ro_somak

Jakiego rozwiązania podłogowego użyć na gruncie słabonośnym? Grunt to osady zastoiskowe, mada - dawny taras zalewowy Wisły. Zdemontowałem podłogę na legarach, niczym nie ocieploną, zagrzybioną. Podłoga nie była wentylowana od zewnątrz budynku, istniały tylko kratki wentylacyjne w narożnikach pomieszczeń. Grunt pod podłogą nie był wymieniany, jest rodzimy. Budynek z 1928 r. Chciałbym robić podłogę na gruncie, na keramzycie. Obawiam się jednak, że keramzyt osiądzie po swoim ciężarem i szlichta cementowa na keramzycie zacznie osiadać. Warstwa 35 cm izolatora waży ok. 300 kg / m2. A może moje obawy są nieuzasadnione? W drogownictwie używa się keramzytu na gruntach słabonośnych, na geowłókninie.

W budynku tym istniała podłoga na legarach, oparta na słupkach ceglanych. Została zdemontowana z powodu nieskuteczności izolacji z papy położonej na słupkach. Po 93 latach papa na osnowie tekturowej całkowicie straciła swoje właściwości izolacyjne. Słupki z cegły pełnej podciągnęły kapilarnie wilgoć do legarów które zaatakował grzyb. We wszystkich ścianach budynku przywrócono izolację poziomą metodą iniekcji krystalicznej dr Nawrota. Oczywiście nie zostawię gruntu pod podłogą, zamierzam odciąć się od wilgoci z gruntu folią budowlaną i ocieplić przestrzeń podpodłogową - może keramzytem? Chyba lepszy byłby jakiś lżejszy izolator. W budynku jest grunt rodzimy o słabej nośności, budynek stoi na dawnym tarasie zalewowym Wisły. Poprzednia zdemontowana przegniła podłoga jednak nie osiadała pod swoim ciężarem.

Dzień dobry Czy zamiast odlewania betonowych słupków mogę we wnętrzu domu wykorzystać kotwy wkręcane do gruntu? Chodzi o posadowienie podłogi na legarach, na fundamencie punktowym. Na rynku są różne rodzaje kotew do gruntu, stalowe i z tworzyw sztucznych. W dużym stopniu ułatwiłoby mi to pracę. Wiem, że buduje się w ten sposób tarasy na zewnątrz. Czy ktoś z użytkowników użył takiego rozwiązania we wnętrzu remontowanego budynku?