Skocz do zawartości

daggulka

Uczestnik
  • Posty

    20 503
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    116

Posty napisane przez daggulka

  1. Nikt nie powinien być o to oskarżany. NIKT!!!

    Organizator zlotu charytatywnie poświęca swój czas prywatny na organizację. Za darmo! Mierzy się z tym, a na miejscu przejmuje, czy wszystko będzie ok.

    To, że ktoś zajrzał na stronę (która notabene nie jest aktualizowana od lat kilku) i nie zgadzała mu się kwota ze strony z tą, którą zapłacił, niczego nie dowodzi. Każdorazowo kwoty ustalane są z ośrodkiem/pensjonatem indywidualnie.

    I tyle.

  2. 13 godzin temu, animus napisał:

     

    4.jpg

    Taki ma podwieszaną spalnię.:scratching:

     

    Za mało przestrzeni życiowej ma na tydzień pobytu ;) Przynajmniej dla mnie :icon_lol:

    Ale na weekendowy wypad? Dlaczego nie? Fajny pomysł, może komuś się przyda :)

     

     

    4 godziny temu, bobiczek napisał:

     

    Pamiętaj, że na campingu, użytkuje się najczęściej gniazda CEE.
    Potrzebna więc będzie również wtyczka CEE, czyli typ E, (taka wtyczka z dwoma bolcami oraz jednym otworem umieszczonym pomiędzy nimi.) 

    Standardowy przedłużacz jaki znamy na co dzień, może okazać się przydatny tylko z taką wtyczką. 
    Poszukam w garażu.
    Jak przypomnisz, zabiorę na Zlot, albo kupisz sobie sama.

     

    https://electro24.pl/pl/p/Adapter-kempingowy-CEE-przejsciowka-230V%2C-wtyczka-z-gniazdem/9248
     

     

    O widzisz ..... nie miałam pojęcia :icon_eek:

    Dzięki :)

    Kupię raczej - przyda się na przyszłość :) 

    Widzisz, jak dobrze zakładać takie wątki? :) Człowiek tylu rzeczy nie wie :th_0girl_impossible:

     

    2 godziny temu, Buster napisał:

    Daga, nie weź za dużo.
    Pod koniec szkoły średniej zrobiono nam kilkudniową wycieczkę w Karkonosze. A ponieważ sporo fotografowałem i trochę mniej filmowałem kamerą 8 mm to wziąłem dużo różnistego sprzętu. Pewnie nakręciłbym nim etiudę wymaganą w szkole filmowej ;)
    I po co? :hahaha2:

     

    Będzie rzeczy w sam raz :)

    Tirem nie jadę ;) :icon_biggrin:

  3. 1 minutę temu, Buster napisał:

    A to nie jest głupie :) 

     

    No nie jest :)

    Jest gdzie zrobić kanapki i jajecznicę, jest się gdzie załatwić i jest się gdzie wyspać ... a nawet wziąć prysznic!

    W życiu bym nie pomyślała, że w tak małej przyczepce jest to możliwe :)

    Duża przyczepa nie wchodzi w grę - dostałabym zawału podczas podróży. Naoglądałam się wypadków, jak to pięknie potrafi znieść samochód na pobocze. A takie małe, to mniejsze ryzyko będzie .... i ja spokojniejsza :)

    Chyba ;)

  4. Chodzi nam po głowie przyczepa kempingowa wykończona pod nas przez nas.

    Lubimy festiwale muzyczne i ogólnie podróże, więc wydaje nam się, że to fajna sprawa jest :)

     

    Ale nie przyczepa ogromna .... znalazłam .... uwaga .... stary NIEWIADÓW przerobiony tak, że szok!

    Można kupić starą przyczepkę za kwotę do max. 8.000 zł i samodzielnie ją odnowić :)

    Będę tu wrzucać inspiracje, a może już w nie tak znowu odległej przyszłości wcielimy je w życie :)

     

    Ogłoszenie obecnie jest wystawione na otomoto, ale wrzucę foty na przyszłość, kiedy przyczepka się sprzeda i ogłoszenie pójdzie w niebyt :)

    Zachwyciła mnie ta przyczepka  :)

    Dla mnie .... miazga :)

    https://www.otomoto.pl/przyczepy/oferta/niewiadow-n126n-niewiadow-n126n-niewiadowka-ID6GsvMT.html

     

     

     

    1.jpg

    2.jpg

    3.jpg

    4.jpg

    5.jpg

    6.jpg

    7.jpg

    8.jpg

    9.jpg

    10.jpg

    11.jpg

    12.jpg

  5. Przed chwilą, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

    Ja mam patent na mrówki pod namiotem, a spędziłem tak wiele wakacji, sypiesz im cukier gdzieś w oddali i całe mrowisko tam idzie i do spiżarni zanosi. Do namiotu nawet nie zaglądają :)

     

     

    Tam są tak gęsto namioty, przyczepy i kampery postawione, że tam nie ma pojęcia "w oddali" :hahaha2:

    Na festiwalu co roku jest kole 6000 ludzi .... na polu może .... z 15000? 2000? Coś kole tego.

    Mamy fajnie zaplanowane, bo zawsze jesteśmy jako jedni z pierwszych (we wtorek do południa) i taśmą policyjną sobie ogradzamy teren dla całej naszej paczki ....i działa to do czwartku, kiedy ostatni "nasi" się zjeżdżają :)   W piątek rano natomiast to już jest armagedon, bo zaczyna się festiwal i każdy, kto przyjeżdża, rozbija się już tam, gdzie znajdzie kawalątek miejsca.

    Znaleźliśmy sposób taki, że w zeszłym roku rozbiliśmy się kształcie kwadratu. Po dwóch bokach mieliśmy duże przyczepy, od jednej strony ograniczał nas płot i drzewa, a od frontu duży namiot (nasz tym razem). Pośrodku małe namiociki i rynek z zarąbistym kompletem wypoczynkowym z rattanu, paleniskiem i grillem. Zadaszone wszystko markizą :icon_biggrin: Imprezy w naszej strefie trwają do 6 rano, o 9 pobudka :icon_lol:

     

    Przed chwilą, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

    Co do kleszczy - nie ma trawy, nie ma kleszczy.

     

    Trawy jest tam od cholery, drzewa też :icon_rolleyes:

  6. 17 godzin temu, aru napisał:

    są, mrówki zanoszą do gniazda i już nie wracają

     

     

    Ok, mnie bardziej chodzi o to, żeby rozsypać dookoła namiotu taką barierę, żeby nie chciały przez nią przejść ;)

    No i zastanawiam się, czy te granulaty działają w ten sposób i czy się nie zatruję na spaniu, jak obsypię tym namiot ;)

     

    17 godzin temu, aru napisał:

     

    na kleszcze Muga, czyli silny repelent

     

    Tą Mugą można w sumie namiot spryskać z zewnątrz i przedsionek od środka na podłodze  ... może odstraszy :) Co myślisz? 

  7. 16 godzin temu, aru napisał:

    weź moskitierę, bo jak w nocy będzie duchota to w zamkniętym namiocie nie wytrzymasz :bezradny:,a te wszystkie bzzz bzzz mogą nawalić i będzie doopa

     

     

    A widzisz .... ja nawet myślałam inaczej.

    Namiot ma osobną podwieszaną sypialnię i jest tam spora moskitiera z tyłu namiotu (wywietrznik). Ale niestety zasuwane drzwi już jej nie mają, nie ma więc przewiewu.

    Myślałam, żeby zrobić taką dodatkową moskitierę na rzepy zamiast tych drzwi do sypialni (drzwi się zroluje).

    Muszę pomyśleć, jak to ogarnąć od strony technicznej :scratching:

     

    16 godzin temu, aru napisał:

     

    skoro tydzień to środki higieny osobistej, co do medycznego zaopatrzenia, skoro impreza zorganizowana to miejsca pierwszej pomocy są dostępne, z pewnością też ze środkami anty, zwłaszcza anafilaktycznymi, ale sprawdź dla pewności, gdzie rozmieszczone

     

     

    Na polu namiotowym chodzi strażnik i pilnuje, ale widziałam tam też ratownika. Więc spoko.

    Na samych koncertach zawsze jest karetka w razie czego :)

    Nie sądzę, żeby mnie szlag trafił, ale wypadki chodzą po ludziach.

    W ubiegłym roku kumpla karetka wywiozła do szpitala, bo po 4 dniach niedosypiania i imprezowania serce mu odmówiło posługi :icon_rolleyes: Nie wiem, czy w tym roku baba go puści :icon_lol:

     

    16 godzin temu, aru napisał:

    solar? zwykły powerbank i wyłączony telefon, chyba, że streaming na żywca i exhibit na fejsie

     

     

    :icon_biggrin::icon_biggrin::icon_biggrin: Streaming będzie na fejsie .... znajomi niebywający zawsze wyczekują ;)

    Teoretycznie będzie dostęp do prądu, bo rozbijamy się tuż przy skrzynce, z której czerpią też kampery. Najwyżej wezmę przedłużacz (a nawet dwa) i się problem prądu rozwiąże.

    20 zł za dobę to pikuś, jak się ma dwa telefony do naładowania plus inne pierdoły :)

     

    16 godzin temu, aru napisał:

    napchaj furę, czym możesz, ale sama się przekonasz, że przy dobrej zabawie, siakieś 80-90% towaru to tylko balast :)

    fakt - srajtaśma zawsze w cenie, "niezbędnik" lepiej mieć zawsze przy sobie

    reszta to pikuś :)

     

    Srajtaśma jest w toaletach .... tam tego pilnują - non stop uzupełniane i sprzątane. Ale ok, spakuję w razie w :)

  8. 28 minut temu, zenek napisał:

     

    prawda szczypie w oczyj

     

     

    Pisze się "prawda w oczy kole" :)

     

    28 minut temu, zenek napisał:

    Dobra, na tym koniec dywagacji

    jeszcze raz:

     

     

    Zróbmy to razem! :)

     

     

    Przyznam, że czekam z ogromną ciekawością i nadzieją na ruch z Twojej strony :)

    Z przyjemnością poczytam Twoje wpisy, które dostosowane będą do Twoich autorskich przemyśleń, a konkretnie tych:

     

    2 godziny temu, zenek napisał:

    czyli bez obrażania, wulgaryzmów, rzucania podejrzeń na dyskutantow i wyzywania, i z poszanowaniem prawa do posiadania i mówienia o swoich poglądach w w ramach obowiązujacego prawa o tolerancji

    tyle 

    najważniejsze to na poczatku - kultura osobista obowiązująca wszystkich równo

     

    wtedy można rozmawiać o wszystkim...

     

    Będę trzymać kciuki, żeby po wielu latach na forum w końcu Ci się udało :)

  9. Przed chwilą, ewiq0 napisał:


    A w ogóle rozważałaś opcję, żeby nie??!! Bez Twojego bloku to się nie liczy emoji4.png
     

     

    Ok, zrozumiałam .... mo być! :icon_biggrin:

    To będzie :)

    1 minutę temu, ewiq0 napisał:


    I wiesz ja też zrobię to porównamy- mam strach bo Twój flagowy ale co tam…
     

     

    Ale suuuuper ...... zawody będą! :icon_mrgreen:

    Ciekawe, czy Redakcja zapewni jakieś nagrody? :hahaha2:

     

    Nie no.... żartowałam ;)

    Bierz., bierz ..... wszystko zjemy - na wyjazd przewiduje chwilowy odpust od diety :icon_mrgreen:

  10. 22 minuty temu, Baru napisał:

    Dlaczego nic nie mówiłeś?!

    Czyś Ty oczadział?? 

     

    Najpewniej :scratching:

     

    Przed chwilą, ewiq0 napisał:


    Ale będzie superowo emoji2956.png
     

     

    Ma być gorrrrrąco ... w przenośni i dosłownie :icon_biggrin:

    Bierzecie stroje kąpielowe? Basen, którego pilnuje krokodylek może być już ready :icon_mrgreen:

    Przy słonecznych 25 stopniach (które mają być minimum) można by zad zamoczyć :)

     

    Może by tak blok czekoladowy popełnić? :scratching::)

×
×
  • Utwórz nowe...