Witam. Jestem na etapie rozpoznania sposobu załatwienia formalności dotyczących zakupu domu jednorodzinnego z rynku wtórnego finansowanego z kredytu hipotecznego. Jest to dom którego budowa rozpoczęła się pozwoleniem na budowę z 2001 r . Dom jest do zamieszkania tzn. ma wszystkie niezbędne media i instalacje poza wyposażeniem kotłowni- ale to nie w tym problem. Sprzedający posiada pozwolenie na budowę, projekt budynku i wszystkich przyłączy które już zostały zweryfikowane przez ''zastępczego'' kierownika budowy i są one zgodne z projektem. Sprzedający nie posiada dziennika budowy i co gorsza okazuje się że kierownik prowadzący budowę umarł (kilka lat temu ) tym samym ślad po dzienniku zaginął. Sprzedający proponuje atrakcyjną cenę pod warunkiem że kupujący czyli ja na swój koszt ureguluje stan prawny ponieważ właściciel mieszka w zupełnie innym miejscu niż sprzedawana nieruchomość. Kierownik z którym rozmawiałam proponuje zakupić budynek w takim stanie prawnym jaki jest, a później wszcząć postępowanie naprawcze w Nadzorze Budowlanym wykonując projekt powykonawczy - zamienny już na nowego właściciela czyli mnie. Dodam że pozwolenie na budowę wydane jest na kobietę- matkę która przekazała nieruchomość w stanie surowym zamkniętym swojemu synowi od którego to byłaby odsprzedaż, pozwolenie i wszystkie inne dokumenty na budowę widnieją na matkę. Sprawa jest skomplikowana ale chyba do załatwienia. Nadmienię, że posiadam notarialne pełnomocnictwo do załatwienia wszelkich spraw związanych z uregulowaniem tego stanu. Pytanie tylko jakie mogą być tego koszta i od czego zacząć mając na uwadze fakt że nieruchomość finansowana byłaby z kredytu i wolałabym najpierw stać się jej właścicielem i to wszystko wyprostować już na swoje nazwisko - czekam również na informację z banku czy wogóle jest możliwość zakupu tej nieruchomości z tak zawikłanym stanem prawnym . Proszę o poradę.