Po pierwsze na balkonach i tarasach mamy zawsze spadki do odwodnienia bądź na zewnątrz!
Po drugie listwa okapowa ma swoje otwory żeby woda spływała.
Oczywiście jakaś tam część wilgoci pozostaje, ale po to jest ta hydroizolacja!
Dla przykładu podam że ten system został wykonany dla SARP-u w Rzeszowie nad restauracją i nie ma mowy o jakiś przeciekach po około 4-5 latach użytkowania.
15 minut temu, zenek napisał:Szczerze mówiąc najpierw bardzo mi się spodobało - fajny wygąd i dużo możliwości , myślałem, że to jednolita masa kamienno - zywicowa....
Ale opowieść o drenażu?....
Jeśli tak, to jak z brudem, pyłem, smogiem - wszystko to wejdzie w porowatą strukturę i zaklei ją... czyli brud zostanie? Jak to czyścić?
Dla mnie problematyczne na razie. Woda, jak woda - ale jej zanieczyszczenia?
Co do utrzymania czystości to wystarczy woda i szczotka z twardym włosiem i mamy posadzkę jak nową!
Pokazane wcześniej zdjęcia są z Krakowa więc chyba nigdzie nie ma takiego smogu jak tam 
i nie spotkałem się z osobą której by ten system sprawiał problem w użytkowaniu! ba często nas polecają dalej.
Co do zimy to po są kamienie jednej frakcji żeby woda miała miejsce na zmianę swojej objętości. Wiadomo w ciągu roku mamy tak mniej więcej około 50 - 100 cykli przejść przez 0C
