Skocz do zawartości

filipotto

Uczestnik
  • Posty

    5
  • Dołączył

  • Ostatnio

filipotto's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. Dziękuję za odpowiedzi. Poniżej zamieszczam dodatkowe wyjaśnienia: - Wydaje mi się, że z tego pionu zasilany jest u mnie tylko ten grzejnik, z którym mam problem. Otwarcie wszystkich pozostałych grzejników nie wpływa w żadnym stopniu na buczenie w tym, którego sprawa dotyczy. - Wymiany grzejnika dokonywali instalatorzy ze spółdzielni mieszkaniowej (grzejnik i głowicę termostatyczną kupowałem samodzielnie, głowicę przynieśli oni) Zastanawiałem się nad zmianami nastawy zaworu. Ale nie jestem pewien, czy to coś da (ta wątpliwość bazuje tylko na moim wyobrażeniu, nie na wiedzy, której oczywiście w tym temacie nie mam). Dźwięk jest najbardziej dokuczliwy, gdy głowica jest zamknięta lub minimalnie otwarta. W takiej sytuacji zwiększony przepływ przez zawór chyba niewiele zmieni, bo i tak będzie ograniczony przez głowicę. Czy się mylę?
  2. Dziękuję za odpowiedź. Odpowietrzania już próbowałem. Niestety nic nie dało
  3. Dzień dobry. Dom dopiero się buduje, ale w międzyczasie pojawił się u mnie problem w mieszkaniu. Poszukuję porady w sprawie hałasujących grzejników w bloku. Blok jest z lat 60-tych, ogrzewanie z cieplika miejskiego, mieszkanie znajduje się na 5 - ostatnim piętrze. W łazience (nowy grzejnik drabinkowy) i jednej sypialni (stary żeliwny grzejnik żeberkowy) problem nie występuje. W drugiej sypialni występuje w niewielkim stopniu (tu również jest stary grzejnik z kilkoma żebrami). Najbardziej dokuczliwy jest hałas w salonie, gdzie przed sezonem grzewczym wymieniłem stary grzejnik żeberkowy na nowy (PURMO Ramo Compact). Teraz z grzejnika tego dochodzą nieprzyjemne dźwięki - buczenie. Ale tylko gdy głowica termostatyczna jest ustawiona w przedziale 0 do ok 3,5. Gdy otworzy się ją bardziej nieprzyjemny dźwięk cichnie. Podejrzewam, że może być to efekt drgań z jakieś pompy w piwnicy, ale to tylko moje przypuszczenie. Czy opis mojej sytuacji wskazuje na jakiś konkretny powód hałasu? Czy znacie może sposób (urządzenia, kompensatory), które mogłyby wyeliminować problem? Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam Filip
  4. Bardzo dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Co do ograniczeń z MPZP, to jest tam napisane: "ogrzewanie elektryczne lub centralne z własnych kotłowni opalanych wyłącznie gazem płynnym lub olejem opałowym". Ale w moim zaakceptowanym projekcie budowlanym mam to ujęte w ten sposób: "Projektuje się grzejniki elektryczne wiszące z wbudowanym termostatem. ... W celu okresowego wspomagania podstawowego źródła ciepła jakim są zaprojektowane grzejniki elektryczne zaprojektowano system ogrzewania powietrzem. Źródłem ciepła będzie kominek opalany drewnem."
  5. Dzień dobry Poszukuję podpowiedzi w sprawie ogrzewania domu, który będę użytkował w weekendy, święta, długie weekendy, itp., ale przez cały rok. Pozwolę sobie zacząć od konkretów, a później przejść do pytań, o odpowiedź na które chciałbym Was prosić. - Dom jest wybudowany z betonu komórkowego 24cm + styropian 20cm - Okna trzyszybowe, siedmiokomorowe PVC - Parter 80m2 + poddasze użytkowe z sypialniami 40m2 - W okolicy nie ma gazu, MPZP nie pozwala spalać paliw stałych - W projekcie dom ogrzewany jest grzejnikami elektrycznymi i dodatkowo jest kominek z DGP - Według projektu zapotrzebowanie ciepła na cele ogrzewania to Qco = 9,6 kW W domu chciałbym w prosty sposób utrzymywać temp. ok. 10 stopni w tygodniu, a podnosić ją tylko na weekendy, gdy będę na miejscu. Idealne wydaje mi się więc połączenie ogrzewania elektrycznego i kominka. Ale nie chciałbym bazować na zwykłych grzejnikach konwektorowych. Do tej pory wymyśliłem dwa warianty: 1) Ogrzewanie podłogowe akumulacyjne kablami + kominek DGP aby podgrzać w weekendy. a) Tutaj chciałbym spytać o konieczną grubość wylewki. Mam do zagospodarowania 23 cm wysokości podłogi na parterze: według projektu to styropian 15cm, wylewka 6cm, wykończenie 2cm. Na stropie to styropian 5cm + wylewka 6cm + wykończenie 2cm. b) Czy kable grzejne układa się na poddaszu użytkowym, czy tam powinienem pomyśleć o jakiś grzejnikach? c) Zastanawiam się też jakie są możliwości sterowania temperaturą przy ogrzewaniu kablami grzejnymi? Ustawia się jak bardzo mają grzać podłogę w nocy, a za dnia jest zbyt ciepło lub zbyt zimno i nie ma się już na to wpływu? 2)) Ogrzewanie wodne podłogowe bazujące na zbiorniku akumulacyjnym podgrzewanym w nocnej taryfie + kominek z płaszczem wodnym podłączony do tego samego zbiornika. Pytania związane z tym rozwiązaniem to: a) czy to wykonalne? b) Jak duży musiałbym mieć zbiornik? Z chęcią poznam też inne racjonalne finansowo alternatywy, jeśli coś przychodzi Wam do głowy. Słyszałem np. o grzejnikach elektrycznych akumulacyjnych, albo o grzaniu klimatyzacją, ale zupełnie nie wiem co o tym myśleć. Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam!
×
×
  • Utwórz nowe...