Skocz do zawartości

mklekow

Uczestnik
  • Posty

    52
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez mklekow

  1. Na forum był wątek o betonie komórkowym AEROC. Administrator z jakiegoś powodu go usunął. Temat jest ciekawy, więc podnoszę ponownie: Cytuję odpowiedzki, które wyciągnąłem z archiwum,niestety tylko część: Cena nawet z dostawą jest bardzo konkurencyjna, z zewnątrz wygląda niemal identycznie jak Ytong,a jest niemal o połowę tańszy. Czy ktoś może zetknął się z nim? Jakie ma parametry w stosunku do Ytonga? Bob-budowniczy CYTAT(mklekow @ 6 05 2008, 10:27 ) Na tej stronie mozna znalezc informacje a z tej tabeli wynika ze ma parametry takie same jak Ytong tylko wymiary rozne http://spb.aeroc.ru/products/classic/. Ja rowniez jestem ciekaw jak jest z jakoscia bo cena jest dosc kuszaca.
  2. Ja bym sobie odpuścił, pewnie kierownik budowy powie ci to samo. Z drugiej strony jeśli masz ściany budynku trójwarstwowe to być może potrzebny jest szerszy fundament niż standardowe 24cm i wtedy ma to uzasadnienie. Rzuć okiem na projekt.
  3. Obkładanie fundamentu pustakiem, a tym bardziej cegłą klinkierową brzmi trochę zabawnie, równie dobrze można by jeszcze fundament kafelkami obłożyć Ale może czegoś nie wiem?
  4. Moje zdanie jest takie, po przeczytaniu setek postów i dyskusji: jeśli stosujesz 36,5 cm to nie ma to sensu, po to zrobili taką grubość, żeby móc zrobić ścianę jednowarstwową i uzyskać w miarę dobry współczynnik przenikania ciepła. Jeśłi chcesz mieć lepiej to bierz 24 cm i na to wal styropian.
  5. Czy nada się do tego piła typu "lisi ogon" czy trzeba to robić pilarką, a może zwykłym przecinakiem?
  6. Beton komórkowy jak każdy lekki materiał niespecjalnie tłumi dźwięk, chociaż wolałbym usłyszeć opinię kogoś kto ma ściany z BK, bo może to przesada
  7. mklekow

    kolejny wymysł

    W każdym poradniku dla alergika jest napisane żeby unikać pomieszczeń klimatyzowanych, ze względu na stężenie grzybów i pleśni. Rzeczywiście, można taką instalację czyścić odpowiednio często i wymieniać filtry,ale wiadomo jak wygląda praktyka. Oczywiście w grawitacyjnej mamy z kolei nieograniczony dostęp pyłków z zewnątrz, więc nie wiem w sumie co jest większym złem...
  8. mklekow

    kolejny wymysł

    Nie zrozumiałeś mnie do końca, więc podsumuję moje 2 poprzednie posty: 1) Nie ma sensu rozpatrywać rekuperacji/ domu pasywnego/ pompy ciepła/ klimatyzacji w sensie ekonomicznym, bo zwracalność takiej inwestycji jest wątpliwa zważywszy na czas zwrotu. Wiele osób powołuje się na argument opłacalności rekuperacji. 2) Można rozpatrywać rekuperator jako dodatkowy składnik poprawiający komfort w domu, o ile nie jest się alergikiem I nie zarzucaj mi,że jestem przeciwnikiem komfortu, bo z żadnego mojego postu to nie wynika. Jest oczywistością, że komfort i nowoczesność zależą od zasobności portfela. Inwestując duże pieniądze warto jednak podejść krytycznie do każdego rozwiązania.
  9. mklekow

    kolejny wymysł

    Różnica 600 zł na metrze to różnica 90000 w końcowej cenie, tak jak mówisz. Powiedzmy,że zaoszczedzę 400 złotych miesięcznie na ogrzewaniu- 90000/400/12=19. Tyle lat potrzeba na zwrot inwestycji, a w praktyce więcej, bo kredyt na 30 lat da ze 40000 odsetek (strzelam,nie liczyłem dokładnie). Budując dom tradycyjny nie zakładam,że cokolwiek mi się zwróci,ale robiąc coś ekstra do tego domu mogę przyjąć,że liczę na to,że większe pieniądze na początku dadzą mi większy komfort finansowy potem. A wg mnie jest to liczenie mocno na wyrost.
  10. mklekow

    kolejny wymysł

    Brakuje jeszcze jednego wątku w temacie, rekuperacja w domu to ruch dwukierunkowy powietrza,bez odpowiedniej eksploatacji rur mamy wspaniałe siedlisko dla grzybów i pleśni. Więc z punktu widzenia alergika jest "bezpieczniejsza" może być (nie musi) wentylacja grawitacyjna. BTW z moich obserwacji wynika, że wszelkie tego typu rozwiązania są fajne,ale w sensie ekonomicznym to inwestycje baaardzo długoterminowe. Patrzenie na pompę ciepła,rekuperator czy dom pasywny pod kątem "oszczędności" mija się z celem,bo zwrot kosztów po 20-30 latach to raczej marna perspektywa(de facto musimy czekać dłużej, bo domy buduje się na kredyt i każdy dodatkowy koszt to dodatkowe procenty dla banku),a jednocześnie przy tak szybkim rozwoju technologii nie wiemy czy za 10 lat wszystko to nie pójdzie do lamusa, bo będą lepsze/tańsze/bardziej ekoligiczne techniki grzania czy wentylacji. Tak jak ktoś wcześniej napisał, do każdego projektu trzeba więc podejść indywidualnie, a nie lecieć za modą, która mówi,że każdy dom musi być pasywny, z rekuperatorem i pompą ciepła.
  11. No dobrze,ale czy rekuperacja ma sens jęsli jest połaczona z wentylacją grawitacyjną w kuchni i pomieszczeniu gospodarczym? Straty ciepła i tak będą :/
  12. Mam w projekcie domu 3 kominy,ogrzewanie w domu będzie gazowe plus kominek. Komin w salonie musi zostać ze względu na kominek. Komin w kuchni teoretycznie powinien zostać,bo kuchenka gazowa i wymóg wentylacji grawitacyjnej. Komin w pomieszczeniu gospodarczym również- bo piec gazowy Pytanie czy jest sens w takim wypadku instalowanie rekuperacji, skoro i tak muszę zostawić wentylację grawitacyjną w kuchni i pomieszczeniu gospodarczym? Czy ma to jeszcze sens? -
  13. Mam wątpliwości co do użycia betonu komórkowego na ściany wewnętrzne nośne, problem akustyki. Raczej będzie to silka.
  14. Zainteresował mnie na Państwa stronie strop szkieletowy. Jak to wygląda w praktyce, zakładam że nadaje się on jako strop do użytkowego poddasza? Jak wygląda procedura wykończenia podłogi na takim stropie? Jaki jest orientacyjny koszt m2?
  15. Dla mnie nowość, można takie przyłącze zrobić przed zbudowaniem domu? Też na dniach będę to załatwiał, więc może od razu poprosić o docelowe? Tylko do czego oni sie przypną?
  16. Mam pytanie, czy ściany nośne wewnętrzne można łączyć ze ścianami zewnętrznymi bez przewiązania murarskiego (płaskownikami? kotwami?). Mam sytuacje, w której materiał na ścianę wewnętrzną będzie miał inną wysokość niż na ściany zewnętrzne, więc ciężko robić przewiązania... pozdrawiam MK
  17. Ze względów praktycznych:-) Robienie fundamentów to ciężka fizycznie robota, nie uśmiecha mi się targanie bloczków betonowych, wolę to zlecić komuś, a potem już sobie powoli wznosić ściany. Zastanawiam się nad więźbą jeszcze, czy zlecać czy też samodzielnie, ale na to mam jeszcze trochę czasu. Zobaczę jak finansowo będę stał po murach BTW decyzja o samodzielnej budowie daje już teraz niezmierną korzyść- po przebrnięciu przez dokumentację/ poradniki etc. wydaję się, że nawet zlecając wykonawstwo będę w stanie dopilnować jakości
  18. Ma okna i dach więc stan zaiste surowy zamknięty. Podaj cenę, z czego dom zbudowany, jaka powierzchnia i gdzie położony, inaczej trudno ocenić czy się w to ładować
  19. Woooooow! Ale kabaret ))) Już wiem czemu mi się poszczęściło w życiu, po prostu rodzice niechcący zbudowali dom wg zasad feng-shui Wredną stroną tego całego hokus-pokus jest to, że ludzie płacą ciężkie pieniądze, żeby mieć "gwarancje" szczęścia, zapewnioną przez lokalnego szamana. I to wszystko w XXI wieku....
  20. Na allegro są oferty sprzedaży Ytonga niemieckiego w cenie ok. 20% niższej niż polski odpowiednik. Jednak w odróżnieniu od polskiej wersji niemiecki Ytong ma nie 20cm a....25 cm wysokości. Pytanie jest po pierwsze- czy warto, po drugie- jak sobie potem poradzić z łączeniem ścian wewnętrznych z Silki (20cm wysokości) z takim Ytongiem? Ktoś miał może takie doświadczenia. Swoją drogą ta róznica wysokości sprawia wrażenie zrobionej na siłę, po to żeby rozdzielić rynek między państwowy
  21. Nieścisłość, myślę o ścianie jednowarstwowej, być może dwuwarstwowej (styropian). Wiem, że mnie zaraz zjedzą, ale jakoś nie jestem przekonany do tego pędu na przenikalność cieplną ściany, mam znajomego, który wybudował z cegły ceramicznej o podobnych parametrach, ściana 1 warstwowa i nie narzeka na "utratę ciepła". Ale kto wie, może znajdę pieniądze na dodatkowe docieplenie i wtedy zmienię zdanie
  22. Obejrzałem juz film instruktażowy Ytonga i oczami wyobraźni widzę jak do takiego budowania podszedłby pan Ziutek spod baru. Wolę samemu, a dokładnie. Jak spieprzę to przynajmniej będę wiedział co Rozważam w tej chwili jeszcze zamianę stropu Teriva na Ytonga, bo to też duże ułatwienie.
  23. I to jest również argument za zastosowaniem droższego materiału
  24. Tak,wstępnie bedzie to YTONG 36.5, ściana jednowarstwowa, rozważam jeszcze izolację styropianem, ale opinie na temat tego czy trzeba, czy nie spotykam różne.Uprzedzam pytanie- nie chcę ściany dwuwarstwowej ze z względu na łatwość późniejszego wykończenia i nakładu pracy na początku. Ściany wewnętrzne wg projektu są z SILKI, chociaż rozważam również zamianę na YTONGA, dom będzie parterówką,ewentualnie z poddaszem do adaptacji,więc raczej z nośnością nie będzie problemu. Strop Teriva, dach- zwykła więźba. Generalnie trzymam się będę projektu (może z wyjątkiem ścian wewnętrznych). Link do projektu (również wybranego pod kątem łatwości budowania ) Projekt
×
×
  • Utwórz nowe...