Skocz do zawartości

Historia edycji

bajbaga

bajbaga

7 godzin temu, zenek napisał:

Zastanawiam się nad ekonomią inwestycji pt pompa ciepła.

Jesli jest to wydatek ok 30 tysięcy (z montażem calości) i co prawda 4 razy mniej pobiera energii - to i tak kiedy się zwróci. A naprawy?

 Kocioł elektryczny jest stosunkowo tani (czy do CO czy do powietrza) - są tez promienniki.

Wydaje mi sie sensowna całkowita rezygnacja z gazu na rzecz elektryki w takim wypadku.

Awaryjność też jest mała a naprawa nieskomplikowana.

Wiemże mieszam wam w rozważaniach - ale pompa będzie OK, gdy bedzie o polowę tańsza.

1. PCi nie zwraca się - to nie jest nieświeży śledź.

2. Bez trudu znajdziesz bezawaryjne PCi, które pracują od 10 i więcej lat.

3. Czystą elektrycznością można (ustawowo) grzać tylko domy, których EU/EK (dla ogrzewania powierzchni, CWU i wentylacji) wynosi mniej jak 32kWh/m2/rok.

bajbaga

bajbaga

7 godzin temu, zenek napisał:

Zastanawiam się nad ekonomią inwestycji pt pompa ciepła.

Jesli jest to wydatek ok 30 tysięcy (z montażem calości) i co prawda 4 razy mniej pobiera energii - to i tak kiedy się zwróci. A naprawy?

 Kocioł elektryczny jest stosunkowo tani (czy do CO czy do powietrza) - są tez promienniki.

Wydaje mi sie sensowna całkowita rezygnacja z gazu na rzecz elektryki w takim wypadku.

Awaryjność też jest mała a naprawa nieskomplikowana.

Wiemże mieszam wam w rozważaniach - ale pompa będzie OK, gdy bedzie o polowę tańsza.

1. PCi nie zwraca się - to nie jest nieświeży śledź.

2. Bez trudu znajdziesz bezawaryjne PCi, które pracują od 10 i więcej lat.

3. Czystą elektrycznością można (ustawowo) grzać tylko domy, których EU/EK (dla ogrzewania powierzchni, CWU i wentylacji) wynosi mniej jak 33kWh/m2/rok.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Na czarno zaznaczyłem haki rynnowe, typ nakrokwiowy, to one będą podtrzymywać rynnę. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Zastępuje się je czasem pasami papy, ale to mniej trwałe rozwiązanie.
    • W jakich warunkach mierzone? Przecież te wartości są zmienne, zależą chociażby od warunków atmosferycznych i nawet pory dnia. W normalnych warunkach, tym bardziej za lasem, tam winien być najwyżej dochodzący pomruk, do którego organizm ludzi szybko się przyzwyczaja i po kilkunastu minutach przestaje słyszeć i reagować. 
    • Cześć Wszystkim! Znalazłem idealny dom dla mnie, ale jest problem z hałasem, jakieś 150 metrów od domu za lasem (las zaznaczony na zielono) jest droga powiatowa. W domu jest w porządku, ale na działce, szczególnie od strony lasu, gdzie jest taras, kiedy przejeżdża głośniejszy samochód np. tir, hałas dochodzi do 57dB (35 kiedy nic nie jedzie - mierzone apką w telefonie) i to jest za dużo tzn. ten dzwięk mocno zakłóca spokój i irytuje. Na załączonym rysunku widać granicę działki, na której można postawić ogrodzenie. Jak widać z zaznaczonych punktów wysokościowych teren działki jest w wyrównany do około 10m za domem, po czym zaczyna się las i spadek, tzn. granica działki od strony hałaśliwej drogi (50m od domu) jest już 3 m poniżej poziomu domu, a sama droga 7m poniżej poziomu domu.   Zastanawiam się, czy i jaka jest możliwość wyciszenia go na własną rękę. Powiedzcie proszę, czy da się (przynajmniej mniej więcej) policzyć, jak wysokie miałoby być to ogrodzenie i o ile wygłuszyłoby działkę?
    • Najlepiej zwrócić się w tej sprawie do producentów styropapy. Oni mają takie tematy rozpracowane. Ja kiedyś miałem styczność z producentem płyty warstwowej i oni nawet w folderach reklamowych wyjaśniali takie różne niuanse, jak montaż okien, drzwi, rynien i wszelkich takich detali. Dlatego myślę, że u innych będzie podobnie.
    • Zgadza się, kierownik ma to wszystko nadzorować. I bierze za to odpowiedzialność.  Pytanie, od którego zaczął się cały wątek, zrozumiałem tak, że autor pytał jakie są możliwości wykonania szalunku w takiej sytuacji. Chodziło mi o pokazanie, że nie musi to być nic przesadnie trudnego. Osobiście skłaniałbym się właśnie ku podwieszeniu deskowania do belek i podparciu go stemplami. Pod względem wykonawczym nie jest to trudne. Ale całość prac ma z założenia nadzorować fachowiec na miejscu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...