Skocz do zawartości

toronto

Uczestnik
  • Posty

    18
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez toronto

  1. toronto

    kominek

    A jakie drzewo jest odpowiednie?
  2. W tym roku nie było ani dużych opadów ani mróz nie trzymał zbyt długo więc i zagrożenie jest niewielkie.
  3. Rozumiem, że podrzucenie dziecka babci na kilka godzin nie wchodzi w grę? Zawsze można pracować w obecności dziecka, ale nie jest to praca szczególnie wydajna
  4. Kapciem, kapciem do samego końca Twojego lub ich!
  5. Jeśli dobrze wykombinowałem co chcesz zrobić to nie widzę przeciwwskazań, pamiętaj tylko żeby do łazienki wziąć te wodoodporne płyty
  6. A ja kwestią barku nadal jestem zainteresowany, po trochę dlatego, że kuchnia przed jakąś większą prywatką czy kolacją przypomina raczej front działań wojennych (makaron na suficie, jajka na podłodze, kurz bitewny w postaci mąki unosi niczym mgła nad polami Verdun, a ściany zazwyczaj upstrzone są krwawymi plamami sosu pomidorowego) więc o przekuwaniu ścian nie ma mowy. Raczej kuchnię, zamyka się na cztery spusty i udaj się, że potrawy, naczynia i szkło pojawiają się z powietrza. Możecie polecić jakiś fajny barek wolno stojący, ewentualnie większą szafę z opcją barku?
  7. Ja już wcześniej natrafiłem na ten serwis i wygląda na to że zadałem sobie trochę więcej trudu, żeby przekonać się jak to rzeczywiście ma wyglądać, a przynajmniej przeczytałem regulamin. Sprawa wygląda tak, że jeśli umówisz się przez serwis, z usługobiorcą, na wykonanie jakiejś pracy, to informujesz o tym altino, oni zabezpieczają taką informację u siebie, Ty przekazujesz link usługobiorcy, on sprawdza, czy rzeczywiście umowa została "zarejestrowana" i dysponując tym linkiem tylko on i nikt inny może wystawić Ci komentarz. W ten sposób nie ma obawy, że konkurencja będzie Ci robić koło pióra. Faktycznie istnieje możliwość zorganizowania "chóru pochwalnego" tylko kwestia czy Ci się to opłaca. Rejestracja jest darmowa, ale za każdy komentarz, płaci się, teraz nie jestem pewien ale chyba 50 złotych, to jest niejako prowizja serwisu, za skontaktowanie Cię z klientem. Oczywiście możesz sobie zorganizować taki chór, ale jeśli jesteś solidny i uczciwy, to po co? Ktoś może wydać 500 złotych na 10 fikcyjnych pozytywów, ale potem dostanie 2, czy 3 negatywy od prawdziwych usługobiorców i już zleci w rankingu na łeb na szyję, a ten, który jest uczciwy i solidny to i tak uzbiera tych dziesięć pozytywów, a "prowizję" opłaci z pieniędzy, które zarobi wykonując kolejne zlecenia. I tyle, w ten sposób jest zabezpieczony i usługodawca i usługobiorca, więc obaj powinni być zadowoleni.
  8. Według ofert które przejrzałem na altino stawki w Małopolsce to 350-360 za mkw stanu surowego. Trzymam kciuki
  9. Witaj, szczerze mówiąc to ten link mi się nie otwiera więc trudno powiedzieć coś o projekcie lub kosztach jego wykonania, może sprawdź jakie są stawki za metr stanu surowego lub od razu pod klucz na www.altino.pl/3_dom_i_ogrod.html i przelicz jak ma się mają się Twoje zasoby do metrażu i stawek. pozdrawiam
  10. Tak przeglądam te posty i widzę, że każdy potrzebuje jakiegoś specjalisty. Nowe tematy, wyświetlane są po sto, po dwieście razy, a odpowiedzi zero, ergo praktycznie w każdym rejonie kraju, jest przynajmniej stu chętnych na daną usługę więc, aż nie chce mi się wierzyć, żeby w pobliżu nie było ani jednego usługodawcy. Może zróbmy jeden wielki wątek o polecanych firmach, ekipach, specjalistach w danych regionach?
  11. No i stało się, za kilka tygodni firma znowu mnie przenosi (dzięki Bogu tym razem na krótko) więc nie nacieszę się moim nowym, megacudnym wszystkomajacym kombajnem R 152SVH-BBC, ale zostawię go żonie... w ramach pocieszenia . Dziękuję wszystkim za pomoc i rady.
  12. Ale możliwe, ktoś wcześniej tutaj dawał link do takiej właśnie zasilanej energią słoneczna Patefon, a ten Twój quad był jakoś przebudowywany pod kosiarkę, czy po prostu ciągniesz za sobą bębnówkę? Jak to wygląda? Masz jakieś zdjęcie?
  13. No niestety nie zawsze założenia ekonomiczne pokrywają się z działaniami ekologicznymi, ale myślę, że warto popierać takie firmy, które rozwijają się właśnie w tym proekologicznym kierunku.
  14. Owszem cena nie jest na przeciętną polską kieszeń, ale jeśli chodzi o technologię, to jest to krok w zdecydowanie dobrym kierunku. Energia drożeje, paliwa drożeją, zasoby naturalne się kurczą, zapasy wody też, (chyba dwa lata temu, w którymś z krajów Am. Łacińskiej doszło do rewolucji, ponieważ sprywatyzowano wodociągi miejskie), trzeba zacząć przestawiać się na energię ze źródeł odnawialnych.
  15. Mamy, posiadamy i jesteśmy dumni... ale z córek już żonie zapowiedziałem, że jeśli znowu nam się zdarzy, a kolejnym dzieckiem nie będzie syn to starym słowiańskim zwyczajem odeślę ją do rodziców (w końcu nie po to przez tyle lat włóczyłem za sobą karton Tomków Szklarskiego i kolejkę Piko, żeby teraz sam się tym bawić). Możemy wrócić do mojego tematu: kosiarka spalinowa, samobieżna, co, gdzie, po ile, za, przeciw, kontra, co polecacie, co odradzacie?
  16. Ja akurat oglądałem jakieś starsze, a przy okazji dużo tańsze modele i poważnie tam gdzie dojedzie do jakiegoś twardego przedmiotu, to się zatrzymuje i zawraca. Nawet na youtube jest film, w którym taki sprzęcik zatrzymuje się przed nogą właściciela, a "po namyśle" zmienia kierunek i jedzie dalej. Odważny człowiek ja na taki eksperyment bym się nie zdecydował ale naprawdę warto to zobaczyć.
  17. O rany, szczerze mówiąc nie spodziewałem się, aż takiego odzewu. Dzięki. Mojego trawnika jest sporo bo prawie ćwierć hektara, a już sąsiad się dopytuje czy nie kupiłbym od niego jeszcze kawałka łąki, więc faktycznie kosiarkę elektryczną mogę sobie darować. Czasu mam dużo... to znaczy w moim pojęciu dużo, bo na takie dłubanie w ziemi, grabienie i te sprawy mogę przeznaczyć praktycznie co drugi weekend i nawet chętnie to robię, bo choćby nie wiem jak bardzo chciałbym poleniuchować to i tak dłużej niż 2 godzinny bezczynnie nie wytrzymam , po prostu muszę coś robić, a jeśli mogę to robić na świeżym powietrzu to już w ogóle jestem szczęśliwy. Odnośnie tej ameryki to w weekend oglądałem coś jeszcze lepszego. Husqvarna zrobiła kosiarkę samobieżną, automower się wabi. Wygląda to jak domowy odkurzacz, jest wielkości plecaka i jeździ na baterie słoneczne. Raz się programuje, dookoła terenu zakłada się taki specjalny drut, można go nawet wkopać w ziemię i puszcza się to to samopas, a kosić może 24h, siedem dni w tygodniu, nawet w deszczu, ale kosztuje tak od 6 tyś. w górę. Jak bym miał coś takiego kupić to już bym wolał, jakiś mały traktorek, tak żeby samemu mieć z tego trochę radości
  18. Witam, przyszła ładna wiosna, słonko grzeje i temperatura całkiem miła. Czas zabrać się do ogarnięcia przestrzeni wokół siebie. Przestrzeń na razie jest goła, tylko trawnik w zeszłym roku położyliśmy i parę krzewów wokół ogrodzenia udało nam się posadzić. Dzisiaj patrzyłem na to wszystko i uświadomiłem sobie, że wprawdzie jest pięknie, ale już niedługo będę miał sporo pracy i tu właśnie mam pytanie. Jaką kupić kosiarkę? Lepsza elektryczna czy spalinowa? Na co zwrócić uwagę? Czy brać pod uwagę parametry czy też markę, a jeśli tak to jakie są najlepsze? Czego sami używacie i co możecie polecić?
×
×
  • Utwórz nowe...