usiek

Ja tam lubię przy prądzie grzebać Jeszcze wylot? Wyloty chyba nie potrzebuje bo na górze mam kilka dachówek innego kształtu... nie wiem jak one się fachowo nazywają ale robią niby jako wentylacyjne. Jak będę przy kompie to poszperam trochę o tych obróbkach siatki i całej szczeliny.

Ja mam zasilacz od laptopa za 22zl.... 22V daje i 100W zdaje się. Jakby nie dawał rady to już transformator miałem na oku ale ten 100pln

Załóżmy, że dał bym tą siatkę.... ale jaką i gdzie ją kupię. Pójdę do sklepu i powiem, że chce szczelinę wentylacyjna zabezpieczyć to znowu będą patrzyli jak na durnia..... tak samo jak mówiłem o ciepłym montażu okien Dam siatkę to przyleci ptaszek i wydziobie dziurę dla os i nawet nie będę wiedział. Ale będę pewny, że tam os na pewno nie ma bo specjalnie zakładałem siatkę ps. Jest ktoś z forumowiczów co nie ma szczeliny wentylacyjnej?

Żeby nie było os czy szerszeni to ta siatka musiała by mieć oczka 1x1mm. Ja już oglądałem gnijące poddasza, nawet wczoraj jeszcze raz sobie przeglądałem. Ale mojemu elektrykowi jak budowali mówi, że żadnej szczeliny nie robili.... Mój dekarz i zarazem gość od ocieplenia dachów i regipsow mówi, że on żadnych szczelin nie robi i zawsze było dobrze, nikt nic nie reklamował..

Z tą szczeliną wentylacyjną z zewnątrz to cały czas mam wątpliwości.... W realu z kim bym nie rozmawiał to nie wie o jaką szczelinę chodzi a jak już wytłumaczę to mówią po co? Że nie trzeba. Inni, że nie mają żadnych szczelin tylko fajnie do równego do samej góry, itd... Zrobię szczelinę to na bank będę miał szerszenie i tu żadne "grodzie" nie pomogą...

Murłata leży na wieńcu. Kawałek zwykłej papy jest między nimi. Czyli szczelina jest tylko na wysokość murłaty Znalazłem swój rysunek więc jeszcze raz co by było wszystko jasne Chodzi mi czy coś dawać, a jeśli tak to co, w tą żółtą szczelinę - wskazaną czerwoną strzałką..

Aaaa... no tak Czyli u siebie też lepiej zapiankowac niż zostawić pustą dziurę?

A czemu tak nie wolno? Pytam bo ja u siebie mam kilka/kilkanaście dziur po wiertle jak szalunki mocowali... Od wewnątrz tynk dziury przykrył ale z zewnątrz też myślę czy może piankę dać

Murłata leży na wieńcu. Kawałek zwykłej papy jest między nimi. Czyli szczelina jest tylko na wysokość murłaty

Drut to z e-papierosa wykorzystałem. 0.37mm stał nierdzewna. Jeszcze mam gdzieś z kanthalu i tytanu, ale tytan jest strasznie twardy. Ps. A z tą szczeliną przy murłacie ktoś, coś....?

Sprężynki to wyciągnąłem najmocniejsze jakie znalazłem w długopisach zasilanie jest za sprężynka.... o mniej więcej tak: Tak, w planie. Ale będzie sporo cięższa.

Miałem tylko kabel z drutem ale się zastanawiałem czy z miękkim nie było by wygodniej.... nie wiem. Sprężynki są po obu stronach ale do wymiany bo za słabe. Ale z tym zasilaniem to nie rozumiem... oba końce muszę mieć podłączone do zasilania...

Drugą płytę muszę trochę przyciąć bo to samo wymyśliłem To jest jedną z tych poprawek, które będą

Czy tą szczelinę 2-3cm między murłata a cegłami ścianki kolanowej trzeba/powinno się czymś wypełnić czy można to olać? Mam pomysł na wklejanie tam styropianów na piankę niskoprężną ale zobaczymy jak to pójdzie w praktyce Tylko najpierw ta szczelina by musiała być załatwiona... może też tam piankę wpsiknąć? Ps. Nóż wersja 1.0 beta. Jeszcze 2-3 ulepszenia i do roboty YouCut_20191130_192051786.mp4

Hmmm.... tylko czy biały nie będzie teraz za bardzo oczojebny Czyli jest to gładkie jak gładź? Czyli mógłbym tym nawet po tym kleju co dzisiaj nałożyłem?

Podkładowa masa tynkarska? Ten w wiadrze za 40zl za 5kg? Nie daje linka bo mi ostatnio posta usunęli albo przez link do allegro albo przez film z youtube

Muszę o to zapytać bo mnie to ciekawi..... A co się stanie jakby ten styropian pomalować np. czymś takim?

Tylko ja już 5 parapetów na parterze machnąłem. Każde naciśnięcie tego palcem będzie robiło odpryski.... tak mi się wydaję. Niczego sam nie znajdę a w sklepach nie wiedzą co ją do nich mówię jak wspominam o ciepłych parapetach

Ch...owo to wygląda. Cały czas się zastanawiam czy nie lepszy byłby jakiś grunt w płynie

No chyba masz rację To ja jadę najpierw wszystkie parapety, taśmy może za tydzień. Bo jeszcze swój nóż termiczny chciałem dzisiaj poskładać.

Tam będzie normalnie na tym jakiś parapet zewnętrzny.... tylko nie wiadomo kiedy... za rok, dwa czy trzy. Ale to mówisz jakbym te taśmy wokół okna malował? Już o tym myślałem tylko nie mam zabardzo teraz czym. Staram się uważać i wycierać na bieżąco Chociaż taśma gdzieś jest, tylko gdzie

Ale to musi być wykańczane na gładko? Właśnie siedzę i też się nad tym zastanawiam bo klej w wiaderku gęstnieje Zamysł w sumie jest taki żeby go zabezpieczyć przed słońcem i żeby przestał się utleniać. W międzyczasie na próbę zrobiłem to... żeby nie piło wody.

Znowu po odpowiedź umknęła i zadziałałem samemu.... Kupiłem klej do siatki zbrojącej i pomalowałem jeden parapet. Duża ziarnistość jest tego kleju. Nie wiem czy to zda egzamin i czy czekać czy pomalować resztę. Jak Panowie sądzicie? Ps. Montażysta okien mówił, że producent nie zaleca niczym tego zabezpieczać więc oni tego nie zabezpieczają. Ale jak ja chcę to mogę coś z tym zrobić bo ten parapet się "utleni".

No właśnie gościu od okien powiedział: jakimś gruntem, który nie będzie wchodził w reakcję z tym parapetem... Teraz ten parapet też jakby znika pod wpływem słońca... jak pianka poliuretanowa Parapety zewnętrzne jakieś będą. Ale nie wiadomo kiedy bo to razem z ociepleniem elewacji powinno chyba być....

To mówisz o tym jakbym chciał zaciągać te taśmy? A klej do styropianu byłby lepszy do tego? Bo taki klej był ale w dużym worku. I od razu drugie pytanie czy w roli tego "gruntu" na parapety ze styroduru się nada? I czy nie lepiej i łatwiej było by to jakimś unigruntem przemalować?