usiek

Mhtyl by wiedział

To nic, że mi się moją superszlifierką troszkę za mocno przyszlifowało? Do malowania się nadaje?

Pożycz z 20 tysi

Prawie Moje dylematy są "mojsze" i wymagają odrębnej dyskusji

Już go otrząsło... oddawać

A gdzie jest ta pierwsza? A przy okazji... włosie 9mm i 13mm.... jaka jest różnica albo który jest do czego? A odnoście pyłu i separatora popiołu... wpisałem w googlach i wyskoczył temat stąd.... Mhtyl i MrTomo dawno temu już o tym pisali. Oddawać Mhtyla!!!

Znowu sam się porządziłem i zaszalałem z wałkami do malowania.... prawie 150zł. 2 wałki z uchwytami i kij teleskopowy BlueDolfhin 330. Niech mi teraz któryś napisze, że ch..we to

To tak będzie wisieć na tym strychu? Ja mam dla parteru wybudowany komin. A na poddaszu z dwóch pomieszczeń gdzie będą wentylatory i od kanalizacji idą ładnie przy ścianie szczytowej na sama górę rury PCV. Tak się wtrącam bo tez mam grawitacyjną ale takich rur nie mam i 3 pomieszczenia na poddaszu nie mają wentylacji.

Ja się nie znam ale jestem na tym samym etapie co Ty. Ja bym przeszlifował, połatał i znowu trochę przeszlifował. Trzecia warstwa niewiele pomoże, chyba że już większej wprawy nabraleś Te takie krechy jedna za drugą to się robią jak za mało gipsu albo równałeś jak już zaczął przesychać. Na początku trzeba jednak mniejsze powierzchnie brać czyli mniej gładzi przygotować i ja robię w proporcjach jak na worku pisze. Ja miałem kłaść 2 warstwy ale brat zobaczył i mówi, że on by drugiej nie dawał bo jest dobrze. Jemu fachowiec niewiele lepiej porobił. Ale jak mnie zobaczył w akcji z pacą to powiedział: k.... normalnie jak zawodowiec

Tak w połowie pierwszego pomieszczenia widzę, że tego pyłu po gładzi na podłodze leży nie mało. I tak trzeba by to odkurzyć (no albo pierdzielic się z zamiataniem). W instrukcji nie ma wprost, że pyłu z gładzi nie można ale zdaje się piszą, że popiołu nie można więc na to samo wychodzi. Ale na pudełku jest osprzęt narysowany i jest tam taki separator popiołu... tak to chyba się nazywa. Rozumiem, że wąż z odkurzacza podłączam do tego separatora i wężem z separatora mogę już popiół odkurzać. Czyli z gładzią można by tak samo? https://allegro.pl/oferta/karcher-separator-popiolu-filtr-kominkowy-premium-7436696553?utm_medium=app_share&utm_source=facebook A tu tańszy zamiennik: https://allegro.pl/oferta/odkurzacz-kominkowy-separator-do-kominka-popiolu-9484616136?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

Te 11 litrów powinno mi wystarczyć na pomalowanie tego sufitu 4 razy w razie czego. I jeszcze jedno: jaki wałek do tego? Jaki Wooster? Ale jaki?

Kurde... ale ta chyba nie jest rozcieńczona?

A te ściany i farby jednak oddychają Już miałem kupować tego Beckersa lateksowego ale wyczytałem, że ściany z taką farbą bardziej sprzyjają grzybom i pleśni.... a ja wentylacji mechanicznej nie mam. Ale chyba i tak ją kupię bo sufit GK to i tak już chyba nie oddycha. A tu o oddychaniu: https://www.sniezka.pl/poradniki/porady-techniczne/odpowiednia-farba-a-oddychanie-scian-wewnetrznych

Nie wiem czy Wam dupę zawracać takimi pierdołami ale taki coś szlifujemy i zostawiamy? Nie poprawiamy? Apropo dupy... nie umiem dzisiaj siąść bez bólu. Za długo na drabinie malarskiej wczoraj walczyłem i próbowałem ja zmuszać do chodzenia

Ja jestem uzbrojony w siatki ale ta szlifierka i tak jest na papier. A chyba kupię tego Beckersa białego na sufit bo mi się już kilka razy zdarzyło zostawić otwarte okno dachowe w czasie deszczu i troszkę wody spływa do środka... ta farba powinna być odporniejsza na takie małe zacieki chyba.

Żeby się nie powiedzieli z folia paroizolacyjna kupię chyba któryś z tych podkładów. Który lepszy? W pierwszej wersji miał być ten czerwony ale ten niebieski mi się wydaje, że jest lepszy ale za to tańszy.... https://allegro.pl/oferta/podklad-pod-ogrzewanie-arbiton-optima-thermo-1-5mm-7807074553?utm_medium=app_share&utm_source=facebook https://allegro.pl/oferta/podklad-pod-ogrzewanie-arbiton-optima-max-2mm-7807086768?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

Parapet zamontowany. Ciekawe czy wyciągnę te kliny jak klej wyschnie Jak dam jedną warstwę gładzi to przed drugą warstwą szpachelką szlifuje wszystkie nierówności na całej powierzchni. I ściana później jest dosyć mocno zapylona. Od razu na to mogę dawać kolejna warstwę gładzi?

I zauważyłem, że im mniej się przy gładzi staram to wychodzi ładniej To jakiś biały Beckers 11L za 114zł https://allegro.pl/oferta/farba-beckers-designer-white-11l-biala-promocja-9481693357

Jeszcze trzeba wziąć pod uwagę, że moje ściany idealnie równiutkie to nie będą...

Szwagier był w komandosach... ale krótko

To szwagier wszędzie termosów się doszukuje... Klej na styropian też nie mogę na grzebień dawać bo termos będzie Nie wdaję się z nim w dyskusje bo to fachura z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem.. w Niemcach

A to co etap inny grunt? Myślałem, że jednym Unigruntem wszystko objadę No i malowanie sufitu i ścian. A to nie są jakieś farby co robią "termos". Bo już mnie straszyli "brakiem oddechu".... szwagier i ten co mi gładzie wapienne doradzał.

Ale profesjonalne noże z prawdziwego zdarzenia... nie paca fasadowa 650mm, która jest krzywa Gdybym tego swojego majstra nie słuchał i się nie nastawiał na obróbkę na mokro to zamiast pacy fasadowej (od razu mi ta nazwa podpadała), pacy z gąbką i opryskiwacza miałbym taki nóż

A jak sobie radzicie w samym rogu jak skos się styka ze ścianą pod kątek 45 stopni? Mam tylko 2 takie miejsca i szpachelki nie dochodzą, palcem się tez nie da.. chyba scyzorykiem zaatakuję Co po tej gładzi? Bo powoli za materiałem się muszę rozejrzeć. Grunt i farba. Jaka ta farba? Nie mam żadnych wymagań... nie za miliony monet żeby była.

Kolejna warstwę gładzi to powinno się dopiero po całkowitym wyschnięciu tej pierwszej kłaść (na drugi dzień) czy można już po np 3 godzinach? Szlifować 180tką?