Skocz do zawartości

Zakup działki - porady (rów melioracyjny czy bez)


Recommended Posts

Witam,

Mam dylemat odnośnie zakupu działki pod budowę jednorodzinną.

 

Może opiszę sytuację od początku dla lepszego zrozumienia.

 

Chcę kupić działkę pod budowę (teren będzie składał się z dwóch działek położonych obok siebie z różnymi numerami)

 

W załączniku wrzucam zdjęcie działek z opisem dla lepszego wyobrażenia.

 

Na działkach jest wyższy poziom wód gruntowych (ok. 0.8-0.6m poniżej gruntu, oraz 1m gruntu w postaci torfu do wymiany, a potem żwir z piaskiem, województwo pomorskie więc tutaj to chyba raczej norma?

 

Planuję budynek szkieletowy na płycie fundamentowej więc tutaj ten poziom wody nie powinien być chyba problemem ?

 

Na terenie gdzie są działki istnieją dwa rowy melioracyjne, jeden przed działką numer 1 natomiast drugi pomiędzy działkami oznaczonymi "x" które nie są na sprzedaż.

 

Zastanawiam się czy lepiej kupić działkę nr 1 oraz 2 z bezpośrednim dostępem do rowu czy działkę numer 2 oraz 3 wtedy bez bezpośredniego dostępu do rowu melioracyjnego (odległość do rowu ok. 25-30m przez działkę sąsiada/sprzedającego)

 

W przypadku bezpośredniego dostępu do rowu melioracyjnego czy mogę zrobić odprowadzenie wody deszczowej oraz gruntowej do niego ?

 

Jeżeli jest możliwość odprowadzenia wody do rowu to czy zakup działki nr 1 oraz 2 jest w tym wypadku lepszym pomysłem ? Tutaj wtedy mam własny dostęp do rowu, nie muszę nikogo prosić o przepływ przez jego działkę, sam sobie będę czyścił i dbał o ten rów itd.

Czy to zły pomysł lub nie ma za bardzo znaczenia bo sąsiad/sprzedający ma obowiązek udzielić mi dostępu do rowu ?

 

Jak wygląda w ogóle sytuacja jeżeli chodzi o mieszkanie przy takim rowie ? Z czym trzeba się liczyć ? 

 

Czy waszym zdaniem jednak działka numer 2 oraz 3 bez bezpośredniego dostępu do rowu jest lepszym rozwiązaniem ? W tym przypadku martwię się o odprowadzanie wody opadowej i gruntowej przy takim poziomie wód gruntowych lub że sąsiad/sprzedający zabroni/nie zgodzi się na udzielenie dostępu do rowu (będzie chciał mieć z tego jakiś zysk).

 

Jak wy się zapatrujecie na taką sytuację?

 

Pytałem sprzedającego odnośnie rowów i mówił że zawsze zajmowali się tym właściciele działek (udrażnianie i dbanie na własny koszt) więc nie wiem czy rowy są prywatne czy należą do gminy ale się nimi po prostu nie zajmuje.

 

Odnośnie budowy domu to na pewno będzie trzeba też zrobić opaskę z drenażem przy budynku oraz zadbać o dobrą izolację fundamentu przeciwko wodzie.

 

Z góry dziękuję za rady i wasze opinie.

 

Pozdrawiam :)

Screenshot_2023-05-24-23-50-59-31_40deb401b9ffe8e1df2f1cc5ba480b12.jpg

Edytowano przez ultimate13 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To nie do końca tak. Po pierwsze T-CAP nie są jedynymi pompami na rynku, które utrzymują nominalną moc grzewczą w skrajnie niskich temperaturach (-20°C lub mniej). Ale inne o takiej charakterystyce są od nich wyraźnie droższe.  Po drugie, zdolność do utrzymywania mocy nominalnej w trudnych warunkach nie oznacza większej skłonności do taktowania. W praktyce jest wręcz odwrotnie. Taka pompa jest w stanie utrzymać moc nominalną w całym przewidywanym zakresie pracy (mniej więcej od -20 do +15°C). Ale równocześnie to i tak są pompy inwerterowe, czyli z możliwością automatycznego dostosowywania mocy do chwilowych potrzeb. Dla większości pomp powietrze/woda minimum to 30%. Czyli pompa nominalnie np. 9 KW jest w stanie działać w sposób ciągły już z mocą ok. 3 kW.  Natomiast w typowych pompach, których moc spada wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej, też mamy nominalnie np. 9 kW. Ale osiągane dopiero np. przy +7°C na zewnątrz. Natomiast przy -10°C taka pompa będzie miała np. 5-6 kW mocy. Właśnie wtedy będzie potrzebne użycie grzałek. Natomiast przy wysokiej temperaturze zewnętrznej i tak potrzebne będzie wykorzystanie funkcji inwertera. Ale co się stanie, jeżeli wiedząc o spadku mocy wraz z temperaturą zewnętrzną, zdecydujemy się na pompę nominalnie już nie 9 lecz 12 kW? Wtedy powyżej 0°C zakresu regulacji mocy może już zabraknąć.
    • Można też sobie zrobić zakwas z buraków, podobno to najlepszy probiotyk. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Podobno lepiej uzupełniać bakterie jogurtem i kefirem niż tylko kiszonkami
    • Na razie obstawiałbym wilgoć. Bardzo prawdopodobne, że obecną tam w wyniku jakiegoś przecieku i zalania stropu. Na pierwszym zdjęciu wygląda to jak plama/zaciek sięgająca dalej od krawędzi ściany, w głąb pomieszczenia.  Żeby coś podpowiedzieć z sensem trzeba mieć informację o tym co jest po drugiej stronie tego stropu i ściany. Płaski dach, strych, to ściana zewnętrzna czy wewnętrzna? Czy jest tam izolacja cieplna i gdzie? Co do rozróżnienia wilgoć czy grzyb, to akurat szczególnie łatwo o zagrzybienie w miejscach zawilgoconych. 
    • Dzień dobry, Wybór między blachodachówką a panelami na rąbek stojący typu „click” często sprowadza się do kompromisu między czasem realizacji a efektem końcowym. Blachodachówka, szczególnie w wersji modułowej, daje się szybko zamontować, co wynika z jej wymiarów, łatwości transportu oraz prostoty w docinaniu i dopasowaniu do połaci. To rozwiązanie szczególnie chętnie wybierane przy inwestycjach, gdzie liczy się tempo prac i ograniczenie kosztów związanych z robocizną. Panele na rąbek wymagają więcej precyzji – zarówno w przygotowaniu podkonstrukcji, jak i w samym montażu. Montaż tych paneli zajmuje więcej czasu i wymaga większego doświadczenia ze strony wykonawcy, ale efekt wizualny oraz szczelność połączeń przewyższają rozwiązania klasyczne. To rozwiązanie często stosowane przy projektach nowoczesnych lub tam, gdzie dach jest mocno wyeksponowany. W praktyce o wyborze powinien decydować nie tylko wygląd, ale też stopień skomplikowania dachu, dostępność ekipy z doświadczeniem w danym systemie oraz oczekiwania inwestora co do trwałości i estetyki. Przy prostych połaciach obie opcje są funkcjonalne, ale przy bardziej wymagających geometrach panele na rąbek mogą wymagać więcej pracy na detalu. ___________________________________ Panele dachowe na rąbek PD-510 https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/panele-dachowe-blacha-na-rabek-stojacy/
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...