Właśnie taki jest zamysł. Kiedyś mieszkaliśmy w domku w Holandii o powierzchni 75m2, miał jedną sypialnię na dole i dwie na poddaszu. Dla nas był idealny, dlatego też nie przeszkadza nam niewielka powierzchnia. Z resztą skoro da się mieszkać w mieszkaniu do 40m2 to i w domu 60m2 się da. Nie chcę brać kredytu na 30 lat, tylko na 10, bo wiadomo, że zdolności do spłaty nie da się przewidzieć, a już zwłaszcza w tak długim terminie. Przeglądam mnóstwo domów i projektów, zastanawiam się, czy da się w ogóle zbudować coś do 200 tysięcy o powierzchni do 80m2. Te kopuły zachęcały, ale w takim razie trzeba dalej szukać innych koncepcji..
Ok, właściwie już dostałam odpowiedź i rozwiałam choć w części swoje wątpliwości. Dziękuję wszystkim