studzienki, wrzucenie pompy z pławikiem i połączenie rurą z widoczną studzienką tak, by deszczówka spływała. Wydaje mi się, że nie jest to jednak rozwiązanie idealne. Mierzyliśmy już niwelatorem teren, by ewentualnie przekopać się spod garażu w miejsce niżej położone, ale jest zbyt daleko i się po prostu nie opłaca. Proszę Was o rady w tej kwestii :)
0
Odwodnienie przy garażu
w Kanalizacja i odwodnienie
Napisano
Dzięki za radę, ale niestety drenaż w tym przypadku jest utrudniony/mało opłacalny. W celu wykonania drenażu należy przebić się do punktu położonego niżej niż garaż. Niestety w tym przypadku jest to ok. 20 m od tej studzienki ze zdjęcia. Dodatkowo przekop nie byłby po równym, tylko przez ziemię wyżej położona. To oznacza, że przez całą długość rów miałby głębokość ok. 2-3 m + przekopanie wjazdu pod dom. Generalnie z tego pomysłu się wycofałem.