kkk
-
Posty
7 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez kkk
-
-
Jest po problemie!!!
Skułem to DZIADOSTWO !
Najpierw pilarką na mokro posadzkę ANHYDRYTOWĄ poprzecinałem na kwadraty 1mx1m, a potem młotem udarowym z łopatką rozkułem i wyrzuciłem do kontenera ( 3 osoby x 8h ). Całe kruszywo od 5mm -15mm leżało między rurkami. PORAŻKA! Mimo uwagi przy kuciu styropian z folią też do kontenera.
Teraz styropian, rurki i beton ze spoiwem cementowym!!!
Dałem się nabrać że będzie szybko i równo, a wyszło długo (4msc) i bardzo drogo.
Jeśli nawet ten anhydryt by wyszedł OK to czas wyschnięcia do wilgotności 0,3% przy grubości 7,2cm to minimum 6 tygodni z ciągłym grzaniem. ( a wilgotność zależy też od aktualnej pogody ) To dłużej niż przy jastrychach cementowych max to 4 tygodnie i każdy najtańszy klej łapie bez gruntu.
To jest posadzka dla takich co zmieniają płytki co roku - nie ma problemu z ich zdjęciem bez kucia ( wystarczy polać wodą i na drugi dzień je pozbierać ).
1 -
Jak nie wiesz co to jest posadzka anhydrytowa i z czego jest zbudowana, jaki jest proces wiązania to poczytaj choćby w wikipedii lub w poradniku majstra budowlanego. ( W jakim celu zabierasz głos? )
0 -
posadzka była non stop grzana od 20,04 do 20.05
wykonana próba karbidowa pokazała że posadzka ma 0,28%
0 -
Wywierciłem otwór fi60 w posadzce tam gdzie nie ma rur z ogrzewaniem podłogowym , a następnie piłą ręczną do bloczków gazobetonowych wyciąłem prostokąt 20x20x7cm. Poszło szybko 15min. Odkrywka pokazała że całe kruszywo jest na samym spodzie ~3cm! reszta to sam gips . Jaki grunt na ten GIPS aby płytki gresowe na kleju nie poodpadały ?
odnośnie odrywania płytek - jak jest świeży klej to podważam szpahlą, a jak wyschnie po 3 tygodniach to palcami, po wcześniejszym jej podeptaniu.
0 -
ANHYMEN- anhydryt został zeszlifowany na głębokość 3-4mm tarczą wirującą 3-segmentową przez wykonawcę wylewki i jest szorstki. Procedura aplikacji gruntu i kleju zgodne z zaleceniami producenta. ( po przyklejeniu płytki do 6h nie szło jej oderwać ) próba wykonana na 2szt płytki.
0 -
Wykonano u mnie posadzkę anhydrytową ANHYMEN
Posadzkę przeszlifowano , wygrzałem i po miesiącu zacząłem kleić płytki. Grunt OKATMUS firmy Kiesel i klej Servolight Super Teck firmy Kiesel. Po tygodniu płytkę 60x30 odspoiłem od anhymenu razem z klejem i gruntem Zareklamowałem posadzkę , przyjechali z laboratorium wykonali próby i stwierdzono że jest za słaba ( 1,1-1,3 ) . Zeszlifowano 3-4mm , wykonano próbki ( 1,5-2,0). Ponownie wykonałem próbę przyklejenia płytki na gruncie firmy Kiesel i na gruncie wskazanym przez wykonawcę wylewki. po trzech tygodniach dokonałem próby oderwania płytek . Poszło ciężej , ale się odspoiły razem z klejem i gruntem. Pisałem do firmy Kiesel żeby pomogli - oni nie widzą PROBLEMU - MAM LEPIEJ ODKURZYĆ, zadałem problem do Atlasa by wypróbować ich grunt i klej - odpowiedź- oni polecają grunty i kleje do swojego anhydrytu.
Stoję przed dylematem czy eksperymentować z epoksydem i na to klej i płytki (60x120 ) czy skuć to dziadostwo
0
Sfuszerowana wylewka anhydrytowa. Co robić?
w Podłogi, posadzki
Napisano
Poprzecinałem pilarką anhydryt razem z rurkami. Nie wyobrażam sobie by je zostawić - kułbym ostrożnie przez tydzień, a potem do psychiatryka.