Jesteśmy, chociaż na chwilkę. Robota wre, pogoda dopisuje:) Dołączamy kilka zdjęć do galerii. Chociaż i tak są już nieaktualne z godziny na godzinę coś się zmienia. Zresztą sami wiecie, że mury idą szybciutko. Urodził się znowu nowy pomysł, żeby łazienkę na górze przerobić na pokój, tzn. połączyć ją z tą częścią korytarza z oknem (trzeba by było przemyśleć jeszcze liczbę okien połaciowych). Zmniejszyć pokój z balkonem o przejście do pomieszczenia nad garażem, tam zrobić w pierwszej części łazienkę a w drugiej części pralnię. Nie wiem, czy dosyć jasno tłumaczymy. Efekt byłby taki, że nad garażem byłaby pralnia i łazienka. A jeden pokój (ten przerobiony z łazienki miałby same połaciowe okna). Sypialnię z balkonem można połączyć z garderobą i tam zrobić wejście (będzie trochę niewygodna bo wąska i dłuuugaaa), ale coś za coś. Zawsze dodatkowy pokój. Musimy jeszcze obgadać ten pomysł z budowlańcami i zobaczymy. Dajcie znać co o tym sądzicie Zapraszamy do galerii Okazało się jeszcze, że nie musimy robić drenażu, , przyjechała firma pomierzli poziom wód gruntowych, poziom wody w rowie (bo takowy niedaleko się znajduje), poprzeliczali wszystko i stwierdzili, że nie ma takiej konieczności, ufff. Okazuje się, że tylko na zdjęciach tak to nieciekawie wyglądało, a w rzeczywistości da się przeżyć. Dobrze, że wyszliśmy nieco w górę i grunt to dobrze zaizolować fundamenty i będzie dobrze no i z zapałem i z ulgą oczywiście ruszyliśmy do dalszej pracy Teraz jesteśmy na etapie wybierania pieca, sami już nie wiemy czy eko-groszek, pellety, czy drewno ??: , co wybrać, żeby było tanio, ciepło i najlepiej za często nie musieć do pieca zaglądać, eeech.... Pozdrawiamy