Seb
Uczestnik-
Posty
66 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Seb
-
A czy w województwie pomorskim albo gdzieś w Wielkopolsce, albo na linii Trójmiasto - Wielkopolska jest ktoś budujący Wezyra albo mającego go już ukończonego? I czy byłby skłonny go okazać? Bym wdzięczny był jak niewiemco .... A rejony zainteresowania tak obszerne bo podróżuję tam czasem
-
Co do banków to faktycznie poszaleli troszkę. Ja się obawiam wzrostu raty, ale co tam - i tak kredyt do końca życia i tak. Nie wiadomo co będzie za 5, 10 lat i ne mam zamiaru martwić się tym teraz. Tyle że teraz faktycznie trudniej dostac kredyt. Ale dość marudzenia - do rzeczy! Masz na myśli jak rozumiem wysokość ścianki kolankowej? Bo pokoje to są dużo wyższe Scianka kolankowa wg projektu ma 74 cm OD POSADZKI, i nic tam nie zmieniałem. Jak dodasz wysokość murłaty i tyle co wyjdzie ze skosu kartonogipsowej ścianki to wyjdzie ponad 90 cm i moim zdaniem jest ok. Zasadniczo piszą że ścianka kolankowa na gotowo ( czyli mierząc po tynkach itp) powinna mieć nie mniej niż 85 cm. Bo to jest minimum które pozwala na postawienie stołu jakiegoś, fotela itp. Ten projekt między innymi właśnie dlatego jest fajny bo ma wysokie ścianki kolankowe i mało skosów. Pokoje wyglądają jak pokoje a nie jak namioty od survivalu lub wspinaczki wysokogórskiej. Właśnie powoli kończę tynki. Wnętrze powoli zaczyna przypominać mieszkanie i powiem ci że jak porównam poddasza Wezyra i pięknych domków jak z bajki z wielospadowymi dachami, wykuszami itp u różnych znajomych, to za każdym razem cieszę się że wybrałem ten projekt. Trzy pionowe ściany i wysoka ścianka kolankowa w połączeniu ze skosem 45st daje po prostu wrażenie większej przestrzeni. Wrażenie z maszynowego tynkowania: HEKATOMBA!! Rura plująca brunatnym błotem po wszystkim, warstwy lepkiej mazi na podłodze, scianach, oknach, pozostawionych przez roztargnienie narzędziach...HORROR!!... Ale już po 2 dniach było gładko, czysto i w miarę wysychania tynku - coraz jaśniej. Już wiem dlaczego nie zaleca się robienia podłóg przed tynkami he he Pozdrawiam
-
GRATULKI !!! Teraz się zacznie !! A ja właśnie się dowiedziałem że na prąd mogę poczekać do .......19 miesięcy. Energa ma 7 miesięcy na projekt i 12 na podłączenie. A skrzynka przyłączeniowa w której prąd już jest, jest 12 metrów od mojego domu. Trzeba będzie wokół tematu pochodzić..... U mnie kable i gniazdka właśnie zakończone. Kable od alarmów i innych takich też. Za tydzień tynkarze wchodzą.
-
No cóż - papierologia to faktycznie dość mozolny proces. Ale podejdź do tego jak do komputerowej gry przygodowej: aby otworzyć drzwi, trzeba znać hasło które jest zamknięte w skrzyni do której trzeba miec klucz. Klucz ma czarnoksiężnik, ale żeby go oddać, potrzebuje składniki do mikstury którą własnie tworzy. Składniki mikstury są.......itd itp. Są tacy których to nawet wciąga Ale poważnie - cierpliwości! Inaczej się nie da. Choć spodziewaj się że i tak coś cię zaskoczy Ja na przykład zebrałem WSZYSTKIE papiery od pierwszego razu. Tak mi się przynajmniej wydawało. Aż do czasu gdy nie okazało się że kupiłem działkę bez dostępu do drogi i pozwolenia na budowę NIE BĘDZIE! Po wykonaniu dochodzenia wyszło, że droga która dochodzi do mojej działki jest drogą prywatą i ma 24 współwłaścicieli (sąsiedzi). Gdy kupowałem działkę nie kupiłem 1/24 części drogi od poprzedniego właściciela. No i padł blady strach. Przecież dotychczasowy właściciel mógł za tą 1/24 chcieć dowolną kwotę!! Miał mnie praktycznie w garści. Więc kilka siwych włosów mi przybyło Ale wszystko zakończyło się dobrze, a dotychczasowy właściciel - raczej właścicielka gruntu okazała się przyzwoitym człowiekiem i jeszcze nas przepraszała że to przez niedopatrzenie. A mogło być na prawde krucho. Tak więc: WYTRWAŁOŚCI, WNIKLIWOŚCI i dbałości o szczegóły życzę! Pozdrawiam Sebastian
-
Nikt się nie odezwał, więc na wszelki wypadek zrobiłem alternatywnie dwa komplety gniazd - gdyby mi się znudziło albo odwidziało. Elektryka prawie skończona. Jutro zaczynam montaz instalacji odkurzacza centralnego. No i zaczniemy tynki. A dla zainteresowanych - fotka z oknami i bramką garażową. Pozdrawiam Sebastian
-
Witam wszystkich po wakacjach. Po przerwie wróciłem ostro do pracy i budowy. A jak tam postępy w budowie u was? Własnie rozplanowuję instalację elektryczną i mam pytanie do tych którzy juz się meblują, albo mają już ustawienie mebli rozplanowane. Gdzie będzie u was stał telewizor w "salonie"? Na której ścianie? Myślałem o tym żeby postawić go na ścianie przylegającej do małego pokoika na dole, ale wtedy wypadałoby fotele/kanapy postawic pod przeciwległą ścianą (zewnętrzną) żeby nie blokowac drogi na taras. No i wątpliwości mam - strasznie daleko to jest od ekranu. A może po przeciwnej stronie - na ścianie zewnętrznej i wtedy kanapa na środku pokoju? Na Jak to macie rozwiązane u siebie? Pozdrawiam wszystkich poddanych naszego Wezyra. Sebastian
-
Chyba się zmieścimy?? No wiesz... ja to z miarką latałem mierząc samochody z otwartymi drzwiami, bagażnikiem itp i przeglądałem katalogi samochodów spisując wymiary i przestawiając ścianki garażu tak, żeby się wszystko pomieściło. Potem kilkanaście wersji w AutoCadzie z wrysowywaniem gabarytów przeróżnych aut. Ale ja to jestem taki bardziej garażowy mieszkaniec i to miejsce ma dla mnie szczególne znaczenie. Jest tam już zaplanowane miejsce na stół warsztatowy, kanapę, jakieś szafki i małą lodóweczkę Co do pomieszczenia gospodarczego to faktycznie ważny temat. My na początku myśleliśmy o częściowej piwnicy, ale pomysł padł z powodu poziomu wód gruntowych i kosztów. Ograniczyłem się do zrobienia wielkiego garażu który częściowo przejmie tą rolę. Ale sprawa jest faktycznie ważna. Zresztą wymiary poziome to jeszcze pikuś - temat wysokości nadproża i całego garażu to dopiero była dla mnie lekcja biegłej obsługi kalkulatora. Zależało mi na uzyskaniu 2 m wysokości we wjeżdzie licząc od podłogi do najniższej krawędzi otwartej bramy segmentowej. A projekt oryginalny niestety tego nie zapewnia. Spiżarka ma takie wymiary jakie miała oryginalnie toaleta. Wejdzie wysoka zamrażarka i półki od góry do dołu. Bez szaleństw jeśli chodzi o miejsce ale zawsze coś. Kilka skrzynek piwa wejdzie. Zmniejszyliśmy okno i będzie tylko mały lufcik. Nie zapomnij jednak że przestawienie WC powoduje konieczność dołożenia pola wentylacyjnego - najlepiej w kominie kotłownianym. Nie problem, ale trzeba pamiętać. No i temat schodów - cóż jesteś bardzo spostrzegawcza. Ja przekonałem się o tym dopiero podczas podejścia do budowy szalunków pod schody - miały być betonowe wylewane. No i kicha!! Zachodzą częściowo w narożnik wejścia. Drzwi są o takich wymiatrach jak w projekcie drzwi do gabinetu, więc nie jest to kwestia moich zmian. Po prostu w tym projekcie schody są DREWNIANE. I już. Albo pomniejszasz wejście do gabinetu (u mnie WC). Więc obecnie schodów nie mam Wejście do garażu spod schodów u mnie odpada, bo pod schodami planowałem zrobić schowek na szczotki, odkurzacze i inne takie... A co ci się nie podoba w wejściu z przedsionka? Ja nie dopatrzyłem się problemów... Co do oglądania - zapraszam w okolice Gdyni Tyle że na razie stan - jak widać. We wrześniu będzie już ładniej bo z oknami i bramą. Na zdjęciu widać kolizję schodów i drzwi. Nie dużo, ale jednak Pozdrawiam
-
Taaa. pewnie że przestawiałem. I to nie tylko wewnątrz ale i główne. Mój Wezyr jest większy od standardowego - pisałem już o tym we wcześniejszych postach. Plan parteru jest chyba na drugiej stronie. Co do garażu - faktycznie do połowy jest płytszy. Ze względu na to że planuję palić groszkiem albo pelletami (jeszcze nie zapadła decyzja) kotłownię chciałem powiększyć. Odbyło się to między innymi kosztem głębokości garażu w części "dla żony". Ale wystarczy - auto klasy miejskiej się na pewno zmieści. A po drugiej "mojej" stronie mam miejsca dość na "dorosły" samochód. Jedyna zmiana w stosunku do planu który tu wkleiłem to toaleta w pomieszczeniu gospodarczym. Nie będzie tak jak na planie. Rysunki rysunkami, ale w realu nie sprawdziło się takie rozplanowanie. Będzie po prostu wydzielona ścianką na końcu pomieszczenia gospodarczego. Pozdrawiam wszystkich i życzę owocnego budowania. No i udanych wakacji Sebastian
-
Obiecałem, więc dosyłam fotki z dachem. Okna połaciowe pozdejmowałem i zaślepiłem płytami więc troszkę szpecą, ale przynajmniej nie znikną. Tym bardziej że teraz robię miesiąc przerwy. Na wrzesień mam zamówione okna i bramę. No i zaczynamy instalacje wewnątrz ... Pozdrawiam
-
Cóż Basiula - próbowałem zrobić jakieś fotki przedsionka, ale to co wychodzi nijak się nie nadaje do zobrazowania ilości miejsca w nim. Najlepiej zrób tak jak ja robiłem w przypadkach wątpliwych: wymierz sobie na ziemi wymiary z planów, poobstawiaj się jakimiś płytami ze sklejki czy styropianu i bedziesz miała pełną wizualizację przestrzeni do zagospodarowania. A i tak później zostaniesz zaskoczona. Ja póki co nie mogę uwierzyć że dom jest az tak wysoki. A u mnie się robi więźba. Gorączkowo zbieram oferty na instalatorów, okna, bramy, drzwi, dachy.....normalnie korba!!! Już mi się wszystko miesza!! Pozdrawiam
-
Troszkę ciasno jest, ale w końcu to nie miejsce na garderobę. Wieszak i szafka na buty się zmieści na pewno Co do garażu - ja chyba mam największy Poszerzyłem oryginalny dwusamochodowy o 2 metry. Z tym, że brama wjazdowa nie jest na środku garażu, a przesunięta nieco w stronę części mieszkalnej. Chodzi o to żeby pod jedną ze ścian postawić jakiś stół warsztatowy (tam gdzie okna), a i jednoślady będą miały gdzie stać. Niebawem będę miał strop Pozdrawiam
-
Basiula: A przypuszczasz że w innych projektach jest lepiej? Widziałem domki wybudowane "tak jak w projekcie". Po prostu po kilkudziesieciu (kilkuset) godzinach nad planami a potem podczas budowy, pewne sprawy widać i trzeba je rozwiazać, albo zostawić na zasadzie - ten typ tak ma. Spokojnie. Ustalimy listę poprawek i bedzie ok. Ronix : Bardzo dziękuje za uwagi. Zmartwiłeś mnie potrzebą likwidacji uskoku na połaci dachu, bo podoba mi sie. Ale trudno. Co zrobić. Chyba zlikwiduje. Resztę uwag dokładnie przeanalizuję. Niestety pion mam już wyprowadzony w komin, a do tego mam zamiar pozostawić komin kominkowy w stanie ceglastym bez tynku więc nie bardzo będzie gdzie ukryć rurę pionu. Najwyżej wyprowadzę odwietrznik wyżej ponad komin. Ściana między kuchnią a salonem też będzie z cegły 150 bez tynku. Taki klimacik Jak już pokazałem, mój domek nieco bardziej zmieniłem. Uznałem że pokoiki na górze są zbyt małe jak na pokoje całodzienne dla moich córek. Stąd to powiększenie całości. No i chcę duuuży garaż z warsztatem. Ogrzewanie ekogroszkiem które planuję, też zajmuje przestrzeń. Zmian więc wyszło dużo. Oby okazały się trafne. Po długim wekendzie zalewają strop. Na połowę czerwca mam dekarzy. Na wrzesień okna, instalacje itd. Jakoś się kręci. Podsyłam to co mam do tej pory
-
Zaczęło się No i wyszły pierwsze błędy konstruktorskie... Kto wymyślił żeby parapety przy kuchni były na wysokości zaledwie 81 cm?? Albo żeby w podłodze przedsionka były stopnie do garażu w które po ciemku fantastycznie się wpada? Albo żeby schody do spocznika miały inną wysokość a powyżej inną?? Że nie wspomnę o wysokości w garażu... Ile jeszcze niespodzianek mnie czeka? Ja wiem - trzeba było dokładnie pooglądać projekt. Ale jednak nie na wszystko zwróciłem uwagę. Irytują mnie niedoróbki projektowe. Nie dość że trzeba pilnować wykonawców, to jeszcze sprawdzać co pan architekt namazał na papierze. A to nie ja jestem architektem, tylko on.. Ronix! daj choć w punktach na co zwrócić uwagę, bo boję się każdego następnego dnia. Zakładam że wykryję połowę błędów. A ta druga połowa???
-
Przesyłam fotkę z parterem mojego Wezyrka po zmianach. Trochę urósł. Pozdrawiam Ronix - przesłałem ci namiary na priv.
-
Foty!!! Pokaż fotki!! . Ja, póki co mam fundamenty zrobione. Jak będę miał co pokazywać, to podeślę. I mam pytanie do wszystkich: Pozostawiliście wysokość garażu tak jak jest w projekcie? Nie za nisko? 2,15 to niewiele. A jak jeszcze brama podjedzie pod sufit to robi się pod nią około 1,80 - 1,90. Mało.... Ja chcę dodać ze 30 cm i zastanawiam się czy jest sens.
-
Witam. Dopisuję się do grona posiadaczy tego projektu. Wybrany świadomie z setek innych ze względu na urok i prostotę. wymagał kilku zmian, nawet dość poważnych ale myślę że powinno być ok. Wciąż jeszcze waham się czy pozostawić balkon, czy zbudować zadaszenie tarasu. Na wiosnę mam zamiar rozpocząć budowę. Może się nawet pochwalę jak będzie czym Jeśli któryś z użytkowników miałby chęc podzielić się uwagami dotyczącymi tego projektu, lub ewentualnych zmian to będę zobowiązany. A może jakieś fotki? Pozdrawiam Sebastian Gdynia