Z całą rodziną zastanawiam się, jakie ma być ogrzewanie domu. Wymagania były proste: ma być tanie, bez zbędnego doglądania, z programatorem temperatury co do pory dnia i tygodnia, bez dodatkowej pracy przy piecu.
Na kolektory słoneczne jest za mała powierzchnia dachu z południa. Czerpanie ciepła z głębi ziemi kilka lat temu „kosmicznym” rozwiązaniem. Nie mam gazociągu, a gaz gromadzony w zbiorniku musiałby być wkopany w ziemię, gdyż kotłownia jest w piwnicy.
W rezultacie zdecydowaliśmy się na ogrzewanie centralne i wody olejem grzewczym. Jest to dość tanie rozwiązanie a w kotło