Skocz do zawartości

Pompa 2 wirnikowa hydroforowa


Romek003

Recommended Posts

Napisano
Witam
Mam ogromną prośbę , może ktoś mi pomoże i doradzi :mam pompę hydroforową 2 wirnikową kupiłem do niej nowe wirniki ,ale przy rozbieraniu nie zwróciłem uwagi na ustawienie otworów wewnątrz pompy i nie wiem jak mają być ustawione
dlatego mam prośbę jeżeli ktoś wie to bardzo proszę o pomoc
pozdrawiam
Napisano
A kto wie jaka Ty masz ta pompę. Zrób fotki i wklej bo pompa pompie nierówna.
Podejrzewam,że sama wymiana wirników za dużo nie pomoże, jeżeli pompa nie podawała wody.
Napisano
Cytat

A kto wie jaka Ty masz ta pompę. Zrób fotki i wklej bo pompa pompie nierówna.
Podejrzewam,że sama wymiana wirników za dużo nie pomoże, jeżeli pompa nie podawała wody.







ta pompa jest taka sama jak ta na rysunku

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Napisano
Cytat

ta pompa jest taka sama jak ta na rysunku


Jeżeli nie zaznaczyłeś która sekcja jest która to będziesz miał problem ze złożeniem.Przed złożeniem powinny części poszczególnych sekcji zostać z planowane na tokarce a przy składaniu musza być nowe uszczelki dystansowe czy jakoś tam aby było wszystko dobrze spasowane.
O jakie otwory chodzi?
Chyba jakoś ta pompa się nazywa.
Tak na szybkiego znalazłem przekrój pompy, może coś z niego się dowiesz,jest podobna do Twojej.

Napisano
Nie wiem jak ci to wytłumaczyć ale postaram się żebyś mnie zrozumiał
Na pompie jest wlot wody potem jest korpus z wirnikiem i tu na tym pierwszym wirniku jest otwór i nie wiem jak ma być u góry czy na dole to samo jest na wylotowym wirniku jest taki sam otwór na przepływ wody i nie wiem jak mają być ustawione czy oba otwory na wirnikach mają być na górze czy na dole czy każdy ma być w innej pozycji .
a co chodzi o przetoczenie to korpusy są nowe w idealnym stanie takie kupiłem . ale chciałem to sam poskładać dlatego rozkręciłem starą pompę i nie popatrzyłem jak tam jest w środku z tymi otworami i dlatego mam problem .
Bo po co ponownie składać jak nie wiem jak to konkretnie ma być
Dzięki za schemat i odpowiedz
pozdrawiam
Napisano
Oba otwory powinny być zwrócone do góry wg schematu co Ci zapodałem. Jedna sekcja jest ssawna a druga sekcja tłoczna.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
    • Jeżeli autora pytania to interesuje to można z tego zrobić układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  To by wymagało zastosowania dwóch podwójnych łączników schodowych oraz podwójnego łącznika krzyżowego.  Jeżeli jest tym zainteresowanie to rozrysuję i opiszę układ połączeń.  Próbowałem jeszcze rozrysować układ z z potrójnymi łącznikami schodowymi i krzyżowymi, z lampami I i II zapalanymi i gaszonymi osobno, ale tu coś mi żył przewodów brakuje.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...