Dzień dobry,
Planuję budowę domu na działce rolnej, ale po ostanich rozmowach z geodetami problemy sie piętrzą a wątpliwości rosną. Bardzo proszę o poradę.
Rodzice posiadją kilka hektarów ziemi, mam plan zbudowac dom na jednej z działek. Jest to działka o powierzchni 3400m^2 klasa RIIIb usytuowana w zwartej zabudowie. Zacząłem od uzyskania warunków zabudowy na zabudowę zagrodową jeszcze przed przepisaniem działki - bo bedzie prościej, rodzice mają ziemię (choć nie prowadzą gospodarstwa) więc problemów z WZ nie powinno być. W tym tygodniu dzowniłem do gminy i decyzje o warunkach zabudowy powinienem dostać na dniach.
Czy po uzykaniu WZ na zabudowę zagrodową jest mozliwość podziału działki? We wniosku o WZ wskazałem tylko fragment działki (ok 1000m^2) na którym chcę sie zbudować, reszta działki to budynki gospodarcze + fragment nieużytków. Działkę chcę podzielić, aby rodzice nie musieli przepisywać na mnie całości, oraz z tego co wyczytałem to banki moga robić problemy z przydzielenie kredytu na inwestycje na działkach powyzej 3000m^2.
Jeśli jako osoba niebędąca rolnikiem otrzymam od rodziców (właścicieli gospodarstwa) w darowiznie teren pod budowę domu z WZ na zabudowę zagrodową muszę złozyc wniosek o wyłaczenie gruntu z produkcji rolnej? Z jakimi kosztami się to wiąże?