Skocz do zawartości

zużycie gazu - który wariant lepszy


wojtaszekm

Recommended Posts

Napisano
Czy lepiej ( w sensie oszczędniej jeśli chodzi o zużycie gazu) ogrzewać c.w.u. do temperatury 41 st w zasobniku 100l. mając ustawioną na kotle maksymalną tempereturę (kociołek kondensacyjny) czy może ją obniżyć np: do 65 - 60 st. wtedy bedzie grzał dłużej ale pewnie z mniejsza mocą (bo ma płynna modulacje palnika) i może oszczędniej.

Jak uważacie - który wariant grzania c.w.u zużyje mniej gazu???
Napisano
Cytat

Czy lepiej ( w sensie oszczędniej jeśli chodzi o zużycie gazu) ogrzewać c.w.u. do temperatury 41 st w zasobniku 100l. mając ustawioną na kotle maksymalną tempereturę (kociołek kondensacyjny) czy może ją obniżyć np: do 65 - 60 st. wtedy bedzie grzał dłużej ale pewnie z mniejsza mocą (bo ma płynna modulacje palnika) i może oszczędniej.

Jak uważacie - który wariant grzania c.w.u zużyje mniej gazu???


bez znaczenia
najlepsze parametry sie uzyskuje grzej ac nisko na wysokich parametrach
czyli 40st a zagrzewając to temp ok 70-80st
ale wiadomo kocioł wtedy wyjdzie z kondensacji wiec o jakies 2-4% bedzie mniej sprawny ale czas grzania zrekompensuje strate
takie roziazanie tyczy sie jesynie chwilowych obciązen do pogrzewania CO zasady są inne nisko i najnizej jak sie da
Napisano
Cytat

bez znaczenia
najlepsze parametry sie uzyskuje grzej ac nisko na wysokich parametrach
czyli 40st a zagrzewając to temp ok 70-80st
ale wiadomo kocioł wtedy wyjdzie z kondensacji wiec o jakies 2-4% bedzie mniej sprawny ale czas grzania zrekompensuje strate
takie roziazanie tyczy sie jesynie chwilowych obciązen do pogrzewania CO zasady są inne nisko i najnizej jak sie da



czyli nie ma znaczenia dla zużucia gazu z jaką tempereturą kocioł grzeje ciepłą wodę użytkową w zasaobniku do zadanej temperatury??? Ma zarzać 100l wody do temp 41 st. Nie mam znaczenia dla zużycia gazu czy zrobi to z tempereturą 80 stopniw 5 minut czy z tempereturą 65 st. w 10 minut
Napisano
Cytat

czyli nie ma znaczenia dla zużucia gazu z jaką tempereturą kocioł grzeje ciepłą wodę użytkową w zasaobniku do zadanej temperatury??? Ma zarzać 100l wody do temp 41 st. Nie mam znaczenia dla zużycia gazu czy zrobi to z tempereturą 80 stopniw 5 minut czy z tempereturą 65 st. w 10 minut


dokładnie
bo w jednym i drugim przy[adku decydują straty kominowe w odpowienim wymiarze czasu

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • W prysznicu nie unikniesz silikonowania. To musi być szczelne   Planuję czarny marmur lub czarny kamień, więc silikon też będzie czarny. Silikonowe spoiny będą natomiast bardzo wąskie, prawie niewidoczne na materiale. Powinno wyglądać i zachowywać się ok   Miałam okazję na żywo pomacać i obejrzeć oba materiały, ponieważ robiłam wywiad z szefem firmy, która otworzyła się w mojej mieścince kilka miesięcy temu. Mają oba materiały na stanie.  Na dzień dzisiejszy bardziej przychylam się do płyty węglowej w prysznicu, bo z fornirem jest jednak więcej roboty, jak to z kamieniem - trzeba cyklicznie impregnować. Ponadto obawiam się, że na chropowatej nierównej powierzchni forniru będą osadzać się pozostałości detergentów i trudniej będzie utrzymać ścianę w dobrym stanie wizualnym. Płyta węglowa ma gładkie wykończenie i nie ma takiego ryzyka.  Różnica polega też na tym, że fornir jest cieńszy (około 2 mm), a płyta węglowa ma 5 mm grubości. Fornir z kolei łatwiej przyciąć, niż płytę węglową. Oba materiały mają zalety i wady   Ogólnie oba materiały są dobrym pomysłem na remont bez kucia kafelek. Można wykończyć tym całą łazienkę w kilka dni       Tu masz link do tego artykułu, który pisałam o płytach węglowych.  https://budujemydom.pl/wykanczanie/sciany-wewnetrzne/a/115798-plyty-weglowe-na-sciane-bez-skuwania-starych-plytek O fornirze tylko rozmawiałam i sobie go obejrzałam. Nie pisałam o nim artykułu   Zrobiłam też kilka fot, są umieszczone w treści artykułu. 
    • Ten fornir czy płyta węglowa też mnie kuszą tylko zastanawiam się jak z trwałością? Nie chodzi w płaskie powierzchnie tylko o łączenia. Jak ktoś to zrobi idealnie równo i szczelnie "do czoła" to szacun, inaczej będzie chyba potrzebny jakiś silikon. A wiadomo jak to z tymi silikonami w łazienkach. Czekam na efekty:)
    • Pisząc o podziale miałam właśnie na myśli możliwość np. sądowego negocjowania podziału wzdłuż ściany działowej z druga właścicielką. Czy taki podział jest możliwy? Nie wiem, czy dobrze myślę, że wówczas byłaby szansa na "fizyczne" podzielenie budynku łącznie z dachem i podwórkiem. Są księgi wieczyste. Jestem totalnym laikiem w tych sprawach 
    • Mam tylko pralkę i ma już swoje lata  Naprawiana była już kilka razy, czas wymienić   A skoro teraz takie cuda dają, to dlaczego nie spróbować?  
    • Przecież "ten dom" już nie istnieje (prawnie). Z tego co piszesz, w budynku wyodrębniono dwa niezależne byty prawne (czy mają założone księgi wieczyste?) i nie ma już "domu". On jest już tylko tworem fizycznym, ale w sensie prawnym nie istnieje. Więc teraz wszelkie kombinacje ze zmianami i z zamianami mogą być prowadzone jedynie przez właścicieli tych dwóch wydzielonych części. Bo nikt inny nie ma nad nimi władzy. Tylko ich właściciele.    a o dofinansowanie zawsze się można starać na prace w tej części, do której ma się tytuł własności.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...