Skocz do zawartości

Danthe

Uczestnik
  • Posty

    21
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    1

Wszystko napisane przez Danthe

  1. jacek i kinga - bazą był projekt Tercji 2, w środku powiększyliśmy łazienkę (ma ca. 10 m2), wygospodarowaliśmy też dodatkowy pokój od strony ogrodu (ca. 9 m2) z przeznaczeniem na gabinet. Już podczas budowy zrezygnowaliśmy z jednego stopnia do salonu. magda&mariusz - nas na piwnicę namawiali wykonawcy, tym bardziej, że ściany fundamentowe mamy z betonu wodoszczelnego, ale wszystko rozbiło się o brak miejsca na schody. Żeby były w miarę wygodne i funkcjonalne musi zmieścić się 14-15 stopni o szer. min. 15 cm., a w pom. gosp. trochę mało miejsca, chyba, że je trosszkę powiększycie. Bo szkoda szerokiego wyjścia na taras... I jeśli mogę podpowiedzieć - jak zdecydujecie się na piwnicę, postarajcie się wykonać ściany fundamentowe nie z bloczka a z lanego betonu wodoszczelnego (klasy min. B25 W8), z takiego też betonu wylejcie pierwszy beton na podłogę na gruncie. Nie ma wtedy konieczności wykonywania całej zewnętrznej izolacji przeciwwilgociowej, która raz, że jest droga, a dwa bardzo podatna na błędy wykonawcze. Wystarczy wtedy izolacja wewnętrzna pod finalną warstwą wylewki posadzkowej z wywinięciem na ściany.
  2. Dosyć długo tu nie pisałem, a jak widzę powstało i nadal powstaje kilka ładnych, nowych Tercji Więc żeby trochę nadrobić zaległości, parę zdjęć tego co do tej pory "pobudowało" się u nas. Bazą był projekt Tercji 2, ale powprowadzaliśmy kilka drobnych zmian. To stan surowy zamknięty A to stan obecny, z pierwszym śniegiem tej zimy Niestety ekipa zawaliła i zabrakło "kosmetyki" i będzie trzeba czekać do wiosny I jeszcze mały domek gospodarczy - niby pomalowany, ale wyszły poprawki i nie udało się jednak po raz drugi przed zimą
  3. Boże... ale herezji ktoś Ci naopowiadał Szaluje i zalewa się jednocześnie o wiele wyższe elementy niż owe 1,75m, oczywiście to kwestia porządnego szalunku systemowego i jego fachowego montażu. Przy większych powierzchniach przeciwległe ściany szalunków skręca się też specjalnymi prętami spinającymi (na takiej ścianie zostają potem takie charakterystyczne, symetrycznie rozmieszczone otwory). Z desek takiego nie zrobisz Taka moja rada - jeśli zastanawiasz się nad fundamentem monolitycznym, poszukaj ekipy która się w tym specjalizuje, czytaj ma odpowiednie wyposażenie i doświadczenie. Jeśli mają go wykonać murarze, dla których wykonanie szalunków sprowadza się do zrobienia ich dla potzreb wieńca, tudzież stropu, to lepiej niech murują z bloczka. Będzie mniej problemów
  4. Taka moja uwaga odnośnie fundamentów Jestem zdania, że najlepszym rozwiazaniem jest wylewany na mokro fundament monolityczny. Sprawna ekipa (3-4 osoby) jest w stanie wykonać taka robotę w góra 4-5 dni: 2-3 na wykopy. postawienie szalunków systemowych i ułożenie zbrojenia (można zamówić gotowe elementy w zbrojarni i powiązać jedynie w rogach na budowie), 1 dzień zalewanie, ostatni dzień rozebranie szalunków. Oczywiście z założeniem, że zamówicie dobry beton Na fundament domku jednorodzinnego spokojnie wystarczy B30, ale możecie zamówić B35 czy B37. Beton tej klasy wykonany na dobrym kruszywie powinien mieć wodoszczelność W6, co spokojnie wystarczy jeśli fundament nie ma stałej styczności z wodą. Dla pewności można poprosić o dodatek wodoszczelny (żeby uzyskać W8, w zależności od regionu 5-10 PLN do m3) - taką wodoszczelność muszą mieć np. przyczółki mostów, więc na zwykły fundament to i tak będzie aż nadto Tak wykonany fundament wystarczy poniżej poziomu gruntu posmarować dwa razy jakimś środkiem bitumicznym, a jeśli nie będzie piwnic i ściana w technologii jednowarstwowej nie ma potrezby jego ocieplania. Należy oczywiście pamiętać, żeby pierwszą warstwę ściany wykonać ok 30 cm poniżej planowanego poziomu podłogi, tak aby wraz z dociepleniem posadzki zachować ciągłość izolacji i nie stworzyć mostka. I taka ciekawostka: na rynku są już dostępne bardziej zaawansowane betony (np. Agilia Beton) z których możemy wykonać fundament bezpośrednio w gruncie (oczywiście nie każdy grunt się do tego nadaje, musi być na tyle spoisty, żeby ściany wykopu się nie obsuwały), nie ma konieczności go dodatkowo zbroić, izolować czy zagęszczać, a dzięki wysokim właściwościom rozpływu nie musi być podawany pompą. Fundament domku jednorodzinnego można wykonać nawet w jeden dzień: rano wykop koparką plus trochę pracy łopatą - po południu wylewanie
  5. Hmm... mieszkam w domu wykonanym na początku lat 90 z siporeksu i otynkowanego obustronnie tynkiem cem-wap. Kilka lat temu potzrbowałem skuć tynk z jednej ze ścian i najlepszym sposobem było "dokucie się" do bloczka po sam tynk nie chciał za diabła się odspoić. Teść twierdzi, że to zasługa dobrego i mocnego "szprycu". I bądź tu człowieku mądry Dzięki, bardzo cenna uwaga. Wygląda więc na to, że najlepiej kupić BK z partii wykonanych od późnej wiosny do wczesnej jesieni, wtedy to zjawisko pewnie nie będzie mieć miejsca. Dzięki, przy kupnie zwrócę na to uwagę. Też rozmawiałem na targach z przedstawicielem Bruk-Betu, ale zbyt dużo informacji to od niego nie uzyskałem I fakt - póki co nie mają swoich "firmowych" ekip, choć zarówno sam materiał jak i technologia budowania są identyczne jak Ytong, więc kogoś kto to umie postawić z pewnością byś znalazł.
  6. Masz rację, ale nie do końca Liczysz tylko i wyłącznie róznicę w cenie ogrzewania, ale weź jeszcze pod uwagę jakiej wysokości koszty dodatkowo poniesiesz, aby osiągnąć lepszą izolacyjność ściany. Bo może się okazać, że na początku wydasz, powiedzmy 3000 więcej, więc dopiero po 15 latach zwróci się inwestycja. No i weź jeszcze pod uwagę coś takiego jak "koszt pozyskania kapitału" - większość buduje na kredyt, a każda wydana na początku złotówka więcej podnosi też wysokość rat do spłaty. To oczywiście akademickie rozważania i warto to odnieść za każdym razem do konkretnego przykładu - zestawić koszty początkowe i koszty użytkowania (w tym koszt np. kredytu) i dopiero wtedy można ocenić rzeczywistą opłacalność inwestycji. Ale to już na rozważania w innym miejscu...
  7. Według mnie nie ma to wielkiego znaczenia, przecież BK spełnia też jednocześnie funkcję izolacji. Oczywiście gdy budujesz typową ścianę 2W (mat. konstrukcyjny + izolacja), okna najlepiej zamontować w warstwie docieplenia.
  8. Tak jak pisałem, planuję dom parterowy, bez użytkowego poddasza, a do tego tradycyjny (czyt. gruby) tynk cem.-wap. z obu stron, więc wytrzymałość nie ma aż tak wielkiego znaczenia. Bardziej zależy mi na opiniach użytkowników - być może ktoś już kupił ten system i coś więcej wie na ten temat. Producentem jest Bruk-Bet, więc firma z jakimś tam już doświadczeniem, ale produkt jako taki jest nowy. Zachęcająco wyglądają parametry (lepiej niż w przypadku Ytonga), ale wiadomo, że to nie wszystko. Zamierzam też sam sobie te ściany postawić (z pomocą wujka murarza), więc łatwość murowania ma dla mnie znaczenie, do tego nie będę miał na zewnątrz styropianu pokrytego akrylem którego zwyczajnie nie znoszę i nie chcę mieć na swoim domu. Stąd wybór BK i poszukiwanie tego co w tym systemie najlepsze...
  9. Ja walczę, żeby wyboru nie było??? Na miły Bóg, a gdzież coś takiego napisałem. Niech sobie Pan zbuduje dom nawet z metrową, ba, dwumetrową izolacją z wełny od środka, Pana kasa, Pana wybór. To Pan wciska wszędzie gdzie popadnie te swoje "teorie" i pisze, że to JEDYNY sensowny sposób izolacji. Więc proszę zacząć od siebie... No tak, sam dałem się sprowokować...
  10. A ja zastanawiam się nad gontem... drewnianym Wybrałem projekt domku w stylu starego polskiego dworku, więc takie pokrycie wg mnie najlepiej będzie pasować. Koszty są niewiele wyższe jak dachówka ceramiczna, przy dachu ca. 380m2 i tak będzie to dla mnie najdroższa pozycja Ale nic nie zastąpi indywidualnego charakteru domu...
  11. Święte słowa... W Polsce przyzwyczailiśmy się do budowania wszystkiego " z zapasem", no bo tak lepiej. Oczywiście jest różnica między ścianą U=0,2 a ścianą U=0,8, ale jakież ma znaczenie, że zrobimy ścianę np. U=0,16 zamiast U=0,2? Znikome, tym bardziej, jeśli nie zadbamy odpowiednio o inne istotne elementy podczas budowy.
  12. A dlaczego i po co? Skoro ściana jednowarstwowa pełni także funkcję izolacji, to umieszczenie okna mniej więcej pośrodku takiej ściany załatwia sprawę. A dokładając owe 5-10 cm izolacji nie zmieniam przecież parametrów materiału z którego mam ścianę jednowarstwową a jedynie ją "docieplam". Tak, masz rację, ale to można przewidzieć sytuując dom na działce. Niestety, żaden system nie jest idealny (no, poza "systemami" Pana TB oczywiście ), ale i tak straty przez nadproże systemowe nie będą tak znaczne jak te które powstaną przy kiepskich oknach i złym zaizolowaniu ich połaczenia ze ścianą. Tak, zapomniałem, Pan nie dyskutuje. Pan WIE... Szkoda, że ludzie tak oporni na Pańską wiedzę i przeświadczenie o nieomylności. I czy naprawdę nie zauważa Pan faktu, że swoimi "informacjami" zaśmieca Pan forum? Bo najczęściej są one najzwyklej w świecie nie na temat...
  13. Chciałem poczytać o Ytongu, bo sam nad czymś takim się zastanawiam. Niestety po raz kolejny ciekawy temat przemienił się w jałową dyskusję sprokurowaną przez Pana TB. A wracając do tematu: wydaje mi się, że takie rozwiązanie jest sensowne - najpierw ściana jednowarstwowa 40 cm, a w sytuacji, gdy z różnych powodów okaże się niewystarczające, dołożenie od zewnątrz wełny. Przy położeniu od razu 20 cm wełny czy styropianu nie możemy potem zrobić już nic więcej. Więc jeśli miałbym wybrać ścianę jednowarstwową a dwuwarstwową o zbliżonych parametrach cieplnych, zdecydowanie wolę to pierwsze rozwiązanie.
  14. Gratulacje, jak widzę jak rosną Wasze domki, to aż mnie ssie Nam wreszcie udało się kupić działkę (choć nie bez problemów, ale to na inną historię) i nawet parę drzewek posadziłem. Co prawda w gminie już pierwszy zonk - linia zabudowy 15m od krawędzi jezdni i z garażu przed domem nici. Ale może choć wiatę się uda postawić Tak patrząc na zdjęcia mam dwa pytania: - zrezygnowaliście z jednego schodka do salonu, czy zrobicie go potem troszkę dalej w głąb salonu? Bo nad takim rozwiązaniem się sam zastanawiam... - jeśli dobrze widzę, macie drewnianą konstrukcję stropu - dużo było zachodu z przeprojektowaniem? Bo w projekcie więźba jest płatwiowa i do tego kilka podciągów, więc ciekaw jestem jak to teraz konstrukcyjnie wygląda.
  15. W marcowym numerze BD przeczytałem o tym systemie. W swoim nowym domu chciałem postawić właśnie ścianę jednowarstwową z betonu komórkowego otynkowaną obustronnie tynkiem cem-wap., ale naczytałem sie na tym forum już sporo przeciwstawnych opinii, że za sucho, za wilgotno, że ciepło i rachunki niskie, tudzież, że zimno i tak docieplać trzeba. Z tego co podaje producent, system ten przy gęstości 300 i ścianie 40 cm daje izolacyjność na poziomie 0,19 W/m2, co wygląda naprawdę dobrze. Ma co prawda niewielką wytrzymałość, ale planuję dom parterowy z nieużytkowym poddaszem i stropem drewnianym, więc akurat to jest dla mnie najmniej istotne. Warto, czy może lepiej Ytong, albo HH? Bo cena dosyć spora 175 PLN/m2 ściany (ale wliczona zaprawa), Ytong o tych samych parametrach cieplnych (tyle, że grubszy 48cm) wychodzi podobnie - 175-180 PLN/m2 ściany (ale bez kleju). Będę wdzięczny za opinie.
  16. Dziękuję za informacje. Niestety tego najbardziej się obawiałem, że i tak zadecyduje uznaniowość urzędnika. Czy istnieje jakaś możliwość uzyskania potwierdzenia, że moje zamierzenie jest możliwe do realizacji? Mam obawy, że kupię projekty, zaadaptuję je i wykonam plan zagospodarowania, a potem po wydaniu 10k PLN urzędnik stwierdzi że "sienieda". A po sądach i SKO nie chciałbym się włóczyć...
  17. Hmmm... tak właśnie przypuszczałem. Rozumiem też, że jakakolwiek rozmowa z Wójtem jest bezcelowa, bo nie jest możliwe uzyskanie odstępstwa od tych zapisów. Ale czy w takim wypadku mogę postawić wiatę (bez ścian, jedynie zadaszenie i konstrukcja słupowa, pow. ok. 50m2)? W końcu to przecież nie budynek... Bo w planie mam następujące zapisy: 1. tereny 11.MR – są przeznaczone pod zabudowę zagrodową, z dopuszczeniem znacznego udziału mieszkalnictwa jednorodzinnego i budownictwa letniskowego, 2. odległość planowanych budynków od najbliższej krawędzi jezdni na terenie zwartej zabudowy - 15,0 m. W całym planie jest tylko mowa o budynkach, a z tego co udało mi się wyczytać, obiekt bez ścian nie wypełnia definicji budynku.
  18. Tak z brzegu: izolacja przeciwwilgociowa fundamentu - w zależności od warunków gruntowych zastosujesz różne technologie, bo np. lekka izolacja nie sprawdzi się na terenach podmokłych z wysokim lustrem wód gruntowych. Tylko o to chodzi, może faktycznie wyraziłem się zbyt ogólnie...
  19. Zaciekawiła mnie ta dyskusja... Z góry przepraszam za długość posta. Po pierwsze, trudno odmówić racji Panu Brzęczkowskiemu w kwestii, że odpowiednio gruba izolacja zamontowana w całości od środka najlepiej zaizoluje pomieszczenie. Po drugie prawdą jest też, że wiele nowoczesnych (i drogich) systemów często wzajemnie się wyklucza, bo zwyczajnie "przeszkadza" sobie w prawidłowym działaniu. Ale też, zgodnie z tą drugą prawdą, nie każda technologia nadaje się do zastosowania w dowolnej sytuacji. Oczywiście możemy nawet "naukowo" udowodnić, że izolacja od wewnątrz jest najlepsza, ale chcąc ją jedynie stosować sprowadzi się to budowy "jednakowych" domów. Bez miejsca na architekturę, stylistykę wnętrza, funkcjonalność. Nie da się wszystkiego sprowadzić do wspólczyników, przeliczników, zużycia, zapotrzebowania czy strat. Bo wtedy okaże się, że najlepiej zbudować parterowy dom 10x10, bez piwnic i poddasza oraz broń Boże garażu w bryle, bez okien od północnej strony (a najlepiej w ogóle bez okien), bez tarasów i balkonów, bez wykuszy i facjat. To może i bez klamek... Każdy się zamknie w środku, podepnie liczniki, mierniki i sondy i będzie sobie patrzył i cieszył się jak mało wydaje na ogrzewanie. I taka mała refleksja: choćby tona węgla kosztowała i 5000 PLN, to znajdą się chętni, zeby wybudować trochę mniej oszczędnie, ale dom który spełnia ich wyobrażenia i potrzeby. I będą w tym domu szczęśliwi. Tak na przekór współczynnikowi...
  20. Witam serdecznie, mam dosyć nietypowy problem: zakupiliśmy działkę budowlaną o szerokości ok. 28m z obowiązującym MPZP w którym jest napisane, że nieprzekraczalna linia zabudowy wynosi 15m licząc od krawędzi drogi (droga gminna). Chcieliśmy postawić dom bez garażu, a garaż usytuować jako osobny budynek przy wjeździe na działkę i zbliżyć go maksymalnie do granicy z sąsiadem. Niestety jest to ok. 7-8 m licząc od krawędzi drogi. Dom sąsiada stoi ok. 6 m od krawędzi drogi i ok. 1,2m (w najbliższym punkcie) od granicy naszej działki. Czytałem, że zgodnie z nowymi przepisami w takim przypadku mogę po swojej stronie postawić budynek bliżej niż 3 m od granicy działki, z zastrzeżeniem, że nie bliżej niż 1,5m i nie wyżej i szerzej niż pole wyznaczone przez budynek sąsiada (czyli mogę zbliżyć się do granicy tylko w tym jednym miejscu, w którym teoretycznie zabrania mi budowy MPZP). Moje pytania: - czy istnieje możliwość postawienia garażu bliżej krawędzi drogi niż mówi MPZP powołując się na powyższe przepisy, - czy, w przypadku niemożności powyższego, mogę postawić wiatę garażową (bez ścian) bez zachowania tych 15m, - czy, jeśli powyższe zawiedzie, jest jakakolwiek możliwość odstępstwa od MPZP (uchwała gminy, zgoda wójta, etc.) Bedę wdzięczny za rzeczową odpoweidź.
  21. Witam serdecznie, mój pierwszy post na tym forum. Póki co do budowy naszego domku jeszcze długa droga, ale po przeczytaniu całej Waszej dyskusji uznałem, że dużo ciekawych rzeczy można się dowiedzieć i dopytać, więc pewnie od czasu do czasu będę Was "zadręczał" pytaniami jeszcze przed wbiciem pierwszej łopaty Tak jak napisałem do budowy jeszcze daleko, jesteśmy dopiero na etapie finalizacji zakupu odpowiedniego terenu. Bo najpierw wybraliśmy interesujący nas projekt, a dopiero potem zaczęliśmy poszukiwania działki. I tu niestety musieliśmy sie sporo nagłówkować, żeby działka odpowiadała poniższym kryteriom: - lokalizacja - żona nalegała, żeby nie było dalej niż 15 km licząc od naszego obecnego miejsca zamieszkania - wymiary - potrzebowaliśmy działki minimum 27 m szerokiej, co nie było takie proste zważywszy na ostatni punkt - cena - założyliśmy maksymalnie 100k za działkę pomiędzy 2 a 3k m2. Musieliśmy zrezygnować z kilku naprawdę pięknych działek, idealnie pasujących do charakteru tego domu, ale niestety, albo przerażała nas cena, albo odległość i czas dojazdu. Nasz projekt to Tercja 2 + garaż zewnętrzny na dwa auta (projektu jeszcze nie szukaliśmy). W domku nie planujemy piwnic i poddasza użytkowego (a co za tym idzie schodów), stąd wybór większej Tercji w podstawie. Na początek może starczy i tak się sporo rozpisałem, ale na pewno będę tu zaglądał regularnie.
×
×
  • Utwórz nowe...