Skocz do zawartości

akt notarialny , ksiegą W i bank


Recommended Posts

Napisano

witam i przepraszam,z e moja sprawa dotyczy mieszkania a nie domu

nigdzie nie otrzymuje konkretnych odpowiedzi, może Państwo będą potrafili?

sprawa jest złożona

_ 2 lata temu wziąłem kredyt hipoteczny, gdzie dłużnikiem jestem tylko ja
_akt notarialny podpisałem zarówno ja jak i moja wtedy narzeczona
_dziś jesteśmy już małżeństwem
_po podpisaniu aktu notarialnego , złożyliśmy go na ręce banku, by ten złożył wniosek do Sądu o wpis do księgi wieczystej
_bank, zobaczywszy,iż jest dwóch właścicieli , odpisał ,iż nie zgadzają się na przyłączenie do długu mojej zony
_czego oczekuje? żeby wyrazili zgodę, byśmy nie musieli teraz dopłacać do tego interesu kombinując ze zmianą aktu
_ myślałem, że bez względu na to czy zona w akcie notarialnym widnieje, czy też nie ...i tak jest współwłaścicielka pamiętając o fakcie ,ze zostaliśmy małżeństwem


znalazłem w umowie kredytowej poniższy punkt<

Kredytobiorca niniejszym upoważnia nieodwołalnie Bank do wykonania w imieniu i na rachunek kredytobiorcy następującej czynności>

złożenia wniosku o urządzenie księgi wieczystej dla Nieruchomości, wpisu praw osób uprawnionych zgodnie z przedstawioną w Banku dokumentacją kredytową.
Powyższe upoważnienie nie rodzi po stronie Banku obowiązku dokonania którejkolwiek z czynności objętych tym upoważnieniem.Jeżeli jednak Bank skorzysta z tego upoważnienia wtedy wszelkie koszty i wydatki związane z dokonaniem takiej czynności zostaną zwrócone Bankowi przez kredytobiorcę.

Pytanie mam takie > czy ja sam mogę starać się o wpis do księgi wieczystej czy wobec powyższego punktu tylko Bank może/?

pogubiłem sie, najpierw napisane ,,,,,ze, nieodwołalnie upoważniam a później ,ze Bank nie ma obowiązku ze skorzystania tego upoważnienia


Sam nie wiem co myśleć ... obawiam sie też, że jeśli sam złożę wniosek o wpis to bank ukarze mnie za to , że wbrew nim żona nadal będzie widniała w akcie notarialnym no i w księdze wieczystej

czy bank ma wpływ na Sąd jeśli to ja taki wniosek złożę?

co robić?, nie mam pojęcia



bank nie chce się zgodzić by małżonka była w akcie notarialnym i pomyślałem, że może jak ja sam złożyłbym wniosek do Sądu o wpis to nie mieliby nic do tego ze strony banku? Co Państwo na to?. proszę o konkretne odpowiedzi a nie gdybanie. BARDZO PROSZĘ !

Napisano
Kredyt został zaciągnięty przed zawarciem małżeństwa, stanowi więc majątek odrębny jednego z małżonków. Jego zabezpieczeniem jest hipoteka na mieszkaniu, zatem jedynie od banku zależy czy wyrazi zgodę na współwłasność małżeńską.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...