Kotwa może wtedy wyjść z czymś miękkim. A z kołkiem to widać, czy się trzyma, czy nie.
To jak tapetowanie na starym, wapiennym tynku. Pasy tapety odpadają od ściany wraz z klejem i tynkiem.
Dla stoików temperatura ma niewielkie znaczenie. Ja miałem przetwory w piwnicy bloku, gdzie obok mojego regału szły rury c.o. na cały pion. W piwnicy było znacznie cieplej niż w mieszkaniu. I słoikom nic nie było.
Dokładnie tak obecnie zamierzam, własne przetwory (dżem, sałatki itp w słoikach).
Choć mam też przygotowany otwór od komina wentylacyjnego, w którym jest rura PCV, i mogę ją poprowadzić do spiżarni. Trochę świeżego powietrza będzie.