-
Posty
179 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
3
Posty napisane przez Robertu
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 4 z 7
-
-
To teraz mogę się pochwalić, wszystkie pomieszczenia mają swoich właścicieli. "Urodziliśmy" dzisiaj z żoną syna o godz. 1:10; wagi - 3,13 kg; wzrostu - 54 cm. Za wrodzoną elegancję dostał 10 pkt.0
-
Cytat
Witam marcines01
Trochę zazdroszczę Wam zakończenia tego etapu. Ja nie mogę zacząć ponieważ mam problem z wysoką wodą gruntową.
Zastanawiam się jak obejść ten problem na wypadek utrzymującej się dłużej wód gruntowych. Pozdrawiam!
Jeżeli teraz masz problem z wodą, to potem może być jeszcze gorzej. Moja propozycja zainwestować dodatkowo 3000,- i zrobić drenaż przed budową, czyli wytyczyć budynek, a następnie 2m od budynku zrobić wykop, ułożyć drenaż i spokojnie możesz za 3 - 4 dni wchodzić na budowę, miejsce, gdzie będzie stał budynek będzie wysuszone (oczywiście pod warunkiem, że drenaż wkopiesz min. 2,5m pod powierzchnię). I ostatnia uwaga, tylko miejsce budowy będzie osuszone, wszystko inne będzie mokre, więc samochody z materiałem raczej nie wjadą.
Beatawacek, dzięki za przygarnięcie na te dwie godzinki.0 -
Witam wszystkich budujących i mieszkających!
Po długiej przerwie, czyli, jak przyszła wiosna i czas kontynuacji budów, znalazłem trochę czasu na pisanie.
Odpowiadając Beacie - jeszcze jest nas troje, ale czwarte jeszcze ze dwa tygodnie i będzie z nami .
Nasza łazienka jest zdecydowanie mniejsza od waszej.
Odnośnie drenażu, to ja go zrobiłem, jak już mieszkaliśmy, ponieważ w piwnicy zrobił się basen. Cały domek dookoła sprytny operator koparki i ja z ojcem zrobiliśmy w 8 godzin. Następnego dnia naprawdę, czułem, że żyję . Obecna wiosna jest bardzo hojna w wodę, ponieważ nie pamiętam tak wysokiego poziomu wód gruntowych od 8 lat!
Studnia, która miała być zrzutową okazała się kubkiem wygrzebanym w glinie, więc konieczne było zastosowanie pompy z pływakiem. Oto kilka fotek, jak dużo wody jest w tym roku:
Podając w litrach, to drenaż ściąga jakieś 200 l wody w ciągu 10 min, czyli na godzinę 1200 l. Tyle wody nigdy nie było.
Na koniec kilka fotek wiosny:
0 -
W projekcie mam 293, ale życie toczy się swoim torem (czytaj wykonawcy idą na łatwiznę) i wyszło w salonie 300. Reszta domu jest na 270. Oczywiście w pojedyncze centymetry nie wnikam.0
-
Cieszę się, że mogę pomóc. Zmieniam różne rzeczy, właściwie to dodaję: w korytarzu między pokojami a salonem dodałem mały grzejnik (pisałem w pierwszym poście), w "prawym" i "lewym" pokoju pod każdym oknem grzejnik, ponieważ przy bardzo niskich temperaturach czuć wymianę powietrza przy oknach, przy których nie ma grzejników. Dla mnie salon jest odpowiedni (h=3,0m), nie potrzebuję wyższych pomieszczeń. Poza tym nic innego nie przychodzi mi do głowy, ponieważ budowałem bez kompromisów .
Aha, średnica komina min. 180, o tym też pisałem.
Dodam jeszcze, że do wymiany sposób wentylacji, grawitacja przy użyciu otworów z boku komina, to pomyłka, chyba, że ktoś lubi chłodny nawiew zimą. Ten model ciągnie tylko przy "dobrym" kierunku wiatru. Rozwiązanie w moim przypadku to "portki" lub różne inne wariacje typu turbowent poprawiające ciąg.0 -
NIE PŁAĆ ZALICZEK I RAT W TRAKCIE ROBOTY, TYLKO PO SKOŃCZONEJ ROBOCIE!!!!!
Przepraszam, że krzykiem, ale wykonawcy są..... (poczytaj wcześniejsze posty). Do tego nigdy nie przestawaj szukać nowej ekipy, ponieważ zawsze, jak zwrócisz na coś przykrego uwagę, to obecna ekipa może zostawić Cię z zaczętą robotą i wtedy problem gotowy. Różne cuda miałem na swojej budowie. Najgorzej miałem z architektem ten zrobił wszystko, jak chciałem i oddał mi dokumenty dopiero, jak zagroziłem sądem.0 -
Cytat
Robertu - jak z twoim przyjazdem.
Zapraszam serdecznie, rusz się z domu
Zapraszam z Paniami
Nie zapomniałem, ale właśnie przechodzimy grypę, a raczej powrót do zdrowia po grypie.
Moja duża dziewczyna w 7 m-cu ciąży uchroniła się przed grypą dzięki czosnkowi, ja przechorowałem "zwykłą" grypę, a najgorzej mała, złapała ode mnie moją grypę plus żołądkową w przedszkolu. Po tygodniu całkowitego poszczenia dopiero zaczyna jeść. Trochę czasu upłynie zanim wróci do wagi sprzed choroby. Ale na pewno was odwiedzimy.0 -
Cytat
Witam po raz drugi wszystkich uczestników klanu!
Trochę czasu spędziłem czytając opisy i analizując zdjęcia zamieszczone przez Was na forum. Przez co trochę skomplikowałem życie architektowi dokonującemu wszelkich uzgodnień do projektu.
( Czy ktoś obiecywał że będzie lekko?) Lecz wiedząc od początku jakiego projektu szukam, mialem niejako ułatwione zadanie podczas rozmów z projektantami. Właśnie czekam za pozwoleniem na budowę i ... . I mam zamiar zacząć budować swoje małe miejsce na ziemi. Wybrałem projekt : Tercję 4.
Jak sądzę pewien kompromis potrzeb, marzeń z możliwościami. Zaczynam coraz mniej przepadać za kompromisami. Oczywiście było dla mnie jasne, że pewne zmiany muszą się dokonać. Tak więc poszeżyłem dom do 17m, podniosłem strop, wyrównałem poziom posadzek i zmieniłem lekko wielkość i układ pomieszczeń. Jak Ktoś w poprzednich postach napisał " zmiany mają pasować domownikom". Dzięki Państwa zjęciom i opisom uniknołem już na etapie projektu kilku wpadek za co jestem bardzo wdzięczny. Tak więc cierpilwie czekam na magiczny papier ze stosownymi pieczątkami, a dalej to już tylko jak wynika z niektórych opisów może być tylko gorzej. Lecz za to jaki cudowny będzie finał i smak zwycięstwa. Puki co na mojej działce leży śnieg. Zdjęcie poniżej. Pozdrawiam serdecznie i do uslszenia na forum. Przemko.
Cieszę się, że nasze opisy pomogły. Doradzę jeszcze, żadnych kompromisów, to Twój dom na całe życie, chyba że planujesz sprzedać w najbliższym czasie. Ja mam dwa kompromisy i za każdym razem, jak na nie patrzę, to myślę o wymianie, na szczęście baterie w łazience i drzwi wewnętrzne można wymienić bez wielkich remontów. Znam wiele osób, które zgodziły się na kompromisy w czasie budowy, a teraz tylko narzekają i mówią, że gdyby zaczynali od nowa, to.... i leci cała lista zażaleń, tylko wtedy powinni stanąć przed lustrem .
A ja mam ciepło i przyjemnie, bo tak planowałem. Pozdrawiam.0 -
Ja nie widzę problemu, jeżeli nikt bliższy się nie zgodzi, to zapraszam. Dokładna data do uzgodnienia. Miłego Sylwestra.0
-
Z okazji Sylwestra, życzę wszystkim szampańskiej zabawy, a w Nowym Roku 2009 wielu udanych decyzji, radosnych chwil oraz Tercji pełnych Waszej miłości.
Robert z coraz większą rodzinką
masza, kiedy wkleisz fotki?0 -
Cytat
Witam wszystkich Tercjowiczów!!!! To ja poszukiwałam takiego klanu od prawie 2-ch lat, czytałam forum Muratora i tam było niewiele a tu proszę - są, budują, wybudowali i mieszkają. Pozdrawiam .
Od września mieszkamy, jeszcze nie jest wykończony ale to jest nasz dom i czujemy się w nim wspaniale. Jest to Tercja-3 z użytkowym poddaszem, koło Krakowa. Wstawię zdjęcia jak się wyuczę wstawiania i zrobię jakiś porządek w albumach.
Witajcie,
Miło, powitać kogoś nowego. Wstawiajcie fotki, wpisujcie, jakie zmiany wprowadziliście i jakie przygody mieliście z budową.
A do wstawienia fotek macie poniżej po prawej przycisk "Przeglądaj..." klikacie, wybieracie plik, który chcecie wstawić, a potem "Wyślij" i gotowe.
żeby wstawić fote w konkretne miejsce, należy umieścić tam kursor, potem rozwinąć listę "Zarządzaj aktualnymi załącznikami" i wybrać interesujący nas plik. Pojawi się w miejscu, gdzie był kursor.
Aha, fotki mają ograniczenie wielkości, dlatego ja trzymam się najmniejszej standardowej wielkości 640x480.
oczywiście wszystko to robimy w trybie odpowiadania na temat.
Jeszcze jedna fotka z pierwszym śniegiem tej... jesieni:
0 -
-
Cytat
Witam wszystkich
Poniżej zamieszczam kilka fotek z domu.
Pozdrawiam
Ps. Nie mam w domu jeszcze internetu, a w pracy nie mam czasu na rozpisywanie się ....
http://beatawacek.fotosik.pl/albumy/542903.html
Kilka, to skromnie powiedziane 55 szt. . Ładne fotki, prawda, że fajnie mieszka się u siebie po tylu dniach nerwów?
A czy z wanny już korzystaliście? Bo my tylko raz, jak się śpieszyliśmy i żona pod prysznicem, a ja w wannie szybkie mycie.0 -
BeataWacek wielkie gratulacje , teraz koniecznie musicie wszystko zabrudzić, żeby domek nabrał Waszej duszy .
Poza tym, proponuję żebyście prześledzili ten temat od początku i przypomnieli sobie historię budowy Waszego domku. Najlepiej skopiuj to wszystko i wypal na CD, żeby dla potomnych było , ja takiego luksusu nie miałem.
Pamiętam, jak próbowałem coś utworzyć na forum MTM Styl, ale bezskutecznie. Moje fotki, które im wysłałem, przepadły. A dodatkowo forum się ciężko obsługiwało. Dopiero tutaj się udało, więc niech wszyscy piszą, ile chcą, im nas więcej tym lepiej. Wklejajcie foty, opinie, pytania. Dodatkowo promujcie nas wśród znajomych, wtedy będzie nas jeszcze więcej.
pzdr
ROBERTu0 -
Witam, Tomi508, widzę, że blisko się budujesz, może kiedyś się spotkamy? Ja bardzo często jestem w Ostrowcu Świętokrzyskim, właściwie to dwa razy w miesiącu. I okolica też podobna do mojej, czyli pola0
-
-
Cytat
Mam pytanie do Roberto czy u ciebie też są piwnice pod całością?? Jeśli tak to jakiej grubości są ściany?? Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Witam,
piwnica jest pod: łazienką, "prawym" pokojem i korytarzem, taka, dla nas, jest wystarczająca, właściwie dla mnie, bo zrobiłem tam winiarnię, żona ma tylko ogórki (najlepsze tylko z piwnicy - tak mówi hehe..). ściany są odpowiednie dla wina, czyli 45 cm betonu bez ocieplenia i podłogi (piach). To daje mi stałą temperaturę i wilgotność przez cały rok.
pzdr
Robert0 -
Cytat
Robertu
Zaniepokojona jestem nieco twoją nieobecnością na forum.
Odezwij się , bo wszystko jest ok, prawda ????
Pozdrawiam i ściskam z życzliwością
Wywołany do tablicy melduję się .
Wszystko jest O.K. i dlatego ucichłem, po prostu jest tyle roboty, że nie mam kiedy uzupełnić mojego albumu, bo lato minęło i wstyd się przyznać nie zrobiłem fotki, teraz jesień złapałem ale nie mam kiedy fotek wstawić, oglądam na bieżąco wasze poczynania, i jestem pod wrażeniem. Oczywiście, bez kultury, wpraszam się, jak skończycie .
pzdr
Robert
P.S. Cieszę się, że wszystkim idzie do przodu.0 -
Cytat
Robertu - słusznie rzekłeś !!! kilka osób potwierdziło to co powiedziałeś - aby nie malować przestrzeni jednym kolorem.
Wybiorę więc różne - tak aby salon nie zlał się z kuchnią i korytarzem
Oto kilka obiecanych fotek:
przed /wszystko na biało/
i w kolorach
Sami zadecydujcie, ja myślę, że kolory lepsze, jakie, to już rzecz gustu.
Pozdrawiam0 -
Cytat
... cóż muszę powybierać kolory ścian i jak narazie myślę aby kuchnie, salon i hol zrobić w jednym kolorze - kremowym. Nie wiem jednak czy słusznie
Nie wiem, czy pamiętasz, że u nas w jednym kolorze były: hall, ogród zimowy, bardzo lekko kremowy salon, kuchnia łososiowa. W tym roku postawiliśmy na wyróżnienie każdej przestrzeni efekt zdecydowanie lepszy, ale to oczywiście rzecz gustu. Później wstawię kilka fotek jak było a jak jest.0 -
Cytat
Robert - ile wyszło metrów elewacji ( wiesz pewno, bo robiłeś niedawno?) Wackowi po pobieżnych pomiarach wyszło ok. 250 m2. A stawki robocizny u was są podobne???.
Ja tak myślałam że 10 000 zł na elewację wystarczy ( styropian mamy) ale tak widzę że braknie
Na pewno Wam zabraknie, bo ja robiłem samą strukturę, czyli ostatni szlif. Miałem materiał bez podbitki, więc z podbitką i robotą+dodatki wyszło mnie ok 10 tysia, więc jak Wy macie na wszystko tyle to nie widzę możliwości zrobienia tego. Metry Wacek dobrze policzył. Jest ok 250. Najbardziej mnie rozbrajają kolumny i lukarny, bo wszyscy liczą za to ekstra. Za położenie struktury zapłaciłem 15 PLN/m2, podbitka 25PLN/m2; i kolumny za 300,- wszystkie.
Cieszę się, że tak właściwie, to koniec poważnych prac w moim domku. Zostały jeszcze schody do oklejenia gresem, ale za 40,-/m2 nie zgodzę się. Poczekam aż z Anglii wróci trochę specjalistów i ceny spadną. Ostatecznie ułożę terakotę w garażu i tak nauczę się fachu.
pzdr
Robert0 -
Cytat
Witajcie
Pozdrawiam wszystkich " Tercowiczów " i głośno wołam - odezwijcie się , bo klan nasz zaginie. I co wtedy będzie???
No i chwalcie się , jak i ja się chwalę
http://beatawacek.fotosik.pl/albumy/492727.html
I co robię postępy, prawda ?? Za miesiąc i coś tam - mam mieszkać w tym pięknym domku.
Pozdrawiam
Mam nadzieję, że cisza w naszym klanie jest spowodowana zaawansowanymi budowami i więcej postów pojawi się na jesieni.
U Was, naprawdę, imponujące postępy. Właściwie, to już końcówka, mam nadzieję, że na delikatnej parapetówce się spotkamy.0 -
Cytat
Zgadzam się w zupełności ze Sławomirem - widocznie poprzedni własciciel wyraził zgodę , aby sieć wodociągowa biegła tam gdzie jest. Ja jestem właścicielem sieci kanalizacyjnej - której nie przekazałam wodociągom , ponieważ koszty jej wykonania poniosłam ogromne ( a moi sąsiedzi , beszczelnie się na mnie wypieli) Dlatego też jeśli będą chcieli dopiąć się do kanalizacji , to będą musieli mi teraz zapłacić. I ty musisz zrobić to samo - iść z dobrą wódką do sąsiada i zapytać go ile chce za zgodę do wpięcia się w jego sieć. Bez jego zgody, nic nie zrobisz ..... niestety
Pozdrawiam
Widzę, Beata, że nasze doświadczenia związane z budową są bardzo podobne .
Jak się dowiedziałem, poprzedni właściciel wyraził zgodę na przeprowadzenie linii po jego działce mając nadzieję, że w ten sposób będzie miał uzbrojoną działkę i jako taką chciał ją sprzedać, ale na szczęście nie udało się to, ponieważ dowiedziałem się o tym problemie z wodą. Jak nic się nie da zrobić, to sobie odpuszczę tą działkę.
Sąsiad teraz twierdzi, że średnica na tej długości jest za mała dla kilku użytkowników.0 -
Cytat
Sposób na sąsiada jest prosty. Zażądać w wyznaczonym terminie przesunięcia rury wodociągowej poza teren swojej działki. Jeśli nie - to po prostu wyciąć rurę - no chyba, że zgodzi się na podłączenie.
Ale, czy mogę żądać zmiany stanu faktycznego wykonanego według dokumentów sporządzonych przed nabyciem przeze mnie nieruchomości, przecież można powiedzieć "widziały gały, co brały".0
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 4 z 7
Tercja / MTM Styl
w KLANY
Napisano
A w domku, cóż... walka ze szpakami. Rynny koszowe to wspaniałe miejsce na gniazda i łatwo pod dachówkę wleźć, bo nie położyli (fachowcy) wróblówki, tylko gąbkę.