A czy ktoś z Was ma może którąś z oferowanych szaf Pax? Kupiłam taką dosłownie dwa dni temu - skręcaliśmy ją strasznie długo - wizualnie sprawia ładne wrażenie, ale wszystkie elementy (szczególnie tylna dykta) są jak z plastiku. Odnoszę wrażenie, że wystarczy mocniej dotknąć (bo nie mówię nawet o szarpnięciu) i wszystko się rozleci. Do przybicia tyłu grubości papieru dano 48 minigwoździków (szafa 1 m x 2,36 m) 0 niby trzyma się stelażu, ale pośrodku nieznacznie odstaje... Wystarczyło, że wsadziłam gruby płaszcz na wieszaku i już cała się ruszała - da się coś z tym zrobić? Bo do tej szafy nie było systemu przytwierdzającego ją do ściany, a przyznam, że obecnie nie stać mnie na żadną reprezentującą o wiele wyższą jakość wykonania.