Skocz do zawartości

Marusia

Uczestnik
  • Posty

    49
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Marusia

  1. Cytat

    Zależy, kiedy przesadziłeś. Jeśli już po mrozach, to szansa jest.


    U mojego brata rośnie już kilka choinek z świąt icon_smile.gif Póki nie mam swojego ogrodu oddawałam mu też swoją.
    Mrozy przeczekały w piwnicy.
    W tym roku miałam choinkę bez korzeni i bardzo szybko zaczęła się sypać.
  2. Cytat

    to że będą trochę wyższe, to nie ulega wątpliwości...ale nie sądze żeby jakoś drastycznie....mam kontakt z moją ekipą, spytam ich przy okazji jak się ceny zmieniły...ale oni nie mają sztwnych cen za m2 - biorą projekt, oglądają, analizują i proponują cenę...


    Mógłbyś podać namiary na tą ekipę?Nam wycenili wykonanie fundamentów oraz piwnic ze stropem monolitycznym na ok 37tysięcy. Piwnica 72m2,garaż 58m.Budowa w Raciborzu
  3. Cytat

    to dobrze ze udało się uratować icon_smile.gif

    ale to przecież nie o to chodzi, żeby poprawiać i przyklejać, doklejać jak się wydało pieniądze na coś co powinno być dobre.


    To racja
    Nasze meble wyglądają bardzo dobrze,nie widać żadnych uszkodzeń.Jedyne co to właśnie ich wzmacnianie.
  4. Cytat

    i tym mnie skutecznie zniechęciłaś do kupna tam właśnie półek. Już sobie wybrałam jeden komplet tej firmy, ale jak przeczytałam jakiś czas temu ten post to powiedziałam sobie: : o nie, nie kupie tam" Bo ja mam bardzo dużo książek a co mi po półkach które się wyginają pod ciężarem... I zamówiłam sobie półki, zapłacę dużo drożej pewnie niż jakbym kupiła gotowe ale mam (mam nadzieję) pewność co do trwałości i wytrzymałości. icon_smile.gif


    U mnie nie to ,że się wygięły,tylko deska z góry zaczęła odchodzić pod siłą ciężaru.Mój mąż spiął szafkę blachami z dwóch stron i teraz nic sie nie stanie. Półka również jest powieszona na mocniejszych blaszkach,nie tych co były w orginale.
  5. Cytat

    Jeżeli chodzi ci o zdjęcia salonu, to aktualnie nie mam możliwości wrzucenia, ale jak tylko będę miała aparat to oczywiście zamieszczę. No właśnie o to chodzi, żeby w jakieś sposób oddzielić kuchnie od salonu. Nawet jeżeli nie będziesz jej miała całkowicie odizolowanej, ale salon będzie oddzielony jadalnią, to i tak będzie to dobre rozwiązanie.


    Tak,chodzi mi o zdjęcia salonu z jadalnią.Oczywiście w miare chęci i możliwości.
    Zastanawiałam sie nad kuchnią otwartą na salon,ale doszłam do wniosku ,że będe bardziej zadowolona,jeżeli kuchnia nie będzie całkowicie odsłonięta.Goście nie muszą wszystkiego widzieć icon_biggrin.gif
  6. lansik to masz takie rozwiązanie jakie chciałabym u siebie.Jadalnia połączona z salonem.Co prawda kuchnia nie będzie całkowicie odizolowana,ale też nie zupełnie otwarta na salon,bardziej na jadalnie. Może pokażesz jakieś fotki icon_smile.gif
  7. Cytat

    Ojejku jak byłam mała to uwielbiałam się bawić i malować jajka, które wychodziły całkiem śmiesznie. Mój tata zawsze gotował jajka z czymś tam w wodzie i wychodziły takie brązowe i później nożykiem rysował na nich różne wzorki. Świetne były. A teraz to nawet nie chce nam się bawić w kolorowanie jajek.


    Pewnie gotował w łupinkach po cebuli.Moja mama też tak robiła,a nam pozostawało dekorowanie -mazakami,farbkami.Później po łatwiźnie naklejkami icon_biggrin.gif
  8. Cytat

    Słuchajcie, przecież to ma być kosz z segregacją a nie bidon. Jak dla kogoś otworki są za małe to może sobie kupić 3 niezależne kosze - tylko pytanie czy będzie miał na nie miejsce w szafce. Wg mnie ten jest całkiem całkiem i dobrze wykorzystuje przestrzeń, którą ma zajmować - tylko cena jest przesadzona.


    Właśnie cena jest przesadzona za te "otworki" .Wydając na kosz tyle kasy wolałabym nieco większe pojemniki.
×
×
  • Utwórz nowe...