Skocz do zawartości

Dom, w którym mieszka człowiek z chorobą alzheimera


Jan_13

Recommended Posts

Napisano
Przyznam się, że do tego tematu namówiła mnie koleżanka z pracy, która boryka się z problemem chorej matki. Jakie zabezpieczenia, ułatwienia itp. należy zastosować w domu, jeśli nasi najbliżsi zaczynają mieć problemy?
Napisano
Cytat

Ciekawy, ale smutny temat icon_sad.gif



Smutne, ale to samo życie. Wraz ze wzrostem długości życia gwałtownie wzrasta liczba chorych z demencjami. A my jako społeczeństwo nie jesteśmy na to przygotowani ani finansowo, ani mentalnie.
Napisano
Cytat

Smutne, ale to samo życie. Wraz ze wzrostem długości życia gwałtownie wzrasta liczba chorych z demencjami. A my jako społeczeństwo nie jesteśmy na to przygotowani ani finansowo, ani mentalnie.


cyma2704, chciałem dokładnie coś takiego napisać... Teraz mogę się tylko podpisać pod twoim postem. Niestety... masz rację.
Napisano
W mojej najbliższej rodzinie nie było przypadku, ale... sąsiedzi mieli ojca z tą chorobą. Straszna rzecz! Wymaga wiele cierpliwości i stalowych nerwów. Ciarki przechodzą mi po krzyżu jak myślę o tym co dzieje się z człowiekiem dotkniętym tą przypadłością.
Napisano
Po tym jak przeczytałem rady dr hab. n. med. Andrzeja Potemkowskiego z postu Super B, to się załamałem icon_sad.gif To straszliwa choroba... Nie wiem jak bym się zachował, gdyby dotknęła, któregoś z moich bliskich icon_sad.gif
Napisano
Przeczytałam ją przed trzydziestką, dlatego jak potem miałam styczność z ludźmi z demencją nie robiłam wielkich oczu. Wiedziałam, że pewne zachowania to nie zła wola człowieka, tylko konsekwencja choroby. Bardzo polecam tę powieść, szczególnie młodym ludziom.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Nie wiem czy dom bardzo miałby się róznić z powodu tej choroby domownika a nie innej niepełnosprawności. Ja zadbałabym o wygodną łazienkę, brodzik z jak najmniejszym progiem i jak najwiekszy. Zamontowałabym tam składane krzesełko i uchwyty po bokach. Powinno tez byc miejsce do siedzenia w samym pomieszczeniu.
W kuchni zlikwidowałabym gaz na korzyść kuchenki elektrycznej indukcyjnej (nie parzy).
Lepszy byłby dom partrowy. Jeśli nie to chora osoba na parterze wraz z jakims stałym opiekunem, a opiekujaca sie rodzina na pietrze, żeby czasami wyprostować mysli i nie wariować, gdy jest zmiennik.
Chyba zainstalowałabym suszarke elektryczną koło pralki, bo prania pewnie jest mnóstwo, a z suszeniem wieczny problem.
To tyle na razie przyszło mi do głowy, chociaż na szczęście nie mam tego problemu (oby).
Napisano
Zapytałam o to moja koleżankę, której teściowa jest właśnie chora na A. I jedno co powiedziała: nigdy nie przenosić takiego człowieka w nowe miejsce, powinien zostać tam gdzie mieszkał do tej pory. W nowym miejscu bedzie tylko gorzej. Nie przystosuje się nigdy, bedzie sie gubił nawet przy poczatkach choroby. Jejk udało sie pozostawić tesciową u siebie, a że jest to domek na tej samej posesji to mają cały czas kontakt, a chorą zajmuje sie non stop opłacona osoba.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Zapytałam o to moja koleżankę, której teściowa jest właśnie chora na A. I jedno co powiedziała: nigdy nie przenosić takiego człowieka w nowe miejsce, powinien zostać tam gdzie mieszkał do tej pory. W nowym miejscu bedzie tylko gorzej. Nie przystosuje się nigdy, bedzie sie gubił nawet przy poczatkach choroby. Jejk udało sie pozostawić tesciową u siebie, a że jest to domek na tej samej posesji to mają cały czas kontakt, a chorą zajmuje sie non stop opłacona osoba.


Mądry wpis! Dzięki!
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Zapytałam o to moja koleżankę, której teściowa jest właśnie chora na A. I jedno co powiedziała: nigdy nie przenosić takiego człowieka w nowe miejsce, powinien zostać tam gdzie mieszkał do tej pory. W nowym miejscu bedzie tylko gorzej. Nie przystosuje się nigdy, bedzie sie gubił nawet przy poczatkach choroby. Jejk udało sie pozostawić tesciową u siebie, a że jest to domek na tej samej posesji to mają cały czas kontakt, a chorą zajmuje sie non stop opłacona osoba.


Mądrze napisane!

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przeszukałem cały internet w poszukiwaniu jakiejś tapety białej na sufit, ale nic nie znalazłem.   Szukam takiej, gdzie nie będzie widać łączeń i miała delikatny wzór. Tak jak ta, ale niestety nie ma jej już na rynku:     Widział ktoś może coś ciekawego?
    • Sprawdzona metoda zabezpieczenia domu z bala przed UV bez efektu żółknięcia. Używam zestawu OSMO: WR Aqua 4001, 429 Naturalny Efekt i 420 UV-Ochrona – daje świetny, surowy wygląd i trwałość. Pełny opis tutaj: [link]
    • Przypominam podsumowanie mojego poprzedniego wpisu - wiążąca jest dopiero interpretacja przepisów wydana przez sąd, jego wyrok w konkretnej sprawie. Niestety, tak jak w tym przypadku przez dewelopera, bywa to wykorzystywane do tworzenia dość karkołomnych interpretacji. Chociaż i sądom też zdarzają się dość dziwne oraz wzajemnie sprzeczne wyroki.  Proszę spojrzeć jeszcze raz na brzmienie § 308. Podano w nim liczbę kondygnacji (przynajmniej 2 nadziemne), jako obligujące do zastosowania dalszych zapisów. Nie ma tam zawężenia do budynków wielorodzinnych. Najwyraźniej prawodawca nie miał więc intencji zastosowania takiego zawężenia, Tym bardziej, że w wielu innych przepisach tego samego rozporządzenia jest wyrażone wprost rozróżnienie na budynki wielorodzinne i jednorodzinne.  Argument o zmianie przepisów lub ich interpretacji od 2022 r. także jest nietrafiony. Ta część rozporządzenia (§ 308), brzmi tak samo od momentu przyjęcia jego pierwotnej wersji jeszcze w roku 2002, czyli 20 lat wcześniej. Fakt, że budynek został oddany do użytkowania , zaś nadzór budowlany nie wnosił uwag wcale nie znaczy, że wszystko wykonano prawidłowo. Jego przedstawiciele mogli czegoś nie sprawdzić, nie zauważyć itd.  Wreszcie mamy kwestię zasadniczą, czyli przywołany już § 146. 1.    § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308.   Proponuję zacząć od zadania deweloperowi pytania (na piśmie) jak w takim razie realizowany jest obowiązek wynikający z tego przepisu? Na jakiej podstawie twierdzi, że wystarcza do tego ruchoma drabina? Jeżeli odpowiedź nie będzie satysfakcjonująca następnym krokiem powinno być zwrócenie się z tymi samymi pytaniami do nadzoru budowlanego.    Osobiście uważam, że w tym przypadku powinno być zapewnione wejście na dach od zewnątrz, po drabinie stałej. Słusznie Pan zauważył, że wejście na dach przez wyłaz, z jednego z domów tworzących budynek szeregowy, nie zapewnia faktycznie dostępu na dach w celach opisanych w § 146. 1.  Dlatego przypominam o cytowanym już § 101. 1.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.    Nie bardzo widzę w tej sytuacji możliwość obrony stanowiska, że drabina ruchoma jest wystarczająca. 
    • No właśnie - wewnętrzne schody w mieszkaniu to nie jest klatka schodowa. Klatka schodowa jest wydzielona ścianami i wejście do lokali jest przez drzwi. Dlatego moim zdaniem powinna być ta drabina, bo zachodzi szczególny przypadek (dom wielolokalowy bez klatki schodowej).
    • W praktyce zdążą zareagować obydwa. Najczęściej.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...