Skocz do zawartości

Wymiana instalacji CO + CWU


Recommended Posts

Napisano

Czesc,

Planuje remont obejmujacy wymiane wszystkich instalacji, w tym CO i CWU. Instalacje CO planuje wykonac w miedzi lutowanej i umiescic ja w wiekszosci podtynkowo, natomiast CWU w polipropylenie zgrzewanym.

Chciałbym mieć możliwość ogrzewania domu gazem oraz ekogroszkiem. Generalnie nastawiam sie bardziej na gaz, ale przy ciezszych zimach ekogroszek moze jednak wychodzic korzystniej i pozwalac na uzyskanie wyzszej temperatury wody w instalacji CO. Do tej pory nastawiałem się na piec gazowy dwufunkcyjny, ale doszedłem do wniosku, że skoro już podsypię ekogroszkiem, to po co dodatkowo płacić za gaz zużyty do podgrzania CWU. Zastanawiam się, czy nie lepszy wtym wypadku byłby piec gazowy jednofunkcyjny z zamkniętą komorą spalania i jakiś zasobnik. Wydaje mi się, że plusem pieca dwufunkcyjnego, jest wbudowany zasobnik wody, co ogranicza dodatkowe koszta (np. bojler elektryczny, z którego chciałbym zrezygnować).

Znajomy posiada tylko piec na ekogroszek (nie ma gazu) i ma bojler wykorzystujący CO do zagrzania wody. Jest to wydaje mi się tansze rozwiazanie (choc nie mam porownania), niestety musi przez caly rok palic w piecu zeby miec ciepla wode. Ja natomiast chciałbym w okresie letnim skorzystać z gazu do CWU.

Czy znalazlby sie na forum ktos zyczliwy, kto moglby doradzic jak sprytnie wykonac taka instalacje?
Poza tym, polecono mi kiedys aby zrobic sobie "bypass" na CWU, tak aby od najdalej polozonego odbiornika woda wracala spowrotem do kotlowni, co ma wymuszac jej obieg grawitacyjny i sprawiac ze krocej bedzie sie czekac na ciepla wode. Czy ma to sens? Kotlownie mam w piwnicy, nad kotlownia przewiduje lazienke i obok kuchnie, a nad lazienka, ma byc kolejna lazienka.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
    • Jeżeli autora pytania to interesuje to można z tego zrobić układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  To by wymagało zastosowania dwóch podwójnych łączników schodowych oraz podwójnego łącznika krzyżowego.  Jeżeli jest tym zainteresowanie to rozrysuję i opiszę układ połączeń.  Próbowałem jeszcze rozrysować układ z z potrójnymi łącznikami schodowymi i krzyżowymi, z lampami I i II zapalanymi i gaszonymi osobno, ale tu coś mi żył przewodów brakuje.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...