Skocz do zawartości

Wjazd gospodarczy


Recommended Posts

Witam,

posiadam tylko jeden wjazd na moją posesję, do którego prowadzi droga dojazdowa w zarządzie miasta i przy której leżą 4 posesje. Z moim jedynym wjazdem graniczy wjazd gospodarczy na posesję sąsiada, który oprócz niego posiada też wjazd główny. Obydwa wjazdy sąsiada (główny i gospodarczy) dochodzą do wspomnianej drogi dojazdowej w zarządzie miasta.

Sąsiad użytkuje ten wjazd gospodarczy właściwie tak jak by był wjazdem głównym i powoduje tym samym duże utrudnienia w korzystaniu przeze mnie z mojego wjazdu głównego, gdyż obydwa są położone w narożniku drogi dojazdowej, pod kątem 90 stopni względem siebie. Nigdy nie wyraziłem zgody na urządzenie w tym miejscu wjazdu gospodarczego, a plany go też nie przewidywały.

Czy mogę nakazać sąsiadowi w tej sytuacji zaprzestanie korzystania z wjazdu gospodarczego? Jakie przepisy lub orzecznictwo regulują usytuowanie i korzystanie z wjazdu gospodarczego?

Dziękuję z góry za pomoc i cenne uwagi.

Pozdrawiam
Wojh
Link do komentarza
Cytat

Lokalizację wjazdów na posesje określa plan zagospodarowania działki do której one prowadzą i nie ma znaczenia w jakich celach są one wykorzystywane. Natomiast kwestie organizacji ruchu na drodze należą do zarządcy drogi i wjazdy na posesję mogą wymagać uzyskania jego opinii.




Dziękuję za odpowiedź. Gdzie mogę znaleźć wspomniany przez Pana plan zagospodarowania działki jak i ew. opinie zarządcy drogi, czyli Urzędu Miasta.

Próbowałem się posiłkować mapami geodezyjnymi, ale niestety nie na wszystkich działkach były naniesione wjazdy.

Pozdrawiam
WH
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie widać żeby siadał. Przynajmniej patrzę po chudziaku że jest na tym samym poziomie
    • Duży błąd. Moja zona przez lata prowadziła tematy remontów w spółdzielni i mówi, że w takiej sytuacji winniście wszyscy iść na zebranie najpierw osiedlowe, a później Walne i wyrzucić zarząd na zbity pysk. U nas w mieście miałbyś o zrobione za darmo.   Przede wszystkim balkon najczęściej traktowany jest jako element elewacji, a więc część wspólna, dlatego niezależnie od własności mieszkania, zarządza nim ten, kto zajmuje się elementami wspólnymi. A to o czym Ty piszesz, to są bardzo rzadkie przypadki i raczej nie w spółdzielniach a w wyjątkowych wspólnotach. Dlatego pytałem o zarządzającego budynkiem. W spółdzielni to niemożliwe.
    • Przyjrzyj się jak mają zrobione to zabezpieczenie, porozmawiaj z właścicielami balkonu...   Rozmawiaj w spółdzielni... może planują jakieś remonty i może to uwzględnią w swoich planach...   Balkon - o ile nie jest to inaczej w akcie notarialnym sformułowane - jest własnością spółdzielni i ona powinna wadę usunąć...   Nie bardzo wiem dlaczego nie ma na tych balkonach okapników blaszanych zamontowanych pod wylewką na balkonie... A na Twoim balkonie, za balustradą widać obróbkę blaszaną?   Wszystkie  balkony, które remontowałem u nas, mają obróbkę blaszaną i co najwyżej była potrzeba wymiany blachy, co wiązało się z ingerencją w płytę balkonową, dodatkowym doszczelnianiem, nową - albo fragmentem nowej wylewki i ponownym układaniem płytek na podłodze balkonu... Tym powinna zająć się firma, zatrudniona przez spółdzielnię, albo inny wykonawca, który wystawi fakturę, a spółdzielnia rozliczy tę fakturę... W moim przypadku spółdzielnia miała jakieś ryczałty, zwracane mieszkańcom...   O ile Spółdzielnia nie będzie chciała z jakichś tam powodów zadziałać, i jak będziesz już tam na własną rękę coś kombinował - po zakomunikowaniu tego zarządcy budynku - możesz zamontować (lub to zlecić) kapinos - pas blachy wzdłuż krawędzi "sufitu" balkonu, wystający na zewnątrz balkonu, z małym spadkiem i doszczelniony od zewnątrz silikonem dekarskim...  Do tego potrzebna będzie dość długa drabina, z której dostaniesz się na wysokość balkonu na drugim piętrze... albo zwyżka - tak byłoby najbezpieczniej...  
    • Spółdzielnia mieszkaniowa, podejrzewam że będą mieli gdzieś, u mnie w bloku większość balkonów tak wygląda że są łuszczenia na sufitach , to samo na osiedlu, raczej mieszkańcy sami ogarniają we własnym zakresie 
    • A więc najlepiej byłoby leczyć przyczynę, a nie objawy. Tak jak wspomniałem w poście #2. Trzeba uniemożliwić napływ wody na powierzchnię sufitu balkonowego. Kto administruje budynkiem?   Być może jest to temat do rozwiązania przez Administratora.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...