Tak. Lepszy dekarz. Przecież ta blacha w tym felernym narożniku, ta "dolepiona" do ściany jest ewidentnie spieprzona. Tam jest szczelina do ściany i cieknąć musi. Ona (blacha) musi wargą wchodzić w ścianę (w tynk), tak jak zakańczane są parapety blaszane pod oknami. Woda do góry nie płynie, ale w każdą szczelinkę wlezie, nie ma siły.
Pozostałe zacieki to też pewnie buble wykonawcze.
Witam,
Mam problem z którym walczę od 3 lat . Radziłem się kilku osób ale nikt nie dał konkretnej odpowiedzi. Liczę, że tutaj się uda otrzymam pomoc od ekspertów.
Problem dotyczy tarasu , który znajduje się nad pomieszczeniem użytkowym domu jednorodzinnego.
Na tarasie położona zostały dwie warstwy hydroizolacji ( folia w płynie ) a na to dywan kamienny.
Niestety od samego początku zacieki zaczęły się w narożniku gdzie woda spływała po elewacji w narożniku gdzie nie ma rynny na szerokości 20-30 cm (niestety w tym narożniku jest największy spad)
Dodatkowo woda jest zauważalna za elewacją w tym miejscu na dole budynku ( tylko w narożniku) .
Na pozostałej długości ściany , która jest ma odprowadzenie wody do rynny woda nie zacieka za elewację jednak w niektórych miejscach widać zacieki spod rynny po elewacji na całej długości . Elewacja na szczytach jest już punktowo napuchnięta.
Proszę o pomoc. Czy jest jakaś szansa rozwiązania problemu bez skuwania dywanu kamiennego ?
Duże przeszklenia same w sobie są energooszczędne, a wiele czynników wpływa na ich efektywność w tym zakresie.
Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/stan-surowy/okna-i-drzwi/porady/109788-jakie-rozwiazania-poprawiajace-energooszczednosc-stosowane-sa-obecnie-w-duzych-przeszkleniach-oknach-tarasowych