Ewa R

Zasadniczo wiekszym problemem jest woda roztopowa, kiedy snieg napada. Rozwalilo tez kosz zlewowy i 2 rury spustowe. Z ta rynny to nie wiem czy dobrze rozumiem . Foto 2 i prawy dach ? W ty mmiejscu ?

To jest mysl ! Rura spustowa niestety nalezy do innej wspolnoty, ale zagadam, bo to prosty sposob na mniejsza ilosc wody. Dzieki Majster mowi, ze trzeba rozebrac 2 rzedy dachowki + lata + blacha sasiadow . Kilkanascie tysiecy zl . Moze nie bedzie innego wyjscia. Myslalam o membranie w plynie po calosci pojechac, ale mnie fachowcy oprotestowali

Mamy pomiedzy budynkami takie zlewnie, ktore w miesiacach zimowych podciekaja. Do tej pory ratowala instalacja antyoblodzeniowa, ale z powodu awarii i ogromnych rachunkow musimy ja wylaczyc. Czy jest jakas skuteczna metoda zabezpieczenia tynku i blach, przed woda roztopowa ? Czy tutaj moze sie sprawdzic membrana w plynie ? Fachowiec mowi ze moze zaczac pekac na metalu . Z kolei wyklejanie papy w tych miejscach tez mnie nie przekonuje , zwlaszcza w okolicy attyki. Bede wdzieczna za podsuniecie jakiekolwiek rozwiazania.

Mozna sprawdzic opcje wdmuchania warstwy izolacyjne z welny albo celulozy pomiedzy strop a deskowanie ? Doradcy Paroc mi przedstawili taka opcje, mozna u nich wiecej szczegolow dostac. My mamy podobne zamiary, ale nie mamy podlogi, wiec odpada. Przy wyborze materialow proponuje sprawdzac klasy ognioodpornosci, zalezy jaki to budynek. Przy drewnianej podlodze i dachu warto miec to na uwadze, nawet jesli nie jest wymagana opinia ppoz. Producenci i sprzedawcy niezle sciemniaja i "zapominaja " o istotnych elementach systemu.