Skocz do zawartości

Aldona

Uczestnik
  • Posty

    1
  • Dołączył

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

Aldona's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

1

Reputacja

  1. Ku przestrodze!Teraz będzie o Drutexie. Opinia, której nie pisał marketingowiec tej firmy.Moja cierpliwość się skończyła. Jak dla mnie firma powinna zostać zamknięta z dnia na dzień na zawsze za to jak wygląda serwis i w jakim stanie wypuszczają okna. Od kilku tygodni czekam na serwisanta, bezskutecznie, niedługo w domu zamarzniemy, bo okna nie da się zamknąć, okna przesuwnego dodam, aktualna temperatura w domu od kilku tygodni niska, teraz już 8 stopni w nocy!!! Okno IGLO 3 szybowe tzw. ciepłe.Co na to Drutex. NIC!!!! Jak będą mieć czas to ktoś podjedzie. No cóż niech ludzie marzną....Od początku współpraca była koszmarem. Dostaliśmy okna z wadami, porysowane wewnątrz, na zewnątrz,w środku śmieci między szybami, tak,tak... śmieci.... ścinki ,krzywe okna, klamki nie równo, jedna wyżej druga niżej , nawet logo producenta na fabryce komuś się pomyliło i napis jest odwrotnie.Do tego montażu po montażystach ślady palców i brudnych rąk od środka, bo składali niektóre okna na miejscu. Część tylko była składana w fabryce.Zależało od rodzaju okna. Jakby ktoś kto je składał był totalnym amatorem.Reklamacja zgłaszana u sprzedawcy Krzysztof Rydygier Okna ze Straszyna k/ Gdanska skończyła się brakiem kontaktu z jego strony, umawiał się i nie przyjeżdżał. Czekaliśmy na budowie, sprzedawca nie przyjeżdżał, nie odbierał telefonu.Próbowaliśmy przez Drutexa, który nie chciał przyjąć reklamacji bo od tego jest sprzedawca. Zaczęła się batalia , sami musieliśmy walczyć o zajęcie się sprawą przez Drutex , który ciągle nie chciał przyjąć reklamacji bo mają inne procedury. W końcu po wielu mailach telefonach, prośbach Drutex się zajął sprawą, kontaktując się ze sprzedawcą.Sprzedawca przyjechał w końcu i po swoich poprawkach m.in. zamontował okno tak,że sam serwisant Drutexu stwierdził że ono niedługo wypadnie albo pęknie,śladów po swoich brudnych rękach i palcach nie potrafił czyścic tylko jeszcze bardziej brudził.Wiele z tych okien jest niepełnowartościowych. Nadal mam muchę miedzy szybami!!!! Zabrudzenia z wewnątrz okna są nie do doczyszczenia, bo to niemożliwe, musielibyśmy sami rozbierać okna.Jakoś nie potrafił tego usunąć? a pobrudzić umieli. Do tego agresja z jego strony, awantury,w rewanżu ,że Drutex musiał ingerować w sprawy, jego pracownicy, montażyści próbowali nasz samochód zepchnąć na obwodnicy Trójmiasta. Zajeżdżali drogę i wyrzucali na szybę auta rożne rzeczy.Sprawa została zgłoszona na policję, zamontowaliśmy monitoring 24h.Bandyckie metody.Teraz pojawił się problem z tym niedomykającym się oknem i znowu od nowa przepychanki Drutexa,że sprawą ma się zając sprzedawca, jaki sprzedawca?, chyba raczej przestępcy. Znowu problem bo procedura nie standardowa, bo to sprzedawca ma się zajmować nie oni. Tygodnie rozmów, próśb, Drutex nie chciał przyjąć reklamację. Po wielu mailach......powiedzieli że się zajmą, tylko,że to trwa dalej kolejne tygodnie......jak chcecie taki serwis to proszę bardzo. reklamacja uznana i co z tego jak od tygodni nikt się nie pojawia. Zadzwoniliśmy do innego sprzedawcy Drutexa ale on sam rozżalony, powiedział, że Drutex tak robi ze wszystkimi reklamacjami, nie uznają albo nie chcą się zajmować.On sam czeka od wielu tygodni. Po co produkować okna jeśli to takie buble???? i nie nadążają z reklamacjami??? czekamy jeszcze na rozwiązanie sprawy. Zowu telefony (jeśli jakimś cudem się dodzwoni) i maile.Jak chcecie przejść to męczarnię to proszę bardzo... Dopiszę do końca jak się sprawa skończy, mam nadzieję,ze wkrótce .
×
×
  • Utwórz nowe...