MK78

Nie mogę tu napisać w jakiej firmie okiennej pracuję, ale uwierz mi że nie mam z oknami Batmana nic wspólnego. Chciałem pomóc jak te okna naprawić, ale widzę że to forum nie odbiega poziomem od większości innych, gdzie większość wypowiedzi polega na przedstawianiu swoich racji "bo tak mi się wydaje", albo "tak gdzieś słyszałem", więc na pewno mam rację... Jak kogoś interesuje technologia okien PCV, ich montażu, regulacji, to polecam "Vademecum okien PCV", myślę że do znalezienia w sieci. Są tam zawarte wszystkie interesujące Was zagadnienia, również wyciągi z aktów prawnych i norm. Po przeczytaniu tego możemy podyskutować o błędach w montażu i wykonaniu. Na tym kończę swoją aktywność, mam nadzieję że trochę pomogłem zainteresowanemu. P.S. Jeżeli ktoś uważa że ma większą wiedzę w tym temacie ode mnie, to zachęcam do aplikowania do topowych firm produkujących okna PCV, można naprawdę nieźle zarobić. Pozdrawiam i żegnam.

MHTYL, po co się udzielasz skoro nie masz podstawowych informacji? Żeby siać tylko zamęt? Nie wiem jaką posiadasz wiedzę, ja pracuję branży okiennej kilka ładnych lat... Zgrzewa się tylko ramę i skrzydła, na zdjęciu są listwy przyszybowe które można ją zdemontować i np. wymienić szybę. W oknach o standardowym zabezpieczeniu są wciśnięte na click, na oknach RC2 są dodatkowo wklejone, ale jeszcze nie wymyślono technologii żeby je zgrzewać, zawsze to są 4 niezależne listwy ucięte pod kątem 45 stopni (w małych oknach dopuszcza się cięcię pod kątem 90 stopni). W narożniku skrzydła okiennego nie ma stali (tam gdzie zgrzew), więc w tym miejscu profil PCV jest bardzo elastyczny. Aby uzyskać prostokąt należy w odpowiednich miejscach zastosować podkładki (pomiędzy skrzydło okienne a szybę) - takie rozwiązanie powoduje że skrzydło uzyskuje odpowiedni kształt a szyba przenosi obciążenie związane z ciężarem skrzydła. Jeżeli zostało to zrobione w sposób nieodpowiedni (lub podkładki przesunęły się np. w transporcie), należy wyciągnąć listwy (te które kolega MHTYL uważa że powinny być zgrzane....) i poprawić podkładki. Zasadę rozmieszczenia podkładek i ich wielkość powinien znać każdy montażysta. Zawiasy są montowane nie wg wzorników tylko wg przymiarów - niedokładność może wynikać ze źle ustawionego przymiaru, z jego zużycia, jego niedokładnego przyłożenia, itp. Miejsca przykręcenia zawiasów mogą być też znacznikowane na CNC, ale nie sądzę aby to miało miejsce w tym przypadku. Jeżeli zawias jest lekko przesunięty, to może się okazać że brakuje zakresu regulacji. Nie mam pojęcia co rozumiesz pod pojęciem "krzywki ryglujące", ale to mało istotne. Ja mam taką zasadę, że jak się na czymś nie znam to się nie wymądrzam tylko pytam, ale widzę że nie jest to standardem.

Specjalnie zalozylem konto zeby odpowiedziec☺ Zdjęcia 1 i 2 - bzdura ze muszą być zgrzane, to wymienne listwy przyszybowe które można wyciągnąć. Sprawa widocznych wkrętów - technologia to dopuszcza, ale porządna firma zakłada zaślepki. Tak samo jak porządna firma tak przycina listwy przyszybowe, ze schodzą sie w rogach bez szczelin. Rama ma być tak potwierdzona do ściany że nie ma prawa się ruszyć. Każde okno da się wyregulować pod dwoma warunkami: ramy są dobrze zamontowane, tj. ich przekątne są równe, oraz profile nie są pokrzywione. To ze skrzydła nie są prostokątami to nie problem, kumaty montażysta musi umieć to wyprowadzić. Jest jeszcze jedna możliwość kiedy nie da się wyreguloeać okien - kiedy zaczepy na ramę oraz szczególnie zawiasy są przykręcone w złym miejscu. To się zdarza rzadko, ale w firmie która robi okna w kurniku może się zdarzyć. Mam nadzieję że pomogłem, jak coś to pisz.