Dawid Narloch

Dziękuję za odpowiedzi. Tak jak wspomniałem, w garażu mam tynk gipsowy. Czy można tu kłaść izolację, czy też skuć tynk na suficie?. Poleca Pan wełnę, czy może multipor?. Rozumiem że styropian z jakiś względów odpada...

W garażu jest obecnie około 11 stopni, brama automatyczna ocieplona 2750x2150. W pokoju chciałbym mieć 21 atopni

Jest piwnica nieogrzewana gdzie na podłodze jest 12 cm styropianu. Nad piwnicą jest garaż nie ogrzewany.

Garaż nad piwnicą nieogrzewanym. W piwnicy ściany ocieplone, na podłodze 12 cm styropianu.

Nad pokojem jest poddasze nieużytkowe, a tam jest położone 25 cm wełny (lamda 0,036).

Dziękuję za odpowiedzi. Jeszcze jedno pytanie. Garaż jest już otynkowany (tynk gipsowy). Czy w takim przypadku skuć tynk z sufitu czy można bez obaw kłaść wełnę na tynk

Witam W sypialni, która znajduje się nad garażem nieogrzewanym, jest chłodniej o około 1,5 stopnia niż w innych pomieszczeniach. W domu jest 100% ogrzewania podłogowego + rekuperacja. Patrząc od dołu (garażu), jest strop -> 10 cm styropianu->folia ->ogrzewanie->wylewka anhydrytowa-> podkład ->panele. Jak mógłbym poprawić warunki w tym pomieszczeniu? Czy należy jeszcze ocieplić strop od strony garażu? A może zwiększyć przepływ na rotametrach dla tego pomieszczenia. Z góry dziękuję za pomoc.

Witam Szykując mocowania pod kinkiety, natrafiłem wiertłem na przewód. Została uszkodzona izolacja zewnętrzna, i lekko izolacja od przewodu ochronnego. Przewód neutralny oraz fazowy nieuszkodzony. I teraz wiem, że najlepiej byłoby skuć tynk, puszka i tam zarobić. Ale może jest inne wyjście? Otóż sprawdziłem jest to przewód, który idzie na zewnątrz, i będzie służył jako oświetlenie w podbitce. Jeżeli się nie mylę to tam i tak wykorzystuję tylko dwa przewody (bez uziemienia), lampki LED. Więc może wystarczy po prostu zaizolować, taśmą w płynie lub czymś podobnym? Zdjęcie poniżej

Wow. Ale temat zszedł z drogi.... Zwykły problem z stopniem, doprowadził do Pani Kai... Dobrze, że nie wybuchła tu żadna wojna idei :) Dzięki z przypomnienie kolegom tematu :) Przepraszam, że długo nie odpisywałem ale sprawy prywatne uniemożliwiły mi na wejście na forum. Prawdopodobnie zrobię tak jak podpowiada kolega podczytywacz, lub wcześniej doradzał Pan Janusz Werner wydaje mi się to rozsądnym rozwiązaniem.

Ok. Skuje do równego. Mam tylko takie pytanie. Stopień będzie wtedy leżał , część na betonie, i część na wylewce. Czy to nie spowoduje w przyszłości jakiś problemów? Rozumiem, że stopień przytwierdzić tylko do betonu (bo anhydryt będzie pracował)

Super, pomysł mi się bardzo podoba i tak chyba zrobię 😀

Ok. A jak technicznie to wykonać? Tzn. Chciałbym stopień na całą szerokość. Czyli stopień byłby po części na wylewce anhydrytowej, a po części na betonie. Czy tak może być ?(anhydryt pracuje, a beton chyba nie)Czy mogę wykonać stopień na dwóch różnych podłożach? Czy możecie coś doradzić?

Witam Poniżej przesyłam zdjęcie gdzie: 1) to wylewka anhydrytowa 2) wylewka betonowa pod drzwi balkonowe 3) styrodur na którym osadzone są drzwi balkonowe Niestety wylewka betonowa wyszło o 1 cm wyżej jak wylewka anhydrytowa. Pomyślałem, że mogę tam zrobić stopień przed drzwiami, w postaci styropianu EPS 100, zaciągnąć klejem i siatką, a potem na to płytki (wszędzie na podłodze będą panele) Natomiast, znajomy radzi aby zamiast styropianu dać tam belkę drewnianą i na to przykleić panele (podłoga wtedy będzie jednolita z stopniem). Pytanie czy to dobry pomysł, czy na takiej małej przestrzeni jak przykleję panele, to czy nie będą się one wypaczać (w końcu panele układa się jako podłogę pływającą) Drugie pytanie, czy stopień zrobić tylko na szerokość wylewki betonowej, czy też na szerokość ściany (stopień będzie częściowo na wylewce betonowej i posadzce anhydrytowej), boje się że jak tak zrobię stopień to ze względu na dwa różne materiały + ogrzewanie podłogowe w przyszłości ten stopień może popękać,

Ok. Ale zostawiając taki duży otwór mam mostek termiczny. Zakrywając całkowicie, to na klatce schodowej na strych nie będę miał wentylacji, (możliwość grzyba, skraplania się wody). Myślałem, że robiąc mały otwór pozbywam się problemu z brakiem wentylacji, a i straty ciepła nie będą duże. Ale oczywiście jestem otwarty na wszelkie propozycje.

Ok. Dziękuję za porady - wełna już zakupiona. Teraz tylko pytanie. Czy się nie martwić, położyć wełnę, a problem zniknie? (strop wchłonie wodę i wyjdzie do pomieszczeń poniżej), czy też przed położeniem wełny pozbyć się wilgoci, a dopiero potem kłaść wełnę. Czy możecie wspomóc też w pozostałych sprawach (ten duży otwór na strych?). Wymiana powietrza na strychu jest zapewniona, są otwory w ścianach szczytowych. a jeżeli to było by za mało, zawsze mogę uchylić mała okna (2 okna po przeciwległych ścianach)

Strop był wylany 20 lat temu (teściu, zaczął budowę 20 lat temu, potem budynek stał przez te lata), tak więc to na pewno nie to. Na to w tym roku położyłem folię i na część wełnę.

Witam Otóż kilka miesięcy temu położyłem na posadce betonowej folię paroizolacyjną, a na niej wełnę 25cm. Z różnych przyczyn wełnę położyłem tylko na części strychu. Jako, że zbliża się zima, chciałem dokończyć układanie wełny. No i niestety jak wczoraj wszedłem na strych to pod folią zobaczyłem kropelki wody. Z przerażenia odkryłem część wełny, i okazało się, że tam gdzie jest wełna nie ma wody. Woda pod folią jest tylko w miejscach gdzie nie zdążyłem ułożyć wełnę. 1) Czy to normalne zjawisko? Tzn. rozumiem, że ciepłe powietrze idąc do góry spotkało folię na zimnym strychu i dlatego było skraplanie, a tam gdzie ułożyłem ocieplenie nie było różnicy temperatur i jest OK 2) Jak pozbyć się wody? Czy mam naciąć folię poczekać aż odparuje, zakleić i ułożyć wełnę. Czy też, od razu ułożyć wełnę, a wilgoć z potem sama wyjdzie np. do pomieszczeń poniżej, (problem w tym, że na razie mam słabą wentylację, a rekuperację w domu uruchomią na przełomie marca/kwietnia 3) Wejście na strych nie jest w postaci włazu, tylko normalne schody + ocieplone drzwi oddzielające strych od ogrzewanych pomieszczeń. Tak nad schodami mam dziurę ok. 4,5m2. Pytanie jak ją zaizolować. Myślałem nad tym aby zrobić lekką, zdejmowalną konstrukcję, a na niej ułożyć styropian. Tylko, że wtedy ten mały kawałem będzie szczelnie zamknięty i będzie brak wentylacji= skraplająca się woda, z drugiej strony, jak nie zaizoluje dziury to powstanie mostek termiczny (na zdjęciach zaznaczyłem czerwonym "X" ściany do pokoi). Znajmy mi polecił, aby zrobić tą konstrukcję, i w dwóch miejscach zrobić otwory np. fi50, w ten sposób wilgoć będzie miała ujście na strych. Co o tym sądzicie?

Witam Do montażu drzwi jeszcze trochę czasu, ale ewentualne przeróbki otworów, wolę zrobić teraz niż jak będzie gotowa już podłoga, dlatego też ten temat. Otóż mam trzy pytania: 1) Jako, że będę chciał zamontować ościeżnicę regulowaną (tak bym wolał), a szerokość moich otworów drzwiowych to przeważnie 90-91 cm. To mam pytanie czy te otwory są OK - nie są za szerokie?, czy mam je jakoś lekko zwęzić? Wątpliwość się wzięła stąd, że wszędzie widzę informację, że pod ościeżnicę regulowaną ma być otwór 88cm, natomiast 91 cm jest pod ościeżnicę stałą. A zatem czy otwór nie jest za szeroki? 2) Jaki ma być otwór pod drzwi techniczne - o ile ma być szerszy. Drzwi, te będą oddzielać strych od pomieszczeń mieszkalnych więc muszą być szczelne i ocieplone. Wejście na strych jest za pomocą schodów, przed którymi będę chciał wykonać szkielet z profili. Czy do tego nadają się profile UA50 czy lepiej UA75. No i jaka szerokość/wysokość pod drzwi techniczne. Tu jeszcze się zastanawiam czy dam drzwi 80 czy 90, zależy to ile miejsca one potrzebują. 3) Błąd budowlańców spowodował, że otwór drzwiowy do jednego z pokoi ma 96 cm, oraz brak węgarków (zdjęcie poniżej). Pytanie jak tu najlepiej zamontować drzwi. Czy koniecznie muszę jakoś i czym zwęzić otwór? Rozumiem też, że tu tylko wchodzi w grę ościeżnica stała. P.s. Na jednym zdjęciu również widać wejście na strych, gdzie mają być wstawione drzwi techniczne (oddzielenie strychu od części mieszkalnej i ogrzewanej)

Ok. A czy jest jakiś patent aby nie wypchać gipsu na drugą stronę? Czy poprostu nakładać z wyczuciem...

Czyli uniflott + tuff tape, czy może fizelina (cena) wystarczy. Jeżeli tuff tape, dać czerwoną czy mocniejszą, zieloną? Oczywiście jeżeli sytuacja wymaga to lepiej dopłacić i mieć większą pewność, że nie popęka. Ale jeżeli fizelina była by wystarczająca to po co przepłacać .

Witam Płyty położone, I powstał mały dylemat. Otóż ostatnią płytę za krótko przyciąłem i powstała szpara pomiędzy płytami 8 mm. Dosynąć raczej nie mogę bo i tak z drugiej strony płyty mam do ściany 5mm. Pytanie czy zostawić, Uniflott + tuff tape. Czy też odkręcić płytę i wymierzyć nową.

Witam W całym domu zamontowałem ogrzewanie podłogowe, z opcją na przyszłość aby w każdym pomieszczeniu był regulator temperatury. Aby nie było problemów z zasięgiem WiFi, panowie poprowadzili mi kabelki do przyszłego regulatora. No i tu chyba jest problem. Ponieważ wykorzystali puszki gdzie będą włączniki świateł w pomieszczeniach tzn tam wprowadzili kable i zostawili około 1 m zapasu. I teraz pytanie czy faktycznie tak może być? Tzn czy da radę zamontować regulator tuż obok włącznika tak aby nie było widać kabli, czy też lepiej zrobić około 15-20 cm dalej od puszki włącznika, kolejną puszkę, pomiędzy puszkami bruzdę na kabel od regulatora i zaszpachlować? Pytam gdyż niedługo będę chciał kłaść gładź na tynk, a słabo by było, gdybym za rok musiał to skuwać i niszczyć.

Powiedźcie jeszcze proszę, czy podcinać płytę GK, tak aby krawędź będzie równoległa do ściany/ sufitu (rys. 2), gdzie będzie łączenie z ścianą kolankową/ sufitem. Czy też zostawić oryginalną krawędź płyty (rys. 1) (wtedy powstanie kąt pomiędzy płytą a ścianą), ale wtedy będzie chyba dość duża szpara pomiędzy ścianą a płytą. Oczywiście w obu przypadkach zostawiam jakąś przerwę ok 5 mm Poniżej przedstawiam rysunek:

Dzięki za link. Właśnie w necie/youtube jest dużo materiału, gdzie każdy ma swoje sposoby. Również na YouTube widziałem też film , gdzie pewien Pan wspominał o połączeniu ślizgowym, ale bardziej zalecał tuff tape... z różnych względów. Z tąd też moje wcześniejsze pytanie o dobór sposobu.

Ok. Czyli rozumiem że jak ktoś mówi, że połączenie ślizgowe pęka, to poprostu coś spartolił. Ja widzę połączenie ślizgowe tak: 1. Na ścianę tynkowaną/sufit taśmę do połączeń ślizgowych 2. W szparę pomiędzy taśmą a płytą gk szpachla. (Wcześniej jakiś grunt?) 3. Na płytę gk i zaszpachlowaną szczelinę fizelina, na styk do taśmy ślizgowej i znów szpachla 4. Szlifowanie, odcięcie wystającej taśmy, i w róg daję akryl który zamaskuje mikro pękniecia.