Krzysztof Drewniak

Mam wrażenie że Pan Brzęczkowski jest tylko instalatorem, a nie budowlańcem. Wcześniej ściany oddychały i ludzie mniej chorowali.

Jak wywalisz stary żużel (mam nadzieje że jest suchy) wykonaj skosy betonowe i przyklej płyte PW. Bedzie to najprostsze rozwiązanie. Ale skonsultuj się z budowlańcem.

Zgadzam się z tobą, chociaż przyczyn tego zagadnienia jest wiele min. ceny projektów w niektórych regionach kraju są za niskie więc nikt nie bawi się w szczegóły, murarze w dalszym ciągu stanowią większy autorytet niż projektanci (bo niby praktycy) itd..

Pax Pax Panowie! Nie będę się rozpisywał, ale w kwesti wentylacji PPPJ ma rację. Pomiędzy deskowaniem, a wełną musi być szczelina wentylacyjna przedmuchiwana w kierunku od murłaty do kalenicy i po sprawie. Rozwiązanie z paskami styropianu lub nawet rusztem sznurowanym w odłegłości 2cm od deskowania wystarcza, zresztą wełna pod wpływem własnego ciężaru i tak lekko siądzie. P.S. Wytykanie sobie błędów na forum jest potwierdzeniem mojej teorii, że w Polsce budowlańcy "żrą się miedzy sobą jak psy" podczas gdy prawnicy czy lekarze jeden za drugiego gotów majątkiem ręczyć. Szkoda bo na świecie sobie radzimy w każdym temacie.

Być może udałoby się zastosować wiązar jętkowy z podparciem. Wtedy słupy wskoczyłyby w ściany. Ale to zależy głównie od ciężaru pokrycia. Poza tym czy nie lepiej w takiej sytuacji zamówić projekt indywidualny?

Teraz to już "po ptokach" nie wyprostujecie go. Błąd był albo w złym ułożeniu (lub za ostro słońce na nie świeciło i podgrzało je przez co za szybko schneło), albo (raczej) złej jakości drewna - pewnie drzewa były za młode. Porozmawiajcie z projektantem jeżeli można je lekko wyprostować mechanicznie, a nie stracą za dużo na przekroju, może przez zagęszczeni krokwi da sie coś uratować.

Słuszna uwaga, Praktykant masz rację podpisuję sie pod twoimi słowami. Po co projekty, pozwolenia - wiecej murarzy !!!!!

Uważam, że najlepsze (oprócz oczywiście rozwiązań systemowych) są wkłady kamionkowe. Z pewnoscią cana jest przyzwoita a wytrzymałośc i trwałość na pewno lepsze niż przy wkładach z "nierdzewki".

Jak masz już wykop to koszty nie są aż tak ogromne, piwnica napewno ci sie przyda wierz mi. Tylko trzeba pamiętać o właściwej izolacji i ewentualnym wykonaniu drenażu.

Jeżeli masz zamiar ogrzewać dom kominkiem to raczej wybieraj firmy skandynawskie i wkład do ciągłego ognia, natomiast jeżeli będziesz palić tylko czasami to możesz wziąść coś tańszego. W przypadku kiedy będziesz wykorzystywać kominek nie często to pomysl o tradycyjnym murowanym - jego największą zaletą jest naturalny kontakt z ogniem (o kiełbaskach nie wspomnę).

Na kominie proponuję listwę maskującą bo zawsze będzie pękał w pozostałych miejscach najlepsza będzie tapeta bo i tak pajęczynka się będzie pokazywać. Niestety budynek cały czas "pracuje" nie ma możliwości żeby to powstrzymać.

Nie wiadomo o co ci chodzi w tym pytaniu. Więcej szczegółów.

Domyślam się, jeżeli jest miedziana, a do tego jest prowadzona na zewnątrz i nie widać uszkodzeń, to spokojnie możesz ja zostawić pociągnie jeszcze drugie tyle czasu.

Musisz podać więcej szczegółów i przyczynę zawilgocenia bo metod też jest dużo.

Jeżeli budynek nie jest wysoki nie muszisz zakładać rynien, jednak często woda może zapryskać ściany. Za duże okapy nie zawsze wyglądają ładnie. Załóż sobie same runny i zamiast spadowych włóż łańcuchy - taniej i ładnie wygląda.

Jak zrobisz ścianki z płyt gipsowo kartonowych na stelażu metalowym to nic się nie będzie działo, tym bardziej, że w budynku wielokondygnacyjnym strop napewno jest przyzwoity. Musisz poinformować właściciela budynku w pierwszej kolejności.

Najtańszy w tym przypadku bedzie komin z ceramicznej cegły pełnej murowany tradycyjnie.

Najlepiej zadzwoń sobie do Wydziału Architektury Starostwa Powiatowego w którym mieszkasz i tam muszą ci precyzyjnie wszystko wytłumaczyć. Ale jeżeli zmieniasz sposób użytkowania to nie tylko musisz mieć pozwolenie na przebudowę ale równiesz trzeba dokonać zgłoszenia zmiany sposobu użytkowania (przeważnie robi sie to jednocześnie). W przypadku braku Planu Zagospodarowania Przestrzennego potrzebna będzie decyzja o warunkach zabudowy.