Skocz do zawartości

Piecyk gazowy do małego mieszkania


Pysia11

Recommended Posts

Napisano
Witam
Proszę o pomoc. Mam niewielkie mieszkanie (26 m. kw.). Piecyk gazowy potrzebuję do ogrzewania wody w kuchni i w łazience. Teraz mam niezbyt nowy piecyk Senseo C&M. Mieszkam tu nie tak dawno i jak dostałam roczne rozliczenie za gaz to lekko się przeraziłam. Nie znam się na takich piecykach, dlatego proszę o pomoc. Czy to normalne, że kiedy jest piecyk to jak puszcza się wodę to dłuższą chwilę musi potrwać zanim woda poleci w takiej temperaturze jaka powinna? (najpierw leci zimna, potem gorąca, potem... i dopiero po czasie się stabilizuje. A w tym czasie woda i gaz się zużywają... :-(. ) Pomyślałam, że muszę zmienić ten piecyk, ale nie mam pojęcia na jaki. Bardzo proszę o pomoc. jaki byłby dobry? Oczywiście w rozsądnej cenie. Z góry dziękuję za każdą odpowiedź. Pozdrawiam
Napisano
Cytat

jak możesz to go wywal i przejdź na elektryczne podgrzewacze przepływowe, lub małą termę,
gra nie warta świeczki



zgadzam się z przedmówcą...

teraz jestem taki mądry, ale jak 8 lat temu kupowałem 1 mieszkanie, to też wymieniałem stary piecyk gazowy na junkersa icon_biggrin.gif
oczywiście warunek jest jeden - instalacja elektryczna musi pozwalać na przepływowe....
Napisano
Cytat

zgadzam się z przedmówcą...
...
oczywiście warunek jest jeden - instalacja elektryczna musi pozwalać na przepływowe....


Wolałbym założyć jakiś bojler 60L lub80L i podłączyć przez jakiś sterownik ustawiony na taryfę.
Napisano
Cytat

Wolałbym założyć jakiś bojler 60L lub80L i podłączyć przez jakiś sterownik ustawiony na taryfę.



Witam. Zdecydowanie popieram. Chociażby dlatego, że jest to bezpieczniejsze i mniej kłopotliwe rozwiązanie niż piecyk gazowy. Nie martwisz się o komin czy szczelność ścieżki gazowej.
Napisano
Ale ogrzewanie elektryczne nie wyniesie mnie drożej miesięcznie? Prąd jest chyba droższy niż gaz, a ja trochę wody ciepłej zużywam w kuchni i łazience :-( . No i bojler zajmuje dużo miejsca a ja mam maleńką kuchnię (piecyk mam w kuchni, bo w łazience nie ma na niego miejsca).
Napisano
Cytat

Ale ogrzewanie elektryczne nie wyniesie mnie drożej miesięcznie? Prąd jest chyba droższy niż gaz, a ja trochę wody ciepłej zużywam w kuchni i łazience :-( . No i bojler zajmuje dużo miejsca a ja mam maleńką kuchnię (piecyk mam w kuchni, bo w łazience nie ma na niego miejsca).



jakie ogrzewanie?
piszesz o piecyku do CWU....
nikt nie pisze o bojlerze, tylko ogrzewaczu przepływowym.....
np taki
http://allegro.pl/przeplywowy-podgrzewacz-...2525954321.html

taki ogrzewacz przepływowy wyjdzie cię sporo taniej niż nowy piecyk gazowy. Weź też pod uwagę, że może sam gaz jest może i tańszy, ale musisz go mieć (ty akurat masz) ale też płacisz dodatkowy abonament...podejrzewam, że jak to wszystko policzysz, to wcale nie wyjdzie ci taniej...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
    • Czemu się wcześniej nie ogłaszałeś, musiałem sam malować. 
    • Dzień dobry, maluje mieszkania, domy, bura, lokale handlowe na terenie Warszawy i okolic. Działam sprawnie, fachowo i dokładnie. Termin u mnie to rzecz święta, zatem o punktualność martwić się nie trzeba, Zapraszam do zapoznania się z oferowanymi przeze mnie usługami na mojej stronie malowanie24.com   Zapraszam do kontaktu tel. 666-045-433 email: biuro@malowanie24.com
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...