Skocz do zawartości

Piec kondensacyjny niszczy komin


Gość

Recommended Posts

Napisano
Założyłem piec kondendensacyjny w swoim starym domu. Z czasem mój komin z cegły zaczął się po prostu rozpadać. Dlaczego tak się dzieje? Czy jest jakiś sposób na zatrzymanie tego procesu?

Czaro
Gość Redakcja__
Napisano
Poważnym błędem było zamontowanie kotła kondesacyjnego bez włożenia do komina wkładu kominowego ze stali kwasoodpornej. Wykraplająca się ze spalin o niskiej temperaturze woda w połączeniu z produktami spalania i osadami na ścianach komina tworzy silnie korozyjną mieszaninę, kora juz po jednym sezonie uzytkowania może doprowadzić do całkowitego zniszczenia komina. A swoja drogą kto ten kocioł zainstalował bez dostosowania kanałów spalinowych, gdyż do montażu urządzeń gazowych uprawnieni są jedynie instalatorzy z wymaganymi kwalifikacjami, którzy powinni znać warunki pracy takich urządzeń.?
Napisano
haha zapomnial o wkladzie kominowymm - co to byl za wykonawca! kondensacyjny i kazdy inny kociol na paliwo plynne (gaz,olej) musi miec wklad kominowy. I to jest norma PB!
  • 6 miesiące temu...
Napisano
A czy zwykły piec gazowy np. dwufunkcyjny (nie kondensacyjny) może być podłączony do zwykłego komina z cegieł?

Jestem teraz na etapie stanu surowego, ale komin byłoby już ciężko przerobić, tj. wstawić do niego wkład stalowy - wiązałoby się to z większymi kosztami rzecz jasna.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Jaki koszt.
1mb rury to 50zł netto
trójnik 50 zł
skraplacz 50 zł
daszek 30
Ja potrzebowałem 6mb rury ,trójnik skraplacz i daszek =430
Żadne koszty a na lata
pzdr icon_smile.gif
Napisano
czy mozna do pieca na paliwo gazowe (z sieci) zastosowac w kominie wklady ceramiczne (kielichowqe? czy takie wklady mozna wrzucic tez do przewodu ktory odprowadza spaliny z kominka
dziekuje za odpowiedz z gory, pozdrawiam

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Na czarno zaznaczyłem haki rynnowe, typ nakrokwiowy, to one będą podtrzymywać rynnę. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Zastępuje się je czasem pasami papy, ale to mniej trwałe rozwiązanie.
    • W jakich warunkach mierzone? Przecież te wartości są zmienne, zależą chociażby od warunków atmosferycznych i nawet pory dnia. W normalnych warunkach, tym bardziej za lasem, tam winien być najwyżej dochodzący pomruk, do którego organizm ludzi szybko się przyzwyczaja i po kilkunastu minutach przestaje słyszeć i reagować. 
    • Cześć Wszystkim! Znalazłem idealny dom dla mnie, ale jest problem z hałasem, jakieś 150 metrów od domu za lasem (las zaznaczony na zielono) jest droga powiatowa. W domu jest w porządku, ale na działce, szczególnie od strony lasu, gdzie jest taras, kiedy przejeżdża głośniejszy samochód np. tir, hałas dochodzi do 57dB (35 kiedy nic nie jedzie - mierzone apką w telefonie) i to jest za dużo tzn. ten dzwięk mocno zakłóca spokój i irytuje. Na załączonym rysunku widać granicę działki, na której można postawić ogrodzenie. Jak widać z zaznaczonych punktów wysokościowych teren działki jest w wyrównany do około 10m za domem, po czym zaczyna się las i spadek, tzn. granica działki od strony hałaśliwej drogi (50m od domu) jest już 3 m poniżej poziomu domu, a sama droga 7m poniżej poziomu domu.   Zastanawiam się, czy i jaka jest możliwość wyciszenia go na własną rękę. Powiedzcie proszę, czy da się (przynajmniej mniej więcej) policzyć, jak wysokie miałoby być to ogrodzenie i o ile wygłuszyłoby działkę?
    • Najlepiej zwrócić się w tej sprawie do producentów styropapy. Oni mają takie tematy rozpracowane. Ja kiedyś miałem styczność z producentem płyty warstwowej i oni nawet w folderach reklamowych wyjaśniali takie różne niuanse, jak montaż okien, drzwi, rynien i wszelkich takich detali. Dlatego myślę, że u innych będzie podobnie.
    • Zgadza się, kierownik ma to wszystko nadzorować. I bierze za to odpowiedzialność.  Pytanie, od którego zaczął się cały wątek, zrozumiałem tak, że autor pytał jakie są możliwości wykonania szalunku w takiej sytuacji. Chodziło mi o pokazanie, że nie musi to być nic przesadnie trudnego. Osobiście skłaniałbym się właśnie ku podwieszeniu deskowania do belek i podparciu go stemplami. Pod względem wykonawczym nie jest to trudne. Ale całość prac ma z założenia nadzorować fachowiec na miejscu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...