Skocz do zawartości

Dostęp do drogi publicznej poprzez drogę leśną


Recommended Posts

Napisano
Witam.
Nie znalazłem podobnego tematu więc piszę nowy.
Mam problem z dostępem do drogi publicznej starając się o warunki zabudowy.
Kupiłem działkę o pow. 3600 m2 która w ewidencji gruntów widnieje jako rolna zabudowana. Kiedyś było to gospodarstwo z budynkami teraz wszystko jest w ruinie. Do działki prowadzi droga gminna (publiczna) ale niestety 250 metrów przed działką jej status przechodzi w drogę leśną (właścicielem są lasy państwowe). W gminie powiedziano mi że gdy z nadleśnictwa dostanę jakieś potwierdzenie że ta droga istnieje (na mapach w starostwie brak tego kawałka drogi która jest drogą leśną) to dostanę warunki zabudowy.
W przepisach wyczytałem że dostęp do drogi może być poprzez drogę wewnętrzną a taką jest droga leśna. I tu zaczyna się problem. Nadleśnictwo napisało mi że mogę korzystać z tej drogi, która prowadzi do mojej działki ale gmina naruszy prawo jeśli na tej podstawie wyda warunki zabudowy.
Czy lasy państwowe obowiązuje inne prawo czy może droga leśna nie jest drogą wewnętrzną tychże lasów?
(wiem że nadleśnictwo ma zatarg z gminą) Czy to jest tylko zła wola nadleśnictwa? Co powinienem zrobić aby rozwiązać ten problem? Na razie nie pokazałem gminie tego pisma bo nie jestem pewien po czyjej stronie stoi prawo?
Poprzednia właścicielka otrzymała warunki zabudowy w 2000 roku (nie rozpoczęła budowy) ale w międzyczasie prawo się zmieniło i jest warunek dostępu do drogi publicznej.
Pozdrawiam i proszę o poradę.
Napisano
Wszystko zależy od treści pisma wystawionego prze nadleśnictwo. Samo stwierdzenie, że pan X może korzystać z drogi może być niewystarczające, jeśli nie zostało wyraźnie określone, że jest to dojazd do nieruchomości. Formalnie zapis o tzw. służebności gruntowej powinien być zamieszczony w księdze wieczystej działki przez którą droga przebiega. Nadleśnictwo może udostępnić drogę w formie aktu notarialnego lub w razie odmowy trzeba będzie złożyć wniosek do sądu o ustanowienie drogi koniecznej.
Napisano
W piśmie które dostaliśmy od nadleśnictwa jest napisane
... Grunt pod drogą to w powszechnej ewidencji Ls(las), a sama droga nie jest wytyczona geodezyjnie i nie jest drogą publiczną. Jednak w związku z potrzebą dojazdu do Państwa gospodarstwa Nadleśnictwo ........... drogę tę udostępnia na zasadach określonych w art. 29 Ustawy z dnia 28 września 1991 roku o lasach, mówiącego między innymi o tym, że osoby użytkujące grunty rolne położone wśród lasów i wykonujące "czynności gospodarcze" na tych gruntach mogą poruszać się drogami leśnymi w celu dojazdu do swoich gruntów...
a na końcu jest ten dopisek:
...Taka forma udostępnienia drogi leśnej, przewidzianej w "Ustawie o lasach" nie upoważnia Urzędu Gminy ..... do wydania decyzji administracyjnej...
Czy w tym momencie nadleśnictwo nie zagalopowało się nieco za daleko przyznając że mogę dojeżdżać do swojego gruntu a potem pouczać Gminę co jej wolno a co nie?
Pozdrawiam i będę wdzięczny za komentarz.
  • 3 miesiące temu...
Napisano
witaj andrzeju.
Mam bardzo podobny problem z dojazdem do domu drogą leśną.Skierowaliśmy sprawę do sądu o przyznanie drogi koniecznej gdyż gmina nie pomoże. Jednak sąd zawiesił postępowanie , gdyż sąsiad ma nieuregulowaną sytuację prawną swojej działki. Jesteśmy bezsilni.

Proszę o kontakt , rozmowe lub poradę.

Ewa.
Napisano
w przepisach jest jasno napisane że dostęp do drogi publicznej może być poprzez drogę wewnętrzną lub też serwisową. Droga leśna jest przez Lasy Państwowe traktowana jako droga serwisowa a do tego jest drogą wewnętrzną więc w moim przypadku gmina przyjęła mój wniosek o wydanie warunków zabudowy.
Jeśli w twoim przypadku droga leśna jest na terenie prywatnym to pozostaje Sąd i ustanowienie "drogi koniecznej" na to wygląda icon_sad.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
    • Czemu się wcześniej nie ogłaszałeś, musiałem sam malować. 
    • Dzień dobry, maluje mieszkania, domy, bura, lokale handlowe na terenie Warszawy i okolic. Działam sprawnie, fachowo i dokładnie. Termin u mnie to rzecz święta, zatem o punktualność martwić się nie trzeba, Zapraszam do zapoznania się z oferowanymi przeze mnie usługami na mojej stronie malowanie24.com   Zapraszam do kontaktu tel. 666-045-433 email: biuro@malowanie24.com
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...