Skocz do zawartości

beatawacek

Uczestnik
  • Posty

    80
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez beatawacek

  1. Witam
    Ponieważ trwa ożywiona dyskusja , na temat umieszczenia w Tercji 1 , schodów na poddasze - to niżej przedstawiam zdjęcia pokazujące jak rozwiązane jest to u nas. icon_smile.gif Każdy w projekcie dokonuje zmian i myślę że wcale zmiany dokonane przez jednych , nie są gorsze od tych które zrobili drudzy.
    Zmiany każdy robi dla siebie !!!! My więc dla siebie - zlikwidowaliśmy tzw. ogród zimowy , uważając że jest to tylko niepotrzebna strata przestrzeni, wcale nic szczególnego nie wnosząca do wyglądu domu ( tak samo jak luksfery) Powierzchnię tzw. ogrodu zimowego - my wykorzystaliśmy na garderobę .
    Powierzchnia widoczna za drabiną ( na zdjęciu ) z oknem to właśnie garderoba . Za drabiną ma być ścianka i w przyszłości planujemy w tym miejscu schody kręcone na poddasze. Osobiście uważam że , lepiej było zlikwidować tzw. ogród zimowy niż łazienkę i tam umieścić schody .
    Poprzez takie zmiany my uzyskaliśmy - garderobę, ładną , dużą łazienkę ( z narożną - dużą wanną i kabiną prysznicową ) - to również poprzez umieszczenie na poddaszu kotła i pieca co , oraz drugą , dużą łazienkę dla gości z wc i umywalką .
    Pozdrawiam

    DSC01446.jpg

    DSC01446.jpg

    DSC01446.jpg

    DSC01446.jpg

    DSC01446.jpg

    DSC01446.jpg

    DSC01446.jpg

    DSC01446.jpg

  2. Witam
    alakrzysiek
    Mury stawiali 2 murarze - którym płaciliśmy . Byli solidni i mieli wiedzę , która okazywała się czasami dużym skarbem
    Pomocnicy zaś to rodzina a czasami i przyjaciele i znajomi. Jeden z murarzy zrobił również więżbę dachową. Pokryciem folią i blachą zajął sie mąż , z drobna pomocą fachowców. Montażem okien zajeła się firma , u której okna kupowaliśmy.
    Instalację oprócz elektrycznej ( bo tą robił mąż ) zrobiła firma. Pierwsze wylewki, ścianki działowe - zrobił mąż z pomocą rodziny. Czyli można samemu - ale też nie wszystko samemu zrobić można. ......Ważne jest że mąż mając własną działalność może od paru miesięcy zająć sie budową, bo sam wyznacza sobie kiedy i ile pracuje( a najczęściej to teraz nie pracuje)
    A jesteśmy z małopolski
    Pozdrawiam icon_biggrin.gif
  3. Witam icon_smile.gif
    Zrobiłam dziś sobie wolne i oczywiście zaraz rano pobiegłam na budowę aby - 1) popracować 2) zrelaksować sie 3 ) nacieszyć widokiem tego co już dokonaliśmy. BYŁO SUPER . Niestety żeby za dobrze nie było - to deszcz zaczął padać .... no i skończyło sie icon_sad.gif icon_sad.gif
    Ale i tak wykorzystałam czas na posprzątanie lasu za domem , który w promieniu 1 km zaśmiecony był naszymi foliami , papierami i innymi odpadami z budowy. Wreszcie jest czysto.. icon_biggrin.gif Przy okazji pozbierałam stare, zardzewiałe garnki i butelki - które ktoś pewnie nieopatrznie zostawił ..... nie wiem jak można do lasu śmieci wywozić ....
    Kiwi
    Tak się składa że sprzątałam dziś na poddaszu, gdy deszcz padał i zdecydowanie muszę powiedzieć że deszcz nie robi jakiegoś bardzo głośnego hałasu a sam dzwięk spadających kropli na blachę jest bardzo przyjemny dla ucha. icon_biggrin.gif

    Koszty budowy - to naprawdę temat bardzo trudny do sprecyzowania - można wydać 300 000 zł - można wydać i 600 000 zł . Ja obliczyłam że do tej pory wydaliśmy ok. 150 000 zł . Na koszt ten składa się postawienie budynku w stanie surowym , przykrytym blachą, z oknami PCV, pierwszymi wylewkami, instalacją elektryczną z przyłączem, instalacjami wewnątrz - gazową, wod-kan , co, wykonaniem sieci kanalizacyjnej i wodnej ( to częściowo refinansowali sąsiedzi ) przyłaczem kanalizacji. Dodatkowo za te pieniądze kupiliśmy siatke na ogrodzenie i słupki, częściwo zapłacilismy przyłącz gazu ( 50 %) daliśmy zadatek na drzwi zewnątrzne ( 40 %) zakupiliśmy 2 sedesy ze spłuczkami , wannę, umywalki .I zapewne usłyszę od wielu , że to niemożliwe !!!! ZAPEWNIAM ŻE MOŻLIWE ( nie mogliśmy wydać więcej bo ................................................................................
    .poprostu więcej nie mieliśmy ) Zapewniam także , że nie robimy żadnych fuszerek - wszystko jest dobrze, solidnie wykonane.
    Czyli ---- icon_biggrin.gif da się ......trochę chęci, talentu i czasu , który można temu poświęcić i już.... icon_biggrin.gif

    Pozdrawiam
  4. Witam

    Widzę że mamy na forum przeciwników TV , ale ja odwrotnie - icon_biggrin.gif telewizję lubię pooglądać i właśnie oboje z męzem zastanawiamy się gdzie w salonie powiesić telewizor ( bo strasznie ten salon jest nieustawny i praktycznie nie ma jednej , porządnej ściany) icon_biggrin.gif Każdy widać lubi co innego.
    alekrzysiek - ja przyjełam że mam się wprowadzić do gotowego domu ( czyli umeblowanego i ogrodzonego) za 300 000 zł.
    Jak narazie -widzę że jest to mozliwe, ale jeszcze wiele przed nami. Myślę że za pół roku , będę mogła powiedzieć czy moje założenia się sprawdzą. Uważam jednak że jest to możliwe - wtedy gdy wiele prac wykona sie samemu , bądz z pomocą rodziny, ale wówczas praca zawodowa męża musi iść na dalszy plan ( my mogliśmy sobie na to pozwolić)
    Kiwi - zgadzam sie że w Tercji dachu jest dużo , ale to naprawdę zewnętrznie spory dom..... i to przecież jakby 2 kondygnacje , rozłozone na jednym poziomie, to musi być tego sporo.

    icon_smile.gif My jutro kończymy instalację elektryczną ...... duzo tych kabelków i puszek , trochę zeszło.
    Mogą więc wkraczać do akcji tynkarze ....
    Na zewnątrz raczej nie da się nic robic ( a mamy robić taras i ogrodzenie) bo pogoda od tygodnia paskudna, zimno i pada ...brrrr, ale wiosna

    Pozdrawiam jednak wiosennie
  5. icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif Witajcie
    Tercjowicze są coraz bardziej aktywni, widać że wiosna dała " kopa do roboty" Nie chce mi się czasami wierzyć, że my już tak dużo mamy za sobą ... ale i zamartwiam sie gdy widzę jak wiele jest jeszcze przed nami.
    Ponieważ mąż oddał dom w ręce fachowców - to mamy teraz trochę czasu i wykorzystujemy go aby wybrać i kupić armaturę łazienkową i sanitariaty. Wstępnie mamy wszystko wybrane- część kupione , część zamawiamy jutro. Wyszło 10 000 zł - ale wanna z hydromasażem i kabina parowa - więc cena chyba ok.
    Tak sobie myślę , jak przyjemnie będzie w tych naszych łazienkach .....hm... rozmarzyłam sie .....

    Kiwi
    Dach w Tercji to następujący koszt : blacha, rynny, gąsiory, folia itp- 16 000 zł ( blacha 23 zł/ m? )
    więżba - 7 000 zł , robocizna za położenie więżby i foli - 3000 zł, obróbka kominów - 300 zł, blacharze 16 zł / m2 .
    Ps. Blacharze 16 zł / m2 - krzyczeli u nas czyli w małopolsce, ale w końcu wydawało nam sie to za drogo i mąż sam położył blachę i choć robił to po raz pierwszy w życiu to udało mu sie na medal. Tak że ludzi wzieliśmy tylko żeby zrobili obróbki i za to zapłaciliśmy 800 zł. A nam dach wyszło więcej niż 270 m2 - mąż nie pamięta dokładnie ale mówi że dachu jest ok. 290 m .
    Pozdrawiam
  6. Weroniko icon_smile.gif Tomku icon_smile.gif
    Bardzo ładny prezent zrobiliście sobie na święta - zaczynając budowę własnego domu. Ponieważ jestem od kilku już miesięcy w euforii budowania - to wiem ile sprawi wam to radości i ile da szczęścia . To naprawdę bardzo fajny stan...
    Tercja 4 - jest dużo wieksza od naszej " zwykłej " Tercji - to już prawdziwa rezydencja.....
    Zachwycające także są wasze założenia - wprowadzenie sie do domu już na święta . No my mamy tempo ( rozpoczęcie wrzesień 2007 - wprowadzenie pażdziernik 2008 ) ale wy to nas pobijecie na głowe . Życzę aby sie udało. icon_smile.gif
    Informujcie proszę o postępach w pracach ...

    Robertu icon_smile.gif
    Naprawdę miła była twoja wizyta . To myślę jest piękne , patrz ludzi którzy tak naprawdę sie nie znaja , potrafi połączyć temat i odnajduja się w swej znajomości jak starzy znajomi. Coś w tym jest ....

    WIADOMOŚCI Z BUDOWY
    Kończą instalacje wewnętrzne ( ale to partacze , ale oszuści) Boże niech skończą i niech ich już więcej nie widzę
    Po 10 kwietnia wchodzą tynki --- żeby chociaż ci byli normalni ...... I czekamy na wiosnę , słońce, pogodę - żeby to wszystko schło.

    Pozdrawiam wszystkich - życząc Wesołego Alleluja !!!
  7. Marcines0 . Witajcie

    Tak jak pisałam na mury i ściany nośne - wyszło 2600 sztuk pustaka czyli 26 palet ( wielkość 25 )
    My na oknach nie planowaliśmy rolet - bo ja nie jestem ich zwolennikiem. Roletę zastosowaliśmy jedynie na oknie tarasowym ( nasza Tercja jest nieco zmieniona) ponieważ taras jest od strony lasu - i tutaj dałam ją tak dla mojego spokoju i większego poczucia bezpieczeństwa. Uważam że rolety wcale nie gryzą się z architekturą domu.
    Kiedy zaczeliśmy chodzić i przeglądać ofertę kominków - to zdecydowana większość odradzała nam kominek z płaszczem wodnym, ale też żaden z fachowców - nie potrafił nam podać racjonalnych i sensownych argumentów- dlaczego mielibyśmy z niego zrezygnować. Zostało więc na tym że będzie jednak z płaszczem wodnym - wkład " Zuzia" . Kominek ten ma być dodatkowym żródłem ciepła i z tego co wiem u Robertu - sprawdza się w zupełności .

    Robertu - jesteśmy umówieni na środę --- tylko pamiętaj MY NIE JESTEŚMY Z RZESZOWA!!!

    Pozdrawiam
  8. Witam i bardzo pozdrawiam nowych Tercjowiczów.
    MarcinesO - napiszcie gdzie budujecie swoją Tercję ??? może jesteśmy sąsiadami???

    Ponieważ zadałeś pytanie o ilość wykorzystanego do budowy materiału to ja wypytałam męża i oto co mi powiedział :

    nasz dom jest z pustaka Termophor - firmy Leier ( 25 -tka) i u nas na mury wyszło 2600 zł - na same ściany i ściany nośne . W tej chwili skończone mamy pierwsze wylewki ( które sami robiliśmy ) i koszt tych wylewek to : 1500 zł ( materiał ) - robocizna własna . Ponieważ teraz jesteśmy w trakcie instalacji wewnętrznych to dla przykładu podam jak na naszym terenie kształtuja się ich ceny ( według umowy którą podpisaliśmy :
    1) wykonanie instalacji gazowej wewnatrz budynku ( materiały + robocizna ) - 2000 zł
    2) podłaczenie instalacji wodnej z siecią - 1500 zł
    3) wykonanie instalacji wodnej wraz z cyrkulacją w budynku - 1500 zł
    4) wykonanie kanalizacji wewnatrz budynku - 1500 zł
    5) wykonanie kanalizacji na zewnątrz budynku - 800 zł
    6) wykonanie instalacji co w budynku - 3000 zł

    Do tego dojdzie jeszcze ogrzewanie podłogowe ( kuchnia, łazienki, holl) to ok. 3000 zł
    oraz cała kotłownia ( piec, kaloryfery, zasobnik ) oraz kominek z płaszczem wodnym - na to nie mamy jeszcze dokładnego kosztorysu ----- i to wszystko tylko wewnątrz budynku .

    Oczywiście - chętnie służymy wszelką informacja , jaka jest wam potrzebna ........

    I jeszcze jedno ...jak zaczniecie , to tak wam czas zleci że nie obejrzycie sie jak dom będzie gotów i w nim zamieszkacie

    Pozdrawiam

    DSC01446.jpg

    DSC01446.jpg

    DSC01446.jpg

  9. Witam
    Ponieważ jestem w trakcie budowy ( rozpoczęcie prac wrzesień 2007 roku) z całą stanowczością stwierdzam że: nie ma żadnych problemów z materiałami ( małopolska) kupuję na bieżąco wszystko to, co w danej chwili jest potrzebne. Dlatego dziwią mnie zawsze artykuły - grzmiące że składy budowlane świecą pustkami - to bzdurne informację , naprawdę nie wiem komu służące . Nie obserwuję również znaczących wzrostów cen - przeciwnie od ubiegłego roku utrzymują sie one na jednym poziomie.
    Koszty budowy - podane w poście nieco mnie przerażają...... Nasz stan surowy ( bardzo porządnie zrobiony) kosztował ok. 110 000 zł. Etap wznoszenia murów był jednak systemem prawie gospodarczym. W tej chwili do poszczególnych robót - bierzemy ekipy - tak jest napewno taniej - niż zlecenie całej budowy jednej firmie ( zgadzam się że napewno mniej komfortowo) Ponieważ buduję wiem że można wybudować - wcale nie za olbrzymie pieniądze

    Pozdrawiam
  10. Niedzielne popołudnie cudnie raczy nas wiosennym słońcem. Taka pogoda cieszy serce - bo to znak że wkrótce prace na budowie ruszą pełną parą i bedzie tak już do zakończenia robót i części najprzyjemniejszej czyli przeprowadzki. W lesie za naszym domem ptaki swoim śpiewem cudnie umilały nam poranny obchód budowy. Brakowało tylko porannej, aromatycznej kawy - aby poranek był pełen szczęścia.
    Okna ( wprawione w piątek) pieknie błyszczały w słońcu . Są jeszcze nie wyrególowane , więc były problemy z ich otwarciem - ale co tam, ważne że już są . Wydaje nam się że same okna nie mają jakiś wad a i ich montaż przebiegł dość sprawnie , chociaż nie obyło sie bez wpadek. Brakuje klamek ( mają wkrótce je dostarczyć ) obudowa rolety w oknie balkonowym jest nie w tym kolorze co miała być a włącznik rolety jest po lewej stronie a nie po prawej - jak się umawialiśmy. Machneliśmy jednak na to ręką - trudno- skoro zrozumienie naszego zamówienia było za trudne .......
    A mam jeszcze jedną " zabawną historię " Firma wykonuje nam sieć kanalizacyjną - w kosztorysie robót - wyszczególnione są wszystkie materiały za które płacimy. A płacimy powiedzmy nie mało.
    I nagle , mąż mój zauważył że panowie do prac wykorzystują ....... nasz piasek i .... nasz cement ... zgromadzony na budowie. Bezczelność, nieuczciwość - czy zwykłe złodziejstwo??? Obstawiajcie proszę !
    Przykre jest to że - trzeba pilnować każdego - aby cię nie okradł i nie wykiwał. Ja wolałabym móc --- poprostu zaufać.

    Robertu - na spotkanie jesteśmy gotowi , czemu nie ... icon_smile.gif icon_biggrin.gif
  11. Robertu !!!
    Wielkie ukłony - dla twojej gościnności i serdeczności. Dobrze że są ludzie na tym świecie którzy potrafią być otwarci na innych a nie strzegą tylko czubka własnego nosa.
    A tak wogóle , to pamiętasz że macie przyjechać do nas - jak się wprowadzimy .... a będzie to naprawdę , prawie...prawie .... wkrótce.
    Nie wierzysz???? Jutro montują okna ( to 1 ekipa) od 2 dni robią instalacje w budynku ( to 2 ekipa) - narazie podziemne . czyt. rury wodno- kanalizacyjne. W sobotę pierwsze wylewki ( to 3 ekipa) a potem znowu mają wrócić do instalacji ( czyli wraca 2 ekipa) Drzwi zewnętrzne już zamówione ( to nie ekipa- to sam jeden człek , co stolarzem sie zwie) w kwietniu tynki ...........................i tak z górki...........................................................................
    ..........
    Czyli termin spotkania jest bliski.
    ALE PROSTE TO JEST WSZYSTKO

    Pozdrawiam rozam - dzięki za emaila . Po twojej sugesti kuchnię jednak zrobię w takim samym układzie jak u was , z tym tylko że stół dam wolnostojący .
    POŁAMANIA PIÓRA NA EGZAMINACH

    Całusy dla wszystkich Tercjowiczów
  12. Witam
    Opłaty przy zawieraniu umów notarialnych zazwyczaj spadają na stronę kupującą, choć jest to tylko utarty zwyczaj i nie ma to żadnych uwarunkowań prawnych. Jeśli zaś chodzi o opłaty za ustanowienie służebności , to ja stosuję następującą zasadę : Każda nieruchomość musi mieć drogę dojazdową - jeśli jej nie posiada to taka nieruchomość ma wadę - która uniemożliwia jej sprzedaż. Na sprzedającym spoczywa zatem obowiązek nie tylko przygotowanie dokumentów ale również obowiązek uregulowania spraw dojazdu a zatem i pokrycia kosztów z tym związanych ( które tak naprawdę nie są wysokie) Reasumując to sprzedający ma pokryć koszty związane z dojazdem.
    Można również zaproponować podział tych kosztów na pół ( i tu okazać swą dobrą wolę ) i wówczas kwota ta będzie naprawdę znikoma i nikt nie powinień czuć się pokrzywdzonym.
    PS. Zawodowo zajmuję się pośrednictwem w sprzedaży nieruchomości
    Pozdrawiam
  13. icon_sad.gif Myślałam że wszystko będzie szło tak ładnie i gładko, jak dotychczas. Nikt nie zawalał , mury rosły aż miło , nie było przykrych niespodzianek. icon_sad.gif I co ??? I zaczyna się .....POnieważ wkrótce zaczną nam robić instalację, poprosiłam stolarza który będzie robił nam kuchnię, aby przyszedł na budowę , popatrzył i zrobił kilka projektów z których wybralibyśmy ten dla nas najlepszy . I wówczas okazało się , że taka zabudowa kuchni o jakiej JA marzę , a Mąż myślał jest niemożliwa !!!!. icon_sad.gif W projekcie okna są tak nisko że nie da się zabudować ściany pod oknami i zrobić zlewozmywaka na wprost okna. Od podłogi do parapetów jest 75 cm --- a szafki mają ponad 80 --- sama zmywarka ma 82 cm. Kurczę takie niedopatrzenie !!!! I co mamy robić... okien nie da się zmienić ( podobno są już gotowe ) co dom pogłębiać ?????? Najprościej jest zmienić układ kuchni !!!!! ALE JA CHCIAŁAM ZLEW NA WPROST OKNA !!!
    Może ktoś mądry znajdzie jakieś rozwiązanie ???
    I jeszcze mój kierownik budowy pojechał na narty... właśnie wtedy kiedy go najbardziej potrzebuję ....
    To co zostało ???? " ....Rycz , mała , rycz...." icon_sad.gif
  14. Witam ponownie
    Niestety nie udało mi się zamieścić domu z dachem, mam jakieś problemy, może jutro się uda.......

    Robertu----plan na 2007 rok oczywiście wykonaliśmy - co zgłaszamy .......... icon_biggrin.gif
    Ponieważ zima łaskawa to prace trwają cały czas , jak pisałam skończyliśmy dach ( w sobotę) a dzisiaj mąż zaczął działać nad instalacją elektryczną ( CUDOWNIE JEST MIEĆ ZDOLNEGO MĘŻA --ILE PIENIEDZY ZOSTAJE !!!)

    Fidziu icon_smile.gif --- icon_biggrin.gif my w salonie powiększyliśmy okna ( na 150X170) + duże okno balkonowe bo faktycznie dla nas były za małe. Mój mąż proponował okna od podłogi , ale ja jakoś nie dałam sie przekonać .
    Nasza Tercja podniesiona jest o 75 cm, ale mamy trochę rozciągnięty dach - tak że według nas nie zburzyło to architektury domu. Przez taki zabieg uzyskaliśmy na poddaszu prawie 160 m przestrzeni ( naszym znajomym poddasze podoba się najbardziej) i faktycznie jak mówi Robertu można zagospodarować nawet powierzchnię lukarny nad wejściem ( na co mamy już pewien pomysł) Moja 11 - letnia córka proponowała nawet że możemy na poddaszu właśnie urządzić jej pokój ( dobra co ???? 160 m pokój...) icon_biggrin.gif

    Przed rozpoczęciem budowy odwiedziliśmy dom Robertu i nie żałowaliśmy tego wyjazdu. Dzieki temu nasze wyobrażenia stały się realne i łatwiej było wyobrazić sobie dom. Mnie wówczas bardzo rozczarowała powierzchnia pokoi i kuchni ( nie wiem ale wyobrażałam je sobie conajmniej 2 razy większe) Dzieki temu nie było rozczarowania -- gdy nasz dom już stanął . Nasza Tercja jak już pisałam odbiego od projektu - ale staraliśmy się dostosować ja do naszych potrzeb i wyobrażeń.

    Kolejna zmiana jaka pojawiła się niedawno to powiększenie łazienki o część gospodarczą, gdzie w projekcie jest kocioł na wodę i piec co . Firma która przygotowuje nam kosztorys wod-kan, co, gaz - zaproponowała aby umieścić to wszystko na poddaszu ( gdzie miejsca jest dość) i na 90 % tak zrobimy , mimo że komin przewidywał to wszystko na dole ( da się to jednak bez trudu zmienić) Tak że zmiany pojawiaja się co rusz.

    Pozdrawiam
    Beata

    DSC01446.jpg

    DSC01446.jpg

    DSC01446.jpg

    DSC01446.jpg

    DSC01446.jpg

  15. Witam ponownie

    Naprawdę cieszę się że jest wielu sympatyków domów tyou Tercja i nie tylko moim marzeniem jest mieszkanie w budynku o takiej architekturze. icon_biggrin.gif Projekt Tercja został odkryty przez mojego męża jakieś 2 lata temu ( wówczas gdy dopiero świtała mu w głowie myśl aby zamienić cztery kąty w bloku na domek z ogródkiem) Powiem szczerze że projekt ten również mnie zauroczył i oboje powiedzieliśmy , że jesli kiedyś....to tylko ten. Działkę kupiliśmy w styczniu 2007 roku i na szczęście pasowała do projektu bo miała 30 metrów szerokości. Czasami myślę sobie że może popełniliśmy błąd , ponieważ nie przegladaliśmy już potem innych projektów a pokierowaliśmy się impulsem i ten właśnie projekt kupiliśmy- ale narazie nie żałujemy . Czas przygotowania dokumentacji był dość długi - w teren mogliśmy wejść ( i weszliśmy we wrzesniu 2007 roku) Niestety brak planów zagospodarowania przestrzennego bardzo wydłuża całą procedurę. Wrzesień przywitał nas ulewnymi deszczami ( które znowu nas opóżniły) ale w połowie września wraz z pierwszymi promieniami słońca - nareszcie można było wejść i kopać .....Dotychczasowy stan wykonaliśmy systemem gospodarczym ( 2 świetnych murarzy którym płaciliśmy + rodzina ) Mamy na dzień dzisiejszy stan surowy otwarty ( przykryty ) dzisiaj zamówiłam okna ( PCV - złoty orzech) które mają być na początku marca ( jesli aura będzie łaskawa) Zapomniałam wspomnieć że bardzo staraliśmy się obejrzeć budynek już istniejący i na forach ( cud techniki) znalezliśmy - 300 km od nas - ale odległość nas nie odstraszyła i mogliśmy obejrzeć dom który dotychczas był tylko w naszych wyobrażeniach. Dlatego dzieki Robertu --- ta wizyta wiele nam dała. icon_smile.gif Wraz z mężem projekt nieco zmieniliśmy ( czas pokaże czy słusznie) tak aby dostosować go jeszcze bardziej do naszych oczekiwań. Zlikwidowaliśmy luksfery ( mimo że Robertu odradzał icon_biggrin.gif ) oraz ogród zimowy - w miejscu ogrodu ja mam garderobę z oknem i wejściem z sypialni, zlikwidowałam zupełnie tylną kolumnadę ( tył domu stał sie przez to mało atrakcyjny , ale cos za coś) a z salonu zrobiłam wyjście na taras . Zostało również podniesione poddasze tak że powstała tam fantastyczna przestrzeń - kiedyś do wykorzystania . Ponieważ dla wielu myślących o budowie koszty są najważniejsze - to powiem że obecny stan wraz z oknami to koszt ok. 105 000 zł ( pustak ceramiczny, stropy lane betonowe, blacha dachówkowa, okna PCV , dokumentacja, częściowe wkłady w uzbrojenie, część materiału na ogrodzenie) Stan surowy został wykonany w 2.5 miesiąca. Teraz czekamy na wiosnę aby ciągnąć to dalej....Planowany czas przeprowadzki - koniec listopada 2008 roku) Budowa nie jest straszna ( podobno najgorzej zacząć ....)
    Pozdrawiam wszystkich i tych co zaczeli i tych co dopiero myślą zacząć.........POWODZENIA
    PS. Jeśli Tercja jest gdzieś koło Krakowa , to prawie po sąsiedzku ze mną ........
    Pozdrawiam raz jeszcze Robertu

    Beata

    DSC01446.jpg

    DSC01446.jpg

    DSC01446.jpg



    Pozostałe zdjęcia znajdują się w mojej galerii pod adresem:
    https://forum.budujemydom.pl/index.php?auto...um&album=33
×
×
  • Utwórz nowe...