Skocz do zawartości

dedert

Uczestnik
  • Posty

    743
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    1

Posty napisane przez dedert

  1. Czy pomiędzy folią a styro nie powinno być jeszcze jakiejś warstwy ochronnej przed wbijaniem kubełków w styropian? U mnie jest XPS czyli twardy styrodur a o oparciu ręką na kubełkach zostaje coś takiego. Wiem że w ziemi naciski rozkładają się pewnie inaczej ale nie sądziłem że będzie zostawiać takie ślady. A ziemi będzie na 2m zasypane.


    410d004d5fef2d0dgen.jpg

  2. 16 godzin temu, dedert napisał:

     

     

    075eb48260ce1635gen.jpg

     

    Dlatego też wstawiamy jeden słup w miejscu zaznaczonym na żółto żeby chronił obydwa narożniki. Czy doklejanie przy oknie bloczków na pręty to dobry pomysł? Chodzi mi o sposób przewiązania kawałka nośnej ściany 

  3. A czy to zazbrojone pogłębienie przy oparciach belek nie zastąpi poduszkowe? Ma 13 cm grubości, na podkładkach oczywiście. W tym miejscu belka będzie mieć prawie 60cm wysokości. Oczywiście zbrojenie pogłębień nie jest związane z belką strzemionami. 

    1 godzinę temu, zenek napisał:

    Bez sensu. Belka narożna sie nie złamie, jeśli jest odpowiednio zazbrojona

    Chodzilo tu bardziej o reakcje, ugięcie. A odnośnie poduszki co za różnica czy zrobię ją z betonu osobno wylaną wcześniej czy tak jak teraz jest w formie pogłębienia zazbrojona i wylana w jednym cyklu? 

    Tak czy siak skoro słup najkorzystniej powinien być przy 90cm belce to muszę pomniejszyć okno pod spodem bo będzie zachodził 15cm na nie. Majster łącząc ściany nośne z działowymi robił to w taki sposób że umieszczał pręt 6mm w ksztalcie U w co drugiej czy 3ej warstwie bloczka w fudze i do tego działówka dochodziła później. Czy tu zrobić podobnie? 

    Nie dostałem jeszcze odpowiedzi projektanta jak zbroić siatką miejsca naroży wiszących. Wg logiki jeśli zachodzi tam rozciąganie górą w obu kierunkach to ja bym dał odginane górą główne i rozdzielcze i na to podłużne pręty 

  4. Wiem że nadproża nie mogą się opierać na suporexie i trzeba robić podmurowke ale wylewane wience, belki równomiernie rozkładają naprężenia i nie ma takiej konieczności. To już mi mówił nie jeden projektant. I na budowach z gazobetonu też tego nie widuje. Mój H+H Gold + należy do mocniejszych gazobetonow 

  5. Dla okien narożnych, a zwłaszcza na gazobetonie, dobrze jest dać duże oparcie na ścianie, najlepiej długości ile belka jest w powietrzu lub słupy po obu stronach. Belka narożna będzię się łamać w miejscu oparcia gniotąc tym samym narożnik. U nas najłatwiej było by wyciąć 25cm gazobetonu i dać słup żelbetonowy na początku belki 270 cm w miejscu zaznaczonym na czerwono. Ale projektant mówim ze to zły pomysł i lepie dać przy krótszej belce zaznaczonej na żółto. Problem w tym że pod spodem jest okno więc słup na chodziłby na jakieś 10 cm na to okno, czy też na strunobeton. Oczywiście nad tym strunobetonie jest jeszcze wieniec. 

     

    075eb48260ce1635gen.jpg

     

  6. 2 godziny temu, uroboros napisał:

    Projekt jakiś jest, to co w nim spełnia wymagania, kierownik budowy coś tam podpisuje i zatwierdza, a radosna twórczość inwestora będzie zalana betonem i kto tam zajrzy?

    Czyli tak jak się robi w całej Polsce. A że polskie normy są zawyzone o 25% to będzie dobrze. 

  7. 4 godziny temu, zenek napisał:

    dupa Jaś. Inwestor zmienia rożne rzeczy, a pyta o strop. Więc musi być aktualny rzut inwentaryzacja tego, co pod spodem - wtedy można sie odnieść.

     

    No bez przesady, ścian nośnych nie zmieniam przecież ani wielkości budynku. :)

     

    Odnośnie słupów do narożnych okien. Projektant poinstruował mnie że jeśli miałbym stawiać słup przy tarasie to nie na początku belki 270cm tak jak myślałem (zaznaczone na żółto) tylko na początku krótszej 90cm zaznaczonej na zielono. Wtedy chronię obydwie krawędzie okien przed zgnieceniem

    99c8f18544c1e57egen.jpg

     

    Problem w tym że słup byłby prawie idealnie na styk z poniższą krawędzią okna piwnicy które ma bad sobą strunobeton. A właściwie lekko nachodzi na krawędź tego okna na jakieś 10 cm. Więc muszę chyba zmniejszyć okno żeby słup nie obciążał nadproża. 

     

    Na czerwono miały by być pręty słupa wklejane na kotwe chemiczna Hilti 

     

    332a898f72b490c3gen.jpg

  8. Pod spodem jest korytarz :) a niżej strop z takim samym otworem który ma podciągi i słup je trzymający. Ale poniżej otwór jest krótszy o 90cm żeby utrzymać kat schodów taki sam (piwnica jest niższa). Więc jakby zrobić słup to nie zejdzie się ze słupem poniżej. Z tym że wolałbym bez słupa, otwór jest pomiędzy ścianami nośnymi wewnetrzymi na których są wience więc obecnie zrobiliśmy zageszenia dołem od wieńca do wieńca. Może by na kobylkach położyć górą takie same zageszenia po prostu? A schody ażurowe to takie, wydaje mi się że chyba są mocowane do ścian. Mogą mieć stelaż metalowy obity drewnem. Schody dwubiegowe ze spoczynkiem. A czy na poddaszu pod słupy podwalina z belki drewnianej załatwia sprawę? Tylko czy schowa się w ociepleniu stropu? Dozbrojenie pod słupy dachu planujemy zrobić z kratownice 60x60 ułożoną pod kątem 45st w stosunku do zbrojenia stropu, nie wiem tylko czy powinna być położona na prętach rozdzielczych czy podniesiona na kobylkach 3cm od góry stropu (3cm otuliny od góry). Strop chyba jednak pogrubimy z 14 do 15-16 cm bo projektant uważa że 14 to za mało dla narożnych. Tylko szalunki wieńcy już są więc pewnie trzeba nabić jakieś listewki 2cm do nich 

     

    schody-azurowee_09.jpg

    Wie ktoś może czy można gdzieś kupić wysyłkowo łączniki zbrojenia dla prętów 16mm? W hurtowniach o czymś takim u mnie nie słyszeli 

  9. Jak byście dozbroili otwór na poddasze, ma wymiar jeśli dobrze pamiętam 200x250cm.

    Nieopodal będzie stał słup dachu. 

    Projekt nic nie mówi, kierbud mówi o zagęszczeniach, projektant że by raczej belki wstawił ale trzeba by obliczyć. Schody lekkie ażurowe, mocowane chyba do ścian z tego co się orientuję 

     

     

    6c4fcbb7bf5ea477gen.jpg

     

    0e383b671de70ca4gen.jpg

  10. Ale jak pisałem projektant powiedział że w miejscach oparcia gdzie belka spoczywa wystarczy dodać 4 pręty łączące, w naroznikach belki bo w tych miejscach  belka pracuje jak wieniec. Łączenia powinno się unikać gdzie występują największe naprężenia czyli miejsca gdzie belka zaczyna wisieć (czy też nawet przed, w miejscu oparcia, wyrywa ją do góry kolokwialnie mówiąc). Największe naprężenia występują też na krótkich 1 metrowych wspornikach wykuszu, bo to one trzymają wisząca 3,5m belkę i to co nad nią. Ale jesli dobrze pamiętam na samej 3,5m belce już nie. 

    Odnośnie spoczywania belki i zasady że tyle opiera się ile wisi jest to jest to na wyrost, gdyż jeśli przyjmiemy takie założenie to po prostu po odjęciu wieńca belka by nie opadła (jeśli opierała by sie na ścianie na odcinku tak długim ile wisi). Dlatego też 100 cm oparcia jest ok. 

  11. Czyż nie lepiej mieć na każdym łączeniu jeden 160cm pręt (po 80cm na stronę) niz po 40cm zakładu z belki? Z 3ech łączeń dwa i tak wypadają w punktach oparcia gdzie belka pracuje jak wieniec, więc tu można by dać tylko po jednym pręcie na każdy narożnik belki (4 szt). Tak rzecze projektant 

  12. Mi chodzi o to że jeśli w belce mam 10 prętów 16mm czy trzeba każdy łączyć na zakład? Bo wtedy wyjdzie na łączeniach kupa metalu, a to chyba też nie jest dobre. Zasady są chyba każdemu znane, 50 średnic pręta. Łączenie wieńca czy eLek to pikuś. A sprawa poważna bo czas goni, nie będę męczył projektanta czy kierownika po nocach tymbardziej w weekend, i jakbym to sobie w sobotę połączył byłbym do przodu. A zanim przyjedzie wytłumaczyć (a wiem że on to musi obejrzeć zanim coś doradzi) to będzie wtorek środa. 

  13. 24 minuty temu, aru napisał:

    oprócz zbrojenia (gdzie sam mnie nauczył :icon_mrgreen:) coś

    Bez przesady. Tylko nakierowałem bo coś mi się nie zgadzało. Próbowałem zrozumieć zasady. 

     

    Zdjęcia z budowy, jak widać została tylko jedna "Z" do skręcenia i łączymy całą belkę. 

    Kierbud kazał majstrom zaginąć strzemiona do środka ale jak się okazało to znacznie utrudniło umieszczanie prętów 16mm.

    Wiec później robili proste zagięcia i może będziemy je doginać na samej belce lub powiążemy solidnie. 

     

    3dd3d68e1b3fbb48gen.jpg

     

    7a1f23df7ab3b666gen.jpg

     

    3c27166b5933719bgen.jpg

     

    4db067de7d8859c7gen.jpg

    Nadal nie wiem (chociaż wiem bo kierownik kazał) czy wiązać z belką główną te małe beleczki 8x18 znajdujące się w takich gniazdach, zagłębieniach zaznaczonych na czerwono. Jest to raczej niemożliwe złączyć to z belką długimi 50cm strzemionami (tam cokolwiek ciężko jest wcisną). Pytanie tylko czy to poprawiło by cokolwiek? Przecież belka ma mieć jeden przekrój. Czy po prostu będzie jako poduszka zbrojona pod belkę. 

     

    c22dc6b6f1918660gen.jpg

  14. Spokojnie, to przecież są tylko rozważania. Chcę wiedzieć o czym z kierownikiem (który ma uprawnienia projektanta) rozmawiać. Chcę wiedzieć dlaczego nie może być jednocześnie podciąg kontynuujący wieniec i belka wspornikowa. A zaraz się z nim skontaktuje zanim majstry jutro zaczną kręcić pręty 

×
×
  • Utwórz nowe...