Skocz do zawartości

Despite

Uczestnik
  • Posty

    4
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Despite

  1. Mapa do celów projektowych - po prawej stronie ucięty wymiar to "188,6"
  2. Tak, ponieważ jak wyżej wspomniałam budujemy siedlisko- czyli musimy wybudować budynek przeznaczony do realizacji zadań, wynikających z prowadzenia gospodarstwa.
  3. Postaram się dziś wrzucić mapkę. Niestety u nas był problem z MPZP- oprócz domu jesteśmy zmuszeni wybudować budynek gospodarczo - przechowalniczy (jesteśmy ustawowymi rolnikami- poprzez otrzymanie sadów w darowiźnie, budujemy siedlisko), dlatego rolę piwnicy przejął właśnie ten budynek. Jeśli chodzi o świeżo nawiezioną ziemię, to rozplantowaliśmy ją tylko na wjeździe, aby samochód który ją nawoził mógł sypnąć ją trochę dalej. Koszt tej ziemi był wręcz śmieszny, ponieważ pół km od nas sąsiedzi robili wykopy pod piwnicę- także ponieśliśmy tylko koszt związany z transportem. W miejscu, w którym zaplanowane są fundamenty zarówno pod jednym jak i drugim budynkiem ziemia jest rodzima- nie robiliśmy nasypów, planowaliśmy obsypać fundamenty nową ziemią. Etap budowy- to otrzymanie pozwolenia na budowę, z budową jeszcze nie ruszyliśmy, ponieważ z dnia na dzień jest co raz więcej pytań i wątpliwości. Próbujemy te wątpliwości rozwiać lub jeśli jest jeszcze możliwość coś w tym kierunku zmienić. Bezpośrednio za naszą działką, na której planujemy budowę jest 10a sadu- naszego, pozostałe to sady sąsiada. Postaram się wrzucić dziś mapkę- ona najlepiej zobrazuje spadki.
  4. Dzień dobry, mamy pewien problem, z różnorodnych przyczyn (nie będę wymieniała punktów obszernej listy, ponieważ i tak nie o to chodzi) zdecydowaliśmy się razem z mężem na budowę domu na działce, którą otrzymaliśmy w darowiźnie. Problemem jest jej ukształtowanie- od drogi w głąb prowadzi ciągły spadek. MPZP nakazuje nam usytuowanie domu 20 metrów od drogi, tam teren zaniżony jest już do 2 metrów. Od początku z mężem byliśmy świadomi, że przecież nie uda nam się podnieść domu i terenu działki do wysokości drogi, ponieważ wiązałoby się to z niewyobrażalnymi kosztami, dlatego wybraliśmy dom z poddaszem użytkowym, bez podpiwniczenia (koszty wykonania piwnicy są również ogromne, a piwnicy byśmy nie użytkowali = pieniądze wyrzucone w błoto). W czasie załatwiania formalności z pozwoleniem na budowę udało nam się nawieźć paręnaście ton ziemi (co oczywiście nie jest wystarczające przy takim ogromnym spadku). Początkowo byliśmy przekonani z mężem, że wystarczy podnieść delikatnie teren, zrobić solidne odwodnienie przed drogą oraz wokół domu, (ponieważ działka narażona jest tylko i wyłącznie na wodę opadową), wyrównać teren przy domu (przecież i tak jest to 20 metrów od drogi, także placu przed domem jest na prawdę dużo) i będzie wszystko w porządku - tak, zdecydowaliśmy się również na widok z okna na piękny ogród, a nie drogę). Wątpliwości pojawiły się, kiedy ludzie- znajomi, sąsiedzi, przypadkowi ludzie zaczęli się wypowiadać nt. tej działki, że koniecznie trzeba będzie podnieść podmurówkę do wysokości drogi, ponieważ "utopimy" dom i będziemy żałować do końca życia, że tego nie zrobiliśmy. Stąd moje pytanie do Was- doświadczonych już osób, co robić?
×
×
  • Utwórz nowe...