Możliwe że w żwirowni pomylili pospółkę i chcieli sprzedać coś gorszego. Zresztą na to uczulał mnie kierownik że w żwirownaich za bardzo nie chcą podsypki zagęszczającej sprzedawać (tej prawdziwej)
Odnośnie drenażu czy sumujemy te spadki? Bo jeśli na jednej ścianie mamy 7cm i zaczynamy powiedzmy od górnej powierzchni ławy, to sumując następne spadki mamy u mnie 7+5+7+5 (dla wszystkich 4 stron) co nam daje 24 cm różnicy od punktu początkowego do końcowego. Czyli zaczynami od wierzchołka ławy lub nieco powyżej a kończymy na ok 10 cm wysokości ławy?