Pan Marcin unika odpowiedzialności jak tylko może. Dziś jednak udało się go ściągnać aby zobaczył chociaż montaż swoich własnych okien. Zdjął uszczelki i stwierdził, że on tam nie widzi żadnej swojej winy. Wg niego z jego strony jest wszystko perfekcyjnie a szyby pękły w wyniku napięć termicznych co zdarza się przy tak dużych oknach.
Międzyczasie wyszło, że w jednej ramce po prawej stronie są nacięcia ponieważ ekipa, która montowała HST przewierciła go na wylot i wkręty weszły w światło tej osłony aluminiowej. Aby ją włożyć musieli zrobić takie nacięcia. Wg opinii Pana Marcina to j