Skocz do zawartości

AgataE

Uczestnik
  • Posty

    113
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    1

Wszystko napisane przez AgataE

  1. będzie ławka na jednej ścianie i nad nią okrągłe lustro, a na drugiej ścianie wieszak z półką coś w tym stylu http://coqlila.pl/uploads/products/c2ff464...eb622ef43ba.jpg i coś w tym stylu http://img20.staticclassifieds.com/images_...polka-70cm-.jpg
  2. a myślicie, że stół w kuchni (120 cm/60 lub 80 cm) będzie ok? Wymiary kuchni długość 366 (-60 cm na szafkę) szerokość 270 (- 60 cm na szafki) Stół stałby krótszym bokiem do ściany. Sugerowałam się tym:
  3. oświetlenie podszafkowe będzie i tak pod każdą szafką. Pod każdą szafką wiszącą będzie również półka (prostokątna deska) na wysokości 30 cm więc może takie półki dać również koło okna? Może coś takiego? (półki na wysokości 30 cm głębokość 20) i oświetlenie "podpółkowe"?
  4. Dziękuję za podpowiedzi. Pierwsza propozycja wygląda ciekawie jednak chyba nie do mojej kuchni. 1) okno nie jest na środku więc kinkiety musiałby by być asymetrycznie i obawiam się, że kinkiety na wysięgniku zrobią bałagan 2) odległość od górnej krawędzi okna do sufitu to tylko 25 cm i chyba nie za dobrze będą wyglądały takie kinkiety na takiej wysokości. Kto ma jakieś pomysły?
  5. może coś takiego? tylko takie samo na drugiej ścianie? w sensie z szafką narożoną? wieszak
  6. Pora na przedpokój. Nie bardzo mam pomysł zagospodarowanie przedpokoju, tak by nie był przytłaczający a jednocześnie by wykorzystać przestrzeń. szafa będzie we wnęce tak jak na planie. Na przeciwko drzwi wejściowych lustro. I zostaje róg po prawej :| (wymiary 97/ 99) na dole (na ścianie sąsiadującej z łazienką) jest skrzynka z bezpiecznikami więc nie można tego zabudować na stale. nie wiem czy wieszak z jakaś szafką na ścianie drzwi wejściowych czy na ścianie prostopadłej? Czy może jednak i na tej i na tej? jakieś siedzisko? Szafka na buty?
  7. Dziękuję za podpowiedzi. Pierwsza propozycja wygląda ciekawie jednak chyba nie do mojej kuchni. 1) okno nie jest na środku więc kinkiety musiałby by być asymetrycznie i obawiam się, że kinkiety na wysięgniku zrobią bałagan 2) odległość od górnej krawędzi okna do sufitu to tylko 25 cm i chyba nie za dobrze będą wyglądały takie kinkiety na takiej wysokości
  8. Cześć, mam problem z oświetleniem blatu pod oknem, który będzie głównym blatem roboczym. Szerokość blatu 2,7 m. lewa strona 97 cm (okno szerokość 90 wysokość 150) prawa strona 90 cm. Po prawej stronie prostopadle będzie szafka wisząca o szerokości 60 cm czyli szerokość drzwiczek + głębokość szafki = 90 cm - tylko dokładnie wynosi odległość od okna więc niestety kinkiet odpada. Podobnie z lampami wiszącymi ;/ chyba, że zdecydować się na 3 lampy wiszące a okno otwierać tylko uchylnie od góry? coś w tym stylu? (tylko, że szafki do samej ściany) lampy wiszące pomyślałam, też na zabudowie z kartongipsu (takie niby półki na wysokości górnej krawędzi okna i od dołu jakieś oświetlenie wbudowane) lub półki na wysokości 50cm od blatu i również podświetlane od dołu tylko nie wiem czy to wystarczy. Proszę o rady
  9. ja się nie boję, nie lubię. Po prostu. Gdyby wszyscy lubili to samo to świat byłby jak papier toaletowy... P. S o gustach się nie dyskutuje
  10. dla mnie dom ma być przytulny, ma być klimat. Konglomerat/kamień w kuchni nie kojarzy mi się z ciepłem i przytulnością, a z pałacowymi wnętrzami lub cmentarzem. Dlatego nie nie nie. Poza tym słyszałam opinię, iż ludzi często decydując się na tego typu rozwiązania żałują bo własnie nie są przyzwyczajeni do chłodu... nie wiem o wilki nie pytałam ;p
  11. jak dla mnie zimno płytek i estetyka je dyskwalifikuje - jeśli chodzi o blat w kuchni
  12. wybór padł na blat laminowany... piękne laminaty ma kronopol. Poz obejrzeniu próbników decyzja została podjęta. Te laminaty świetnie naśladują fakturę drewna. Mają też w ofercie płytę laminowaną będącą imitacją szczotkowanego drewna. Będzie idealna na stolik szczoctkowane drewno
  13. z grafiki google ... moim zdaniem do kuchni prowansalskiej mogłyby być jeśli nie mówimy o klasycznych garnkach
  14. dokładnie, te garnki wyglądają infantylnie... może lepiej coś takiego garnki w groszki
  15. zrezygnowaliśmy oczywiście z ich usług. W przyszłym tygodniu mamy spotkanie z innym projektantem.
  16. to nie była reklama z mojej strony, ktoś pytał ile kosztują... ale fakt, "niepotrzebny bajer dla bogacza" z tym się zgodzę
  17. Pojęcia nie mam za to tyle wyliczył :/ niestety, za kuchnie około 9 m2 policzyli 13 tysięcy (bez sprzętu i płytek i blatu) kuchnia tradycyjna w literę L - szafki stojące, wiszące, lodówka wolnostojąca
  18. proszę bardzo http://www.stylowazastawa.pl/produkt/47111...hilla_illa.html ;) http://www.ceneo.pl/25014995
  19. Potrzebuje Waszej pomocy. Chodzi o blat w kuchni. kwestia do rozważenia jest taka: albo drewno albo kamień... ja jestem za drewnem i tu nasuwa się pytanie, czy dąb, jesion czy może coś egzotycznego teak, doussie, merbau? Zależy mi na tym by było drewno - kamień nie odpowiada mi estetycznie, za drugiej jednak strony mam obawy co do trwałości blatu drewnianego... Blat ma się znajdować w "całej kuchni" czyli w okolicach zlewu i kuchenki również, jak blat roboczy. Bardzo proszę o porady. Dodam, że projektant, którego wstępnie robiliśmy wycenę za laminowany blat około 5 m wyliczył 1000zł a najdroższy blat z drzewa egzotycznego w leroy kosztuje 800 zł za sztukę czyli za długość 3 metrów czyli najdroższa wersja drzewa za blat 5 metrów to koszt około 1600 zł a u nich 1000 kosztuje najtańsza opcja laminatu więc mega przebitkę robią. Za kamień policzyli około 6-8 tysięcy!!! Za dwa 2 tysiące mogę mieć drewniany blat z twardego drzewa egzotycznego z sieciówki. Dajcie znać co o tym myślicie
  20. a co powiecie na takie rozwiązanie? obok zlewu jest pion, które nie zaznaczyłam w projekcie
  21. Cześć, pora na łazienkę Kompletnie nie mam pomysłu jak ją rozplanować ;/ Gdzie najlepiej wstawić pralkę, gdzie wannę etc etc. kibelka nie ma, jest w oddzielnej toalecie
  22. po prostu nie rozumiem czemu niby się nie da... jakieś sensowne argumenty, a nie wyburzyć ścianę. Ja nie jestem zwolenniczką kuchni połączonej z salonem, po prostu... i do tego się nie przekonam. Co do pokory, może i racja ale zauważ, że uwagi "połączyć salon z kuchnią (gdzie nie brałam tego w ogóle pod uwagę) lub zrezygnować z TV" konstruktywne nie były jedzenie posiłków na balkonie? Nie sądzę. Btw. stół rozkręcany to bardzo dobry pomysł, który wezmę pod uwagę, wszak wnętrza mają być funkcjonalne na co dzień, a na "specjalne okazje" można wstawić większy stół btw. pomieszczenie z tej aranżacji http://img85.imageshack.us/img85/8845/przdj.jpg ma 17,40m2 - trzeba przyznać, że nie wygląda na zapaciane, a jest i stół i drzwi i kanapa i telewizor oraz CZTERY ściany i oddzielna kuchnia
×
×
  • Utwórz nowe...