Skocz do zawartości

jimt

Uczestnik
  • Posty

    1 193
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    4

Posty napisane przez jimt

  1. 1. Wyłaczyc zasilanie obwodu obejmującego "lampę"
    2. Odplątac kable. Nie widać czy masz połaczone je kostka z lampą czy nie, Odlepić te plastry z izolacji. Przyciąc kable tak by nie były za długie i mieściły się w kloszu. Kable aluminiowe sa strasznie sztywne i moze sie zdażyc ze długie kable nie chcą sie poddac przy przykrecaniu klosza do ściany, więc dopasowac długośc kabli.
    3. Ściągnć ok 1cm kawałek izolacji z kabla tak by nie uszkodzić przewodu aluminowego
    4. Kabel wepchnąć w specjalna dziurę w obudowie osłony(sądze ze z tyłu lub po spodem)
    5, Po włożeniu w dziurki, przykręcic obrane z izolacji końcówki kabla śrubkami -zdjecie nr 2 II.
    6. Przykręcić osłonę tylnia do ściany. Acha i wywiercić dziury pod kołki w ścianach do mocowania osłony tylniej- punkt 1a.
    7. Wkręcic zarówkę.
    8. Złożyć szybkę
    9. Założyć kratkę
    Dalej nie mam weny, pewnie da sie jeszcze coś opisać.


    Odp na "c" tajemniczy dinks, który też miałem w 2 ostatnich lampach które montowałem. Ale to wg mnie dodatkowa osłona przewodów zeby nie przetarł się przy przeciskaniu przez obudowę. Mam grube kable i nie skorzystałem Teściowa żyje icon_rolleyes.gif
    PAMIĘTAĆ O BHP!!!
  2. Dzika furia teściowej nawet jak jej ,za przeproszeniem, żona dała w pysk to sie nie zraziła i dalej gryzie. Siedzisz w fotelu a furia chyc do twoich palcy i gryzie. Wydaje mi sie ze mało wybawiona jest po prostu i "nieuczłowieczona". Moje koty też nie gryza nas, tak je wychowałem, ale one były jakieś pojetne.

    daggulka tfu tfu icon_razz.gif icon_wink.gif
    Ja tak psa tresowałem tylko ze nie gryzłem go a odwracałem brzuchem do góry i przytrzymywałem az zrozumiał ze jestem silniejszy i lepiej nie podskakiwać icon_cool.gif -szczeniak był. Musiał wiedzieć kto jest przywódca stada, a pokazywanie brzucha to gest poddania u psów.
  3. Zona wychodowała cytryny, pomarańcze, granaty, palmy daktylowe i zioła z pestek i nasion. Mamy jednak "pożeraczy" w domu. Koty po włamaniu na parapet zrujnowały kolekcje. Tylko bluszcz ocalał. I cytryna, ale ta daliśmy sasiadce, żeby kocięta jej nie dopadły. I o dziwo nawet sie nierozchorowały. Co mi przypomina o posianiu trawki.


  4. Nasze maja drapak, ale i tak obcinamy bo oni sa domowymi lwami kanapowymi. Dzika furia teściowej gryzie jak diabli i nie da jej sie oduczyć. Pomaga posmarowanie rąk kremem o intensywnym zapachu.
    Jak ma wychodzić to załuż jej obróżkę z adresówka. Do wiosny obcinaj jej pazurki, szybko odrastają, tydzien i bedzie miał długie.Jak masz też psa to sa takie specjalne nożyczki dla czworonogów do kupienia w zoologicznym.
  5. Ja mam też taki przepis jak twój ino skład nadzienia inny. Nazywany przez nas jest pizza naleśnikowa:

    Ciasto jak na naleśniki(od siostry się nauczyłem: na osobę po 1 jajku szklance mąki i mleka, mieszać do uzyskania właściwej konsystencji)
    Do ciasta:
    Troczę soli, zioła prowansalskie(takie z napisem do pizzy icon_mrgreen.gif )
    +ser żółty krajany w kostkę bądz grubo tarty
    +pokrajane w kostkę parówki
    inne jak się lubi byle by było w miarę stałe i nadające się do smażenia.

    Miesza się ciasto z kostkami sera i parówki. Nalewa na gorącą patelnie tak od serca, ale nie za grubo, ok 1-1,5 cm.
    Smaży się z jednej strony, przewraca. Odstawia z ognia lub zmniejsza płomień to zależy od wprawy układania wierzchu.

    Na wierzch też tarty ser, pomidory, oliwki, podsmażone pieczarki, brokułu, kurczak z wczoraj itp+zioła
    Potem przykrywa przykrywką i stawia na małym palniku i na małym ogniu.
    Smaży się do zarumienienia spodu i stopienia sera z wierzchu.
    Delikatnie zsuwa na talerz, polewa sosem czosnkowym lub/i keczupem i JE!
    Można z piwkiem icon_biggrin.gif
  6. U mnie 2godziny trwało, ale zależy od wagi. Weterynarz stawiał na 3 godziny. Kot ma leżeć na płasko, na boku, głowa wyprostowana bo może się zadławic. W zeszłym tygodniu była kastrowana dzika furia teściowej(sliczny rudy) i obudził sie po ponad 2 godzinach.
  7. Mam kominek, stary z szyba, z żeliwa(chyba) jakości ???? taki sklepowy nic specjalnego(żono nie czytaj-to prezent od teściowej icon_wink.gif . Pale w nim wszystkim, nawet choinka po świętach i od 6 lat jest ok.
    Co do pieców na palets moge powiedziec jedynie tyle ze ważny jest palets i jego jakość, i gwarancja na piec.
    Piece kominkowe maja srodek wyłozony materiałem kumulacyjnym, więc obudowa(metal itp) nie maja styczności z płomieniem. Od tego sa palniki. A te po prostu powinne byc dobrej jakości. Im dłuższa gwarancja tym lepiej, a serwis blisko nas to tylko dodatkowy plus. Palets musi byc dobrej jakości jak każde paliwo- nawet z ekogroszkiem i drewnem do kominka róznie bywa. Trzeba znaleść sprawdzonego dostawcę.

  8. Może i gipsar, worek jest w połowie urwany i nie ma nazwy. Znalazłem logo Atlasa a po wyglądzie wyglądało na gładz gipsową.
    To gładz gipsowa i gipsar to nie to samo?(Może nieprecyzyjnie wcześniej pisałem, wydawało mi się ze w worku mam gładz gipsową, a moze napisałem gips.)
  9. Gips szpachlowy atlas, może taka reakcja z farbą powstała z powodu dużej wilgotności...pod spodem tez był gips. I stało to tak sobie jakieś 2 tygodnie. Wcześniej farba nie dawała się zdrapać, mocno przylegała.

    Nie musi być trwale połączona ta farba wapienna z tynkiem, moze się ścierać.
  10. Chodziło mi bardziej o to "środowisko wilgotne-jak wpływa na wapno i czemu się go nie stosuję"
    A z tym grzybem i wentylacja to wiem, niestety.

    Na razie znalazłem przepis:
    "Weź czarną kurę o północy ..."

    Tj. weź wapno -namocz, dodaj mączkę marmurową, mieszaj, zostaw na jakiś czas?(nie wiem jaki) dodaj:
    ultramarynę(dodam bo to barwnik dający biały kolor) pokost lniany lub krochmal lub mleko lub ser biały(trudno powiedzieć w jakich proporcjach) Sera nie dodam i mleka bo...eee. Pokost jest żółty więc też be, bo chcę biało mieć, a nie wiem jak to wyjdzie z pokostem. Krochmal jest biały więc to chyba to. Teraz edukuję się o proporcjach. Na razie coś o tonach znalazłem.
  11. Ogrzewanie. Gdzieś już o tym pisałem: kominek/koza na palety.
    Czyste i proste w obsłudze. W droższych wersjach jest możliwość dystrybucji ciepłego powietrza do innych pokoi. Palety są ekologiczne, spalając się nie śmierdzą(drewno ładnie pachnie), nie brudzą, łatwa obsługa i nie trzeba rąbać drewna(mam kominek i nienawidzę tego) itp.
    To sa zapamiętane przeze mnie strony:

    Tu jest film:
    http://www.internetowy.agdex.com/kominek-p...ony-p-1646.html
    http://www.youtube.com/watch?v=_CO2R4VJB5Y
    http://www.youtube.com/watch?v=e-gGb4q4dFA

    z płaszczem wodnym
    http://twojekominki.pl//index.php?page=sho...t&Itemid=30

    Z dystrybucją ciepłego powietrza
    http://ekopiece.net/index.php?strona=laura-11-kw
    http://ekopiece.net/index.php?strona=anna-9-kw

    wkłady kominkowe na palets
    http://www.centrumkominkow.com/?run=oferta...348&lang=pl
    http://ekopiece.net/index.php?strona=piece-do-zabudowy

    nowoczesne
    http://www.ebuduj.pl/sklep/product_info.ph...bad99b36c274d86
    http://ekopiece.net/index.php?strona=ecovision-9-kw


    kotły
    http://www.ekopiece.pl/index.php?option=co...p&Itemid=40



    Ja czytałem też o tym
    http://twojekominki.pl/index.php?option=co...0&Itemid=77
    coś na kształt hipokaustum.


    Ładny dom, wg mnie rozkład idealny.
    Jeden komin-ekonomiczne. Fajny układ. Pokoje dzieci zrobiłbym obok siebie, ale to zależy od dzieci(do pewnego wieku mogą mieć połączony odgradzany drzwiami przesuwanymi). Fajne okna, można by dodać jedno w salonie na tej długiej ścianie albo zaryzykować z dachowym(czytałem taki artykuł, ale nie pamiętam gazety-okna dachowe w parterówce). Tylko pralnio- suszarni brak. I garażu. Za wolno stojący większy podatek chyba sie płaci i nie ma gdzie trzymać kosiarki jak masz duży ogródek.





  12. ?
    Dziwne do 90% piwnic, w których byłem w starych domach i garaży było malowane wapnem. Tanio i blokuje grzyby.
    A na wsi maluje się wapnem obory i chlewiki. Przynajmniej o ile pamiętam, ale szukając informacji o malowaniu wapnem znalazłem wypowiedzi rolników, którzy dalej je stosują. A w chlewie trochę wilgotno chyba jest? I takie malowanie nie szkodzi zwierzętom, więc ludziom też nie powinno. Znalazłem tylko porady dla konserwatorów malujących wapnem, że mogą wytrącać się kryształy.

    Napisz coś więcej krzysiek29, chętnie posłucham innej opinij.


    "Technika malowania wapnem jest najtańszą spośród wszystkich technik malarstwa budowlanego. Ze względu na swoje właściwości powłoki wapienne mają szeroki zakres stosowania : od prostych powłok bielących i dezynfekujących w pomieszczeniach podrzędnych do wymalowań o znaczeniu dekoracyjnym w pomieszczeniach przeznaczonych na pobyt ludzi. Cenną zaletą techniki wapiennej jest jej przydatność malowania świeżych (jeszcze alkalicznych) tynków wewnętrznych i powierzchni betonowych, przy czym ze względów antyseptycznych zaleca się ją szczególnie do pomie szczeń o podwyższonej wilgotności powietrza ( np. kuchnie, pokoje, łaźnie, zakłady produkcji środków spożywczych, piwnice, budynki inwentarskie ) oraz obiektów o pod - wyższonych wymaganiach sanitarnych ( np. w budownictwie służby zdrowia, niektórych działach przemysłu, hodowli )." Cytat z http://ekowap.com/WAPNO.htm

  13. Wentylacja jest do d.. i nic sie z tym nie zrobi oprócz przeprowadzki icon_wink.gif
    W budynku nie ma pionów wentylacyjnych, nigdzie. I nie będzie, bo nie muszą robić, stary familok. W tym mieszkaniu jest wentylacja zrobiona przez nas- kratka bezpośrednio na dwór w kuchni, bo jest kuchenka gazowa. Sąsiedzi nie mają nawet tego zrobionego a mają gaz z butli albo piece.
    W tym pomieszczeniu pralnio suszarni jest kratka na korytarz, ale to niewiele daje.
    Dlatego chcę pomalowac czymś odpornym.

    Edukuję się dalej, dam znać co sie dowiedziałem.
  14. Właśnie przystąpiłem do remontu pomieszczenia pralnio-suszarni.
    Panuje w nim wysoka temperatura i wilgotność. Farby typu zmywalne marki "tikurilla", sprawdzające sie doskonale w kuchni, przedpokoju, przegrały. W innych miejscach da sie je myć, wręcz szorować a umiarkowana wilgoć im nie szkodzi. Niestety w rogu pomieszczenia pralni, zewnętrzna ściana, wykryłem grzyba, a farba odpadała od gładzi gipsowej płatami. Część pomieszczenia pomalowana była też farba olejną, zżółkła więc ja usunąłem*

    Zastanawiam się nad pomalowaniem ścian wapnem. Kilka pytań:
    1. Czy można malować wapnem gładź gipsową lub stara farbę typu zwykła emulsja.
    2. Jeśli nie czy zmycie farby wystarczy?
    3. Jeśli nie można na gładź gipsowa malować to...szlak mnie trafi przy jej usuwaniu. Czy w zwykłej Castoramie kupie gładzie wapienne? http://www.mb.net.pl/index.php/baumit-gladz-wapienna/ http://www.dom-z-natury.pl/tynk_wapienny.html
    4. Czy mogę gładź gipsowa pokryć gładzią wapienną?
    5. Czy ktoś ma dokładna instrukcje malowania?
    Znalazłem http://www.ann.yoyo.pl/index2.php?option=c...df=1&id=132
    Czy w castoramie kupie pokost lniany? Czy w castoramie kupię http://ekowap.com/WAPNO.htm
    Znalazłem przepis, że do ciasta wapiennego dodaje sie ultramarynę http://www.sklep.radziemska.pl/ultramaryna-c34.html i krochmal(wybiela i wiąże)
    6. Może jeszcze mi sie coś przypomni?







    * Usuwanie farby olejnej jest męczące, ale okazuje się, że jeśli pomalowana jest gładź gipsowa, to wystarczy pokryć cała powierzchnię farby rzadkim rozczynem gładzi a po tygodniu, dwóch farba olejna staje sie krucha i "sama" prawie schodzi.
    Wykryte przez przypadek, przy gipsowaniu ubytków pokryłem trochę farby olejnej gipsem i w tych miejscach schodziło bez problemu. W ramach eksperymentu pokryłem później druga część ściany, trzecia zostawiając wolna. Z kawałka pokrytego rozczynem gładzi schodziło rewelacyjnie. Z trzeciego beznadziejnie. Acha ścianę można po prostu przejechać gąbka z gęsta gładzią, mało pracochłonne, byle było grubiej niż cieniej.
  15. Ja mam gipsowy w pokojach a chciałbym mieć cementowo- wapienny. Nie zależy mi na gładkości, sa teraz farby strukturalne i tynki dekoracyjne, więc gładzenie jest czasem bez sensu. Tylko trzeba zaplanowac, to co sie chce mieć na scianie.
    Są też tynki wapienne, ale to podobno to renowacyjny specjał http://www.dom-z-natury.pl/tynk_wapienny.html
    Właśnie usuwam gładz gipsowa i zastanawiam sie nad wapienną.
    Przeczytałem tez o malowaniu wapnem. Kto wie jak to zrobić?
    Dodam link do tematu, żeby nie zaśmiecać.
    https://forum.budujemydom.pl/Malowanie-wapn...nne-t13704.html
×
×
  • Utwórz nowe...