Skocz do zawartości

przekwalifikowanie budynku


Recommended Posts

Witam. Zamierzam przekwalifikować budynek gospodarczy na mieszkalny. Aktualnie mieszkam tam więc wszystkie instalacje są podłączone. Szczerze mówiąc to jest normalny domek tylko w papierach figuruje jako gospodarczy. Znajduje się na osiedlu domków mieszkalnych. Proszę mi pomóc, bo nie wiem od czego zacząć formalności i ile to może kosztować. Jak długo może trwać taka procedura?
Link do komentarza
W jaki sposób przekwalifikować budynek gospodarczy na mieszkalny?

Aby przekwalifikować budynek gospodarczy na mieszkalny przede wszystkim powinni Państwo sprawdzić zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, czy na terenie, na którym znajduje się budynek, dopuszczalna jest funkcja mieszkalna, jeżeli zaś miejscowego planu nie ma – wystąpić o wydanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, opisując projektowaną zmianę.

Po pozytywnej decyzji lub przy odpowiednich zapisach planu niezbędne będzie przygotowanie przez architekta projektu z zakresem zmian i – w zależności od ich zakresu – uzyskanie pozwolenia na budowę lub zgłoszenie remontu. Kolejny etap to zapisanie zmian w rejestrze gruntów i księdze wieczystej.
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Przepraszam ze sie podlaczam pod temat ale mam podobny problem... A mianowicie mam zamiar zamieszkac w budynku gospodarczym. Jest to budynek murowany i chcialem tam tylko wymienic dach otynkowac i tyle. Budynek stoi na dzialce moich rodzicow a ja zamierzam tam pomieszkac rok moze dwa dopoki nie ukoncze budowy na wlasnej dzialce. apytanie moje to czy musze zglaszac przekwalifikowanie budynku (skoro nie zamierzam tam pozniej mieszkac) i czy moglbym ewentualnie najpierw przystosowac budynek do zamieszkania a dopiero po tym starac sie o przekwalifikowanie z budynku gospodarczego na mieszkalny ? Co jest bardziej korzystne ( bo za pieniazki wydane na pozwolenia architekta tid wolalbym przeznaczyc na budowe u siebie ? icon_smile.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie widać żeby siadał. Przynajmniej patrzę po chudziaku że jest na tym samym poziomie
    • Duży błąd. Moja zona przez lata prowadziła tematy remontów w spółdzielni i mówi, że w takiej sytuacji winniście wszyscy iść na zebranie najpierw osiedlowe, a później Walne i wyrzucić zarząd na zbity pysk. U nas w mieście miałbyś o zrobione za darmo.   Przede wszystkim balkon najczęściej traktowany jest jako element elewacji, a więc część wspólna, dlatego niezależnie od własności mieszkania, zarządza nim ten, kto zajmuje się elementami wspólnymi. A to o czym Ty piszesz, to są bardzo rzadkie przypadki i raczej nie w spółdzielniach a w wyjątkowych wspólnotach. Dlatego pytałem o zarządzającego budynkiem. W spółdzielni to niemożliwe.
    • Przyjrzyj się jak mają zrobione to zabezpieczenie, porozmawiaj z właścicielami balkonu...   Rozmawiaj w spółdzielni... może planują jakieś remonty i może to uwzględnią w swoich planach...   Balkon - o ile nie jest to inaczej w akcie notarialnym sformułowane - jest własnością spółdzielni i ona powinna wadę usunąć...   Nie bardzo wiem dlaczego nie ma na tych balkonach okapników blaszanych zamontowanych pod wylewką na balkonie... A na Twoim balkonie, za balustradą widać obróbkę blaszaną?   Wszystkie  balkony, które remontowałem u nas, mają obróbkę blaszaną i co najwyżej była potrzeba wymiany blachy, co wiązało się z ingerencją w płytę balkonową, dodatkowym doszczelnianiem, nową - albo fragmentem nowej wylewki i ponownym układaniem płytek na podłodze balkonu... Tym powinna zająć się firma, zatrudniona przez spółdzielnię, albo inny wykonawca, który wystawi fakturę, a spółdzielnia rozliczy tę fakturę... W moim przypadku spółdzielnia miała jakieś ryczałty, zwracane mieszkańcom...   O ile Spółdzielnia nie będzie chciała z jakichś tam powodów zadziałać, i jak będziesz już tam na własną rękę coś kombinował - po zakomunikowaniu tego zarządcy budynku - możesz zamontować (lub to zlecić) kapinos - pas blachy wzdłuż krawędzi "sufitu" balkonu, wystający na zewnątrz balkonu, z małym spadkiem i doszczelniony od zewnątrz silikonem dekarskim...  Do tego potrzebna będzie dość długa drabina, z której dostaniesz się na wysokość balkonu na drugim piętrze... albo zwyżka - tak byłoby najbezpieczniej...  
    • Spółdzielnia mieszkaniowa, podejrzewam że będą mieli gdzieś, u mnie w bloku większość balkonów tak wygląda że są łuszczenia na sufitach , to samo na osiedlu, raczej mieszkańcy sami ogarniają we własnym zakresie 
    • A więc najlepiej byłoby leczyć przyczynę, a nie objawy. Tak jak wspomniałem w poście #2. Trzeba uniemożliwić napływ wody na powierzchnię sufitu balkonowego. Kto administruje budynkiem?   Być może jest to temat do rozwiązania przez Administratora.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...