u nas na połowę listopada 2018 sytuacja wygląda następująco:
opóźnienie w oddaniu budynku (w stosunku do terminu z umowy) to już 4 miesiące i końca nie widać,
na zewnątrz budynek obklejony jest styropianem (prawie cały), firma od miesiąca nie prowadzi żadnych działań w kierunku skończenia elewacji zewnętrznej
w środku mamy rozgrzebane tynki i gładzie położone w połowie budynku, częściowo wyszlifowane, reszta: gołe ściany betonowe, raz na kilka dni przychodzi 1-2 pracowników firmy i coś dorobi
ze strony firmy brak jakiejkolwiek woli do przyspieszenia prac i ukończenia budowy choćby do stanu deweloperskiego - otwarcie mówią, że nie ma kto u nas wykańczać, bo pracownicy są teraz na innej budowie
pytanie tylko jak można zawierać kolejne umowy i rozpoczynać kolejne budowy, kiedy nie jest się w stanie w rozsądnym terminie ukończyć tych, za które już się wzięło pieniądze?