Sprzedawcy też manipulują kupującymi. A sprzedawcy przed sąd nie pozwę natomiast notariusz wiedząc o błędach i wadach (co mam nadzieje zdarza się dość rzadko) i ukrywając je ryzykuje swoją reputację. Dlatego wątpię by było dużo chętnych notariuszy do ukrywania wad domu.
Jest to argument o ile sama siatka jest mocna. Jeśli jej wybrakowanie polega na tym że metal jest słaby i kruszy się w rękach to wątpie by byli chętni.
Ile już myśmy wartościowych rzeczy stracili w ten sposób zamiast na nich zarabiać. Głowę daję, że 1/3 nowoczesnych technik w budownictwie też pochodzi od nas.
Mnie niedawno uświadomiono że alergie mogą być tak dziwne że to aż nie wiarygodne. Np sierć psa w połączeniu z konkretnym zpachem. Osobno nie ma reakcji a jak wejdziemy do domu gdzie jest pies i ktoś używa marki perfum "X" wizyta może przerodzić się w koszmar. Podobno takie łączone uczulenia są znacznie trudniejsze do wykrycia. I odczulenia.
Wiem tyle że ściany spiżarni powinny być grubsze i izolowane termicznie, żeby było tam chłodniej niż w innych pomieszczeniach. Lepiej było spiżarnię zaprojektować razem z domem. Teraz może być trudniej.